-
1. Data: 2014-07-26 22:25:14
Temat: gnojówki
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
Hej.
Robię gnojówki z liści pomidorów, ale dziś zaczęłam wątpić,
czy jest z tego pożytek dla roślin, gdy je tym podlewam.
Czy można taką, rozcieńczoną, podlewać pomidory, czy raczej
sprzyja rozwojowi chorób na krzewach pomidorowych?
A innym roślinom służy, nawozi, taka substancja?
Zastanawiam się, czy ja przypadkiem nie robię sobie dodatkowej
roboty, noszenie konewek, która nie przynosi (ta robota)
pożytku podlewanym roślinom?
Pozdrawiam Krycha.
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
-
2. Data: 2014-07-27 00:02:41
Temat: Re: gnojówki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pani Krycha napisała:
> Hej.
Hej!
> Robię gnojówki z liści pomidorów, ale dziś zaczęłam wątpić,
> czy jest z tego pożytek dla roślin, gdy je tym podlewam.
> Czy można taką, rozcieńczoną, podlewać pomidory, czy raczej
> sprzyja rozwojowi chorób na krzewach pomidorowych?
Za to nijakiej gwarancji dać nie mogę, ale kajsi mi się obiło
o uszy (a jeszcze pewniej o oczy), że taki pomidor, to wśród
psiankowatych jest prymusem w przenoszeniu zarazy ziemniaczanej.
> A innym roślinom służy, nawozi, taka substancja?
> Zastanawiam się, czy ja przypadkiem nie robię sobie dodatkowej
> roboty, noszenie konewek, która nie przynosi (ta robota) pożytku
> podlewanym roślinom?
Roślinom, to nie wiem. Ale musi mieć (ta robota) walory dietetyczne.
> Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania,
> ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
> http://www.avast.com
Niezmiernie się cieszę, że zostałem o tym poinformowany.
Jarek
--
Na wysokiej cyrli
Cosik mi się cyrni,
Hej! Cy to kupa gnoja,
Cy dziewcyna moja?
-
3. Data: 2014-07-27 00:02:55
Temat: Re: gnojówki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
W dniu 2014-07-26 22:25, Krycha pisze:
> Hej.
> Robię gnojówki z liści pomidorów, ale dziś zaczęłam wątpić,
> czy jest z tego pożytek dla roślin, gdy je tym podlewam.
> Czy można taką, rozcieńczoną, podlewać pomidory, czy raczej
> sprzyja rozwojowi chorób na krzewach pomidorowych?
> A innym roślinom służy, nawozi, taka substancja?
> Zastanawiam się, czy ja przypadkiem nie robię sobie dodatkowej
> roboty, noszenie konewek, która nie przynosi (ta robota)
> pożytku podlewanym roślinom?
>
> Pozdrawiam Krycha.
>
> ---
> Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania,
> ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
> http://www.avast.com
Gnojówkę warto robić z pokrzyw. Pomidorowa gnojówka używana do pomidorów
jest raczej siedliskiem i dystrybutorem chorób tychże pomidorów.
-
4. Data: 2014-07-27 09:43:51
Temat: Re: gnojówki
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 26.07.14 22:25, Krycha pisze:
> Robię gnojówki z liści pomidorów, ale dziś zaczęłam wątpić,
> czy jest z tego pożytek dla roślin, gdy je tym podlewam.
Dobrze, że przynajmniej wątpisz, bo to nie jest gnojówka. Zapytaj Ikselki,
a ona po sięgnięciu do swojej jedynej skarbnicy wiedzy pn. Wikipedia (bo SJP
to ona nie posiada), wytłumaczy Ci, czym jest gnojówka. Może od tej pory i Ty,
i ona nie będziecie posługiwać się zwrotem "robię gnojówkę z liści pomidorów".
Wiem, wiem, zaraz Ikselkopodobny zalinkuje jakieś forum ogrodnicze, gdzie
robią gnojówkę z wszystkiego, poza tym jedynym surowcem, z którym nierozłącznie
związane jest pojęcie gnojówki. Ale fora ogrodnicze tyle znaczą w języku
polskim, co Wikipedia.
--
collie
-
5. Data: 2014-07-27 10:21:47
Temat: Re: gnojówki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
collie napisał:
>> Robię gnojówki z liści pomidorów, ale dziś zaczęłam wątpić,
>> czy jest z tego pożytek dla roślin, gdy je tym podlewam.
>
> Dobrze, że przynajmniej wątpisz, bo to nie jest gnojówka.
Może i jest, ale -- że się tak wyrażę -- wegetariańska?
Jarek (chyba lepsza by była sojowa)
--
Informacja może to dla pana nieistotna
Ale jestem dziś od rana piekielnie samotna
Za mym oknem księżyc w nowiu nad mym losem ślęczy
Na mym stole węgorz z drobiu w opakowaniu zastępczym
-
6. Data: 2014-07-27 10:37:41
Temat: Re: gnojówki
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 27.07.14 10:21, Jarosław Sokołowski pisze:
> (chyba lepsza by była sojowa)
Czemu nie, jeśli istnieje już (na półce w sklepie z tzw. zdrową żywnością) -
"kotlet schabowy z soi".
--
collie
-
7. Data: 2014-07-27 12:05:02
Temat: Re: gnojówki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
W dniu 2014-07-27 09:43, collie pisze:
> Dobrze, że przynajmniej wątpisz, bo to nie jest gnojówka. Zapytaj Ikselki,
> a ona po sięgnięciu do swojej jedynej skarbnicy wiedzy pn. Wikipedia (bo
> SJP
> to ona nie posiada),
Chamstwem wojujesz? Czego się czepiasz? Mam wiedzę wielokrotnie
przewyższajacą Twoją, i nie pochodzi ona z jakichś tam Wiki. Cytując
Wiki czy inne zasoby - omijam konieczność ręcznego wstukiwania spraw,
które są mi wiadome. Nie mam obowiązku robienia solowego opracowanoia
autorskiego na każdy temat w byle forum.
Żeby coś znaleźć w necie na zawołanie, trzeba NAJPIERW samemu coś
wiedzieć, a nie odwrotnie. No ale Ty nie masz czego szukać, bo niczego
nie wiesz - to widać. Dysponujesz jedynie swoim chamstwem, a to żałośnie
słaba oferta w dyskusji.
-
8. Data: 2014-07-27 12:10:29
Temat: Re: gnojówki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
W dniu 2014-07-27 09:43, collie pisze:
> Dobrze, że przynajmniej wątpisz, bo to nie jest gnojówka. Zapytaj Ikselki,
> a ona po sięgnięciu do swojej jedynej skarbnicy wiedzy pn. Wikipedia (bo
> SJP
> to ona nie posiada),
http://sjp.pl/gnoi%E6
Masz, w SJP, co to jest gnojówka - w tym swoim jedynie znanym
autorytecie, jedynych i w dodatku peryferyjnych zasobach Twego mózgu.
Nigdzie nie jest tu napisane, że gnojówka ma pochodzić _jedynie_ od
zwierząt - każdy zgniły materiał organiczny jest jej źródłem.
A Ty jesteś jej źródłem na tej grupie.
-
9. Data: 2014-07-27 12:10:41
Temat: Re: gnojówki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
collie napisał:
>> (chyba lepsza by była sojowa)
>
> Czemu nie, jeśli istnieje już (na półce w sklepie
> z tzw. zdrową żywnością) - "kotlet schabowy z soi".
Gdyby tak się chwilę zastanowić, można to uznać za
pominięcie jednego ogniwa łańcucha. Takiemu wieprzowi,
to też często głównie soję dają na śniadanie, obiad
i kolację.
Jarek
--
No powiedz-cie mi, jak wiecie: ka moze być feler?
Ludziska jeden rozum majóm, a kozdy rozumuje inacej.
Krowa, i koza jednóm trowe zrejóm, a gówno inkse.
-
10. Data: 2014-07-27 12:19:35
Temat: Re: gnojówki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
collie napisał:
>> (chyba lepsza by była sojowa)
>
> Czemu nie, jeśli istnieje już (na półce w sklepie
> z tzw. zdrową żywnością) - "kotlet schabowy z soi".
Gdyby tak się chwilę zastanowić, można to uznać za
pominięcie jednego ogniwa łańcucha. Takiemu wieprzowi,
to też często głównie soję dają na śniadanie, obiad
i kolację.
Jarek
--
No powiedzcie mi, jak wiecie: ka moze być feler?
Ludziska jeden rozum majóm, a kozdy rozumuje inacej.
Krowa, i koza jednóm trowe zrejóm, a gówno inkse.