-
1. Data: 2012-03-27 11:30:15
Temat: jak połączyć rurę wodną
Od: "quent" <x...@x...com>
Przed domem mam studzienkę w której na głębokości ok 1,5m jest licznik wody.
Licznik ten muszę teraz przenieść do wnętrza domu.
Chodzi o to, że muszę wykopać tę studzienkę i po usunięciu licznika jakoś tę
rurę z wodą (taką:
http://budowa.alius.waw.pl/wp-content/2007-04-02_Wyl
ewka_w_weekend/03rury_wodne_sr.jpg)
w tym miejscu połączyć, po czym zakopać i zapomnieć (zapomnieć?).
No i teraz pojawia się pytanie - jak ją połączyć?
Rozmawiam z różnymi wykonawcami - jedni twierdzą, że daje się jakieś złącze
elektrooporowe inni, że nie trzeba tak, że wystarczy jakoś na złączki... nie
wiem nie znam się a wykonawcom nie ufam niestety bo pewnie chcą iść na
łątwiznę albo nie mają sprzętu do pewnego typu połączeń, nie wiem.
Poradźcie proszę jak to to połączyć, żeby to nigdy mi nie rozlazło się tam w
ziemii - będę szukał ekipy która mi to zrobi w odpowiedni sposób.
Dzięki i pozdr.
Q
-
2. Data: 2012-03-27 11:52:24
Temat: Re: jak połączyć rurę wodną
Od: Einstein <e...@g...pl>
W dniu 2012-03-27 11:30, quent pisze:
> Przed domem mam studzienkę w której na głębokości ok 1,5m jest licznik
> wody. Licznik ten muszę teraz przenieść do wnętrza domu.
> Chodzi o to, że muszę wykopać tę studzienkę i po usunięciu licznika
> jakoś tę rurę z wodą (taką:
> http://budowa.alius.waw.pl/wp-content/2007-04-02_Wyl
ewka_w_weekend/03rury_wodne_sr.jpg)
> w tym miejscu połączyć, po czym zakopać i zapomnieć (zapomnieć?).
> No i teraz pojawia się pytanie - jak ją połączyć?
> Rozmawiam z różnymi wykonawcami - jedni twierdzą, że daje się jakieś
> złącze elektrooporowe inni, że nie trzeba tak, że wystarczy jakoś na
> złączki... nie wiem nie znam się a wykonawcom nie ufam niestety bo
> pewnie chcą iść na łątwiznę albo nie mają sprzętu do pewnego typu
> połączeń, nie wiem.
>
> Poradźcie proszę jak to to połączyć, żeby to nigdy mi nie rozlazło się
> tam w ziemii - będę szukał ekipy która mi to zrobi w odpowiedni sposób.
>
> Dzięki i pozdr.
> Q
Witaj
Jaki masz odcinek od głównego zaworu do budynku?
Ja osobiście nie mam zaufania do łączenia rur pod ziemią, no chyba że
będziesz miał dostęp do złączki.
Pozdrawiam
-
3. Data: 2012-03-27 11:56:23
Temat: Re: jak połączyć rurę wodną
Od: "quent" <x...@x...com>
> Jaki masz odcinek od głównego zaworu do budynku?
> Ja osobiście nie mam zaufania do łączenia rur pod ziemią, no chyba że
> będziesz miał dostęp do złączki.
Główny zawór - masz na myśli tę studzienkę w chodniku?
Jest po drugiej stronie ulicy, czyli dosyć daleko.
Pozdr.
Q
-
4. Data: 2012-03-27 12:19:00
Temat: Re: jak połączyć rurę wodną
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4f71889e$0$26696$65785112@news.neostrada.pl...
> Rozmawiam z różnymi wykonawcami - jedni twierdzą, że daje się jakieś
> złącze elektrooporowe inni, że nie trzeba tak, że wystarczy jakoś na
> złączki... nie
u nas żądają złączek elekrooporowych , uznali widac ze to najpewniejsze
rozwiązanie. Jakos tam specjalnie drogie nie są.
b.
-
5. Data: 2012-03-27 12:21:59
Temat: Re: jak połączyć rurę wodną
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4f71889e$0$26696$65785112@news.neostrada.pl...
> Przed domem mam studzienkę w której na głębokości ok 1,5m jest licznik
> wody. Licznik ten muszę teraz przenieść do wnętrza domu.
> Chodzi o to, że muszę wykopać tę studzienkę i po usunięciu licznika jakoś
> tę rurę z wodą (taką:
> http://budowa.alius.waw.pl/wp-content/2007-04-02_Wyl
ewka_w_weekend/03rury_wodne_sr.jpg) w
> tym miejscu połączyć, po czym zakopać i zapomnieć (zapomnieć?).
> No i teraz pojawia się pytanie - jak ją połączyć?
> Rozmawiam z różnymi wykonawcami - jedni twierdzą, że daje się jakieś
> złącze elektrooporowe
Zwykła mufa zgrzewana elektrooporowo. Lepiej to niż na złączkę skręcaną bo
po zgrzaniu uzyskuje się praktycznie monolityczny materiał taki jak rura a
ze złączką w ziemii nie wiadomo jak będzie po kilku latach
-
6. Data: 2012-03-27 15:08:04
Temat: Re: jak połączyć rurę wodną
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
quent wrote:
> Przed domem mam studzienkę w której na głębokości ok 1,5m jest
> licznik wody. Licznik ten muszę teraz przenieść do wnętrza domu.
> Chodzi o to, że muszę wykopać tę studzienkę i po usunięciu licznika
> jakoś tę rurę z wodą (taką:
> http://budowa.alius.waw.pl/wp-content/2007-04-02_Wyl
ewka_w_weekend/03rury_wodne_sr.jpg)
> w tym miejscu połączyć, po czym zakopać i zapomnieć (zapomnieć?).
> No i teraz pojawia się pytanie - jak ją połączyć?
> Rozmawiam z różnymi wykonawcami - jedni twierdzą, że daje się jakieś
> złącze elektrooporowe inni, że nie trzeba tak, że wystarczy jakoś na
> złączki... nie wiem nie znam się a wykonawcom nie ufam niestety bo
> pewnie chcą iść na łątwiznę albo nie mają sprzętu do pewnego typu
> połączeń, nie wiem.
jako wykonawca proponuje zawierzyć temu który chce ci dać złączki
elektrooporowe.
100% pewności.
Ja już od dawna zarzuciłem zabawę ze złaczkiam skręcanymi, może są i bardzo
tanie ale ich pewność jest mniejsza niż złączy zgrzewanych.
-
7. Data: 2012-03-27 15:52:12
Temat: Re: jak połączyć rurę wodną
Od: "Kacper" <elkacper(USUNTO)@gazeta.pl>
Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4f71889e$0$26696$65785112@news.neostrada.pl...
> Przed domem mam studzienkę w której na głębokości ok 1,5m jest licznik
> wody. Licznik ten muszę teraz przenieść do wnętrza domu.
> Chodzi o to, że muszę wykopać tę studzienkę i po usunięciu licznika jakoś
> tę rurę z wodą (taką:
> http://budowa.alius.waw.pl/wp-content/2007-04-02_Wyl
ewka_w_weekend/03rury_wodne_sr.jpg) w
> tym miejscu połączyć, po czym zakopać i zapomnieć (zapomnieć?).
> No i teraz pojawia się pytanie - jak ją połączyć?
> Rozmawiam z różnymi wykonawcami - jedni twierdzą, że daje się jakieś
> złącze elektrooporowe inni, że nie trzeba tak, że wystarczy jakoś na
> złączki... nie wiem nie znam się a wykonawcom nie ufam niestety bo pewnie
> chcą iść na łątwiznę albo nie mają sprzętu do pewnego typu połączeń, nie
> wiem.
>
> Poradźcie proszę jak to to połączyć, żeby to nigdy mi nie rozlazło się tam
> w ziemii - będę szukał ekipy która mi to zrobi w odpowiedni sposób.
>
> Dzięki i pozdr.
> Q
Ja mam takie coś skręcane, sprawia (może) wrażenie pewnego, ale
na wszelki wypadek tą rurę wyprowdzoną nad wylewkę w kotłowni wpakowałem w
inną rurę
jako otylinę. Gdyby coś na dole strzeliło (odpukać) to woda wyciśnie się
górą.
Moze nie cała ale na pewno to zauważę.
Jaklby co lepeij niech mi się przeciek pokaże w kotłowni niz ma podmyć
fundamenty.
Rafał
-
8. Data: 2012-03-27 16:17:34
Temat: Re: jak połączyć rurę wodną
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 27 marca 2012, 15:52:12 UTC+2 użytkownik Kacper USUNTO napisał:
> Jaklby co lepeij niech mi się przeciek pokaże w kotłowni niz ma podmyć
> fundamenty.
Prosisz się o kłopty. Bo jak złączka puści(mało prawdopodobne ale jednak) to woda
pełnym strumieniem będzie tobie walic otulina do kotłowni. A gdyby złączka była
zakopana bezpośrednio w ziemi i puściła to co najwyżej mokro by się na podwórku
zrobiło a kopac będziesz musiał tak czy tak w razie awarii.
-
9. Data: 2012-03-27 16:45:24
Temat: Re: jak połączyć rurę wodną
Od: "s_13" <s...@i...pl>
> Bo jak złączka puści(mało prawdopodobne ale jednak)
u mnie skręcana puściła następnego dnia po montażu... na szczęście nie
zakopana, po prostu kolanko się przełamało), widocznie jakaś wada fabryczna,
albo za silne łapki miał montażysta...
pozdrawiam
s_13
-
10. Data: 2012-03-27 16:55:26
Temat: Re: jak połączyć rurę wodną
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 27 marca 2012, 16:45:24 UTC+2 użytkownik s_13 napisał:
> > Bo jak złączka puści(mało prawdopodobne ale jednak)
>
> u mnie skręcana puściła następnego dnia po montażu... na szczęście nie
> zakopana, po prostu kolanko się przełamało), widocznie jakaś wada fabryczna,
> albo za silne łapki miał montażysta...
W domu moich rodziców już kilkanascie lat rzyma. ale zakopana nasrodku podwórka jak
nawet peknie to nic złego się nie stanie- trzeba będzie wykopac dół i założyć nowa.
No i jest przed wodomierzem (więc jak peknie to rachunku nie nabije), sztukowalismy
rure i trzeba było dac złączke ale przy odbiorze sie nie czepiali. Wodomierz
kilkanascie metrów dalej w budynku.