-
1. Data: 2009-05-16 21:01:15
Temat: jak kupować kosę spalinową?
Od: bodie kotas <n...@g...pl>
witam
chciałbym kupić wreszcie (bo dojrzewamy od jakichś 2 lat) kosę
spalinową do celów ogrodowosadowych. Celów prywatnych.
zdecydowałem że to będzie spalinówka ... ponieważ prócz trawki są też
do przycinania nieco solidniejsze chwaściory i użycie trójnoża będzie
nieuniknione
i tu rodzą się pytania ...
- jaka optymalna moc żeby kosząc grubsze rzeczy kosa nie kręciła na
swoim górnym maksimum
- jakie są godne zaufania firmy prócz stihla i husqvarna na które chyba
nie warto wydawać majątku biorąc pod uwagę amatorskość planowanych
wyzwań
- czy ma sens kupowanie używanej w sytuacji gdy nie znam się na takim sprzęcie
- na co jeszcze zwrócić uwagę?
pozdrawiam i dziękuję za pomoc
PS wszelkie wskazówki mile widziane
--
Nie Pisz na tego maila - nie sprawdzam tej skrzynki
-
2. Data: 2009-05-17 12:30:44
Temat: Re: jak kupować kosę spalinową?
Od: "rv" <redakcja_V@dupa_A_nie.gazeta.pl>
z producentów używałem np OleoMac,
daje rade
-
3. Data: 2009-05-17 18:54:28
Temat: Re: jak kupować kosę spalinową?
Od: Piotr Szymański <v...@p...fm>
bodie kotas pisze:
> witam
>
> chciałbym kupić wreszcie (bo dojrzewamy od jakichś 2 lat) kosę spalinową
> do celów ogrodowosadowych. Celów prywatnych.
>
> ....
> - na co jeszcze zwrócić uwagę?
>
> pozdrawiam i dziękuję za pomoc
>
> PS wszelkie wskazówki mile widziane
Hej !
Od zeszłej wiosny użytkuję taką:
http://www.krysiak.pl/?s=2&catid=1&nWMact=2&pid=61&p
arid=6
Sprawuje się na tyle dobrze, że tej wiosny kupiłem piłę łancuchową tej
samej firmy :-).
Pracowałem tez maszynkami Sithl, a porównując: do celów hobbystycznych
moim zdaniem nie warto przepłacać.
Pozdr Piotr
-
4. Data: 2009-05-18 08:16:34
Temat: Re: jak kupować kosę spalinową?
Od: gont <g...@d...plusnet.pl>
bodie kotas pisze:
> witam
>
> chciałbym kupić wreszcie (bo dojrzewamy od jakichś 2 lat) kosę spalinową
> do celów ogrodowosadowych. Celów prywatnych.
>
> zdecydowałem że to będzie spalinówka ... ponieważ prócz trawki są też do
> przycinania nieco solidniejsze chwaściory i użycie trójnoża będzie
> nieuniknione
Słusznie spalinówka, ale to bardziej brak kabla (przynajmniej dla mnie)
i większa moc.
Ten trójnóż to jakieś badziewie, albo ja nie umiem go używać. Żyłka
fajnie mieli wszystko, nawet chwaściory, a ten nóż wprawdzie tnie
ładnie, ale jak trawa albo chwasty są wysokie to zwija to wszystko w
taki kłąb dookoła siebie, w ogóle nie daje rady :/
Zamiast tego stosuję żyłkę kwadratową - mam wrażenie że lepiej sobie
radzi od okrągłej.
--
gonT
>>Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek nie obejrzy, a już
zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać.
(W. Wharton: Ptasiek)<<
-
5. Data: 2009-05-18 08:52:54
Temat: Re: jak kupować kosę spalinową?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "bodie kotas" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gun9ir$94s$1@inews.gazeta.pl...
Kup sobie na raty Stihla FS500 i założysz tarczę, nic się nie owinie, na
"trójnożu" też, bo nie zmniejszy obrotów tylko utnie. Inna sprawa - duże
łodygi trzeba jechać powoli, a nie naraz...