-
1. Data: 2016-02-13 22:09:37
Temat: jaki strop w budynku z lat 30
Od: pan_klepka <p...@g...com>
Dobry wieczór,
mam nietypowe (?) pytanie. Finalizuję właśnie zakup mieszkania w kamienicy
wybudowanej ok. 1928 r. we Wrocławiu. Budynek jest z cegły, wykonany w stylu
modernistycznym (arch. Heinrich Lauterbach).
Czy ktoś może się domyśla jaki rodzaj stropów może być zastosowany w takim budynku?
Mieszkanie znajduje się na drugim piętrze (nad mieszkaniem niezamieszkałe poddasze,
część wspólna). Pukałem w sufit - twardo i głucho, jakby beton. Na klatce schodowej -
typowe lastryko jak w wielkiej płycie.
Wątpliwości budzi jedynie "sprężystość" podłogi. W pokoju ok. 20m2 po cięższym
postawieniu kroku czuć drgania na podłodze w całym pokoju. Trochę mnie to zmartwiło,
bo nie ukrywam, że zdecydowałem się na to mieszkanie, ponieważ zawsze myślałem, że
niskie ceglane budynki będą trwalsze od wielkiej płyty..
Całe życie mieszkałem w wielkiej płycie (parter, blok 4-piętrowy) i strop był tam
bardzo sztywny.
Rozmawiałem z przyszłym sąsiadem, który przy okazji zrywania klepki (na lepik) mówił
o tym, że jak wwiercał się w podłogę podczas montażu paneli to natknął się na warstwę
gruzu, kilkucentymetrową wylewkę betonową i kolejną warstwę gruzu (?). W każdym razie
- zamiast jednego kołka weszły mu trzy.
Może rzut budynku z zewnątrz będzie jakąś wskazówką:
https://www.google.pl/maps/@51.1196331,17.0011294,3a
,75y,274.76h,106.55t/data=!3m6!1e1!3m4!1s5KUlt0VoogK
O0XcHk6mFtQ!2e0!7i13312!8i6656!6m1!1e1
Będę wdzięczny za pomoc w odnalezieniu odpowiedzi.
-
2. Data: 2016-02-13 22:32:56
Temat: Re: jaki strop w budynku z lat 30
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> Będę wdzięczny za pomoc w odnalezieniu odpowiedzi.
Nikt z nas nie zgadnie. w tych latach królowały podłogi drewniane (ale
obok klatki schodowej może być betonowa, np w łazience, w kuchni albo
tam gdzie były piece kaflowe). Ciężko mi jest uwierzyć, że w kupowanym
mieszkaniu nie możesz sprawdzić jaka jest podłoga. Administrator też niewie?
Stare budownictwo, niski budynek, dach skośny... stawiam na drewno.
A z drugiej strony... co za różnica?
ToMasz
-
3. Data: 2016-02-13 22:35:00
Temat: Re: jaki strop w budynku z lat 30
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 13.02.2016 o 22:09, pan_klepka pisze:
>
A co mówią administratorzy budynku?
Widać, ze to całe osiedle.
Myślę, że wiedzą, na pewno przebijali stropy przy różnych pracach
hydrauliczno elektrycznych.
-
4. Data: 2016-02-13 22:42:49
Temat: Re: jaki strop w budynku z lat 30
Od: pan_klepka <p...@g...com>
W dniu sobota, 13 lutego 2016 22:32:58 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
> > Będę wdzięczny za pomoc w odnalezieniu odpowiedzi.
> Nikt z nas nie zgadnie. w tych latach królowały podłogi drewniane (ale
> obok klatki schodowej może być betonowa, np w łazience, w kuchni albo
> tam gdzie były piece kaflowe). Ciężko mi jest uwierzyć, że w kupowanym
> mieszkaniu nie możesz sprawdzić jaka jest podłoga. Administrator też niewie?
> Stare budownictwo, niski budynek, dach skośny... stawiam na drewno.
> A z drugiej strony... co za różnica?
>
> ToMasz
W mieszkaniu na podłodze w przedpokoju i pokojach jest jodełka, jeżeli ma to jakieś
znaczenie :-) Administrator (zarządca) mówi, że żelbet ale jest jakoś wyjątkowo
sprężysty. Chyba, że to przez to, że mieszkanie jest częściowo opróżnione i stropy
nie są dociążone. Być może to bzdura :)
Strop ma znaczenie dla mojego poczucia bezpieczeństwa. Przejawia się u mnie takie
typowo polskie myślenie, że mieszkanie ma być "wieczne" i przewijać się przez
pokolenia etc. ;) A serio, to nigdy wcześniej nie miałem styczności z tak sprężystym
stropem i po prostu się zastanawiam.
Sprawą, która mnie martwi teraz bardziej, jest chyba wspomniana jodełka na lepik.
Pewnie jakiś rakotwórczy syf, za usunięcie którego przyjdzie mi sporo zapłacić.
Dzięki za odpowiedź!
-
5. Data: 2016-02-13 22:44:25
Temat: Re: jaki strop w budynku z lat 30
Od: pan_klepka <p...@g...com>
W dniu sobota, 13 lutego 2016 22:34:59 UTC+1 użytkownik t-1 napisał:
> W dniu 13.02.2016 o 22:09, pan_klepka pisze:
>
> >
> A co mówią administratorzy budynku?
> Widać, ze to całe osiedle.
> Myślę, że wiedzą, na pewno przebijali stropy przy różnych pracach
> hydrauliczno elektrycznych.
Mówili, że żelbet, ale coś strasznie sprężynuje. Pewnie nic takiego, ten strop
przeżyje pewnie i mnie, a ja niepotrzebnie się martwię. Planuję się wybrać do
Archiwum Budowlanego we Wrocławiu, podobno mają przedwojenne plany budynków.
-
6. Data: 2016-02-13 22:52:45
Temat: Re: jaki strop w budynku z lat 30
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> Mówili, że żelbet, ale coś strasznie sprężynuje.
Kto ma u siebie żelbet? Sprężynuje czy nie? Ja pamiętam że stare dechy
się mocno uginały jak ciężcy ludzie łazili. meble drżały. Masz w
rodzinie jakiegś grubasa?
Sprawdź (laserkiem za 5zł) czy podłoga ma ugięcie i czy w 2 kierunkach
takie samo. jak niema - to może być żelbet. Puść radio albo TV tak
głośno aby spokojnie można było usłysześ w drugim pokoju. zamknij drzwi,
i idź do sąsiadów pożyczyć szczyptę soli. jak nie usłyszysz muzyki ze
swojego mieszkania - spoko.
ToMasz
-
7. Data: 2016-02-13 23:03:32
Temat: Re: jaki strop w budynku z lat 30
Od: pan_klepka <p...@g...com>
W dniu sobota, 13 lutego 2016 22:52:46 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
> > Mówili, że żelbet, ale coś strasznie sprężynuje.
> Kto ma u siebie żelbet? Sprężynuje czy nie? Ja pamiętam że stare dechy
> się mocno uginały jak ciężcy ludzie łazili. meble drżały. Masz w
> rodzinie jakiegś grubasa?
> Sprawdź (laserkiem za 5zł) czy podłoga ma ugięcie i czy w 2 kierunkach
> takie samo. jak niema - to może być żelbet. Puść radio albo TV tak
> głośno aby spokojnie można było usłysześ w drugim pokoju. zamknij drzwi,
> i idź do sąsiadów pożyczyć szczyptę soli. jak nie usłyszysz muzyki ze
> swojego mieszkania - spoko.
>
> ToMasz
W administracji mówili, że cały budynek ma stropy żelbetowe. Sprężynuje, bo może jest
cieńszy niż stropy płytowe w wielkiej płycie - taka moja teoria. Teoria oparta o
grubość płyty balkonowej.
Akustyka w budynku jest niestety dobra, czyli jak odpoczywałem po wniesieniu kolejnej
porcji gresu to słyszałem rozmowy sąsiadek z dołu. Oprócz usuwania lepiku trzeba
będzie położyć pod panele najgrubszą możliwą piankę xps :)
Jak nie żelbet, to nie wiem. Chwilowo teraz mieszkam w kamienicy z początku XX wieku
i też sprężynuje, ale mniej. A tutaj jest na 100% strop Kleina.
Dobry patent z grubasem, ale raczej wszyscy w miarę szczupli ;) jak wspominałem - mam
wniesione już ok. 150 kg glazury - ustawię na środku pokoju i sprawdzę.
-
8. Data: 2016-02-13 23:14:47
Temat: Re: jaki strop w budynku z lat 30
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> Akustyka w budynku jest niestety dobra, czyli jak odpoczywałem po wniesieniu
kolejnej porcji gresu to słyszałem rozmowy sąsiadek z dołu. Oprócz usuwania lepiku
trzeba będzie położyć pod panele najgrubszą możliwą piankę xps :)
Jak to mieszkanie jest wysokie, to pomyśl o jakiejś lepszej, grubszej
izolacji
>
> Jak nie żelbet, to nie wiem. Chwilowo teraz mieszkam w kamienicy z początku XX
wieku i też sprężynuje, ale mniej. A tutaj jest na 100% strop Kleina.
no cóż, ja mam w pracy strop Kleina i nic a nic nie czuć ugięć jak na
deskach. cholernie te stropy muszą być cieńkie jak sąsiadki słychać. jak
pod stropem kleina czasami wale młotem i tnę kątówką, co jest piętro
wyzej słyszalne, ale nie przeszkadza w pracy biura
> Dobry patent z grubasem, ale raczej wszyscy w miarę szczupli ;) jak wspominałem -
mam wniesione już ok. 150 kg glazury - ustawię na środku pokoju i sprawdzę.
>
powodzenia
ToMasz
Ps które piętro z ilu?
-
9. Data: 2016-02-13 23:22:01
Temat: Re: jaki strop w budynku z lat 30
Od: pan_klepka <p...@g...com>
W dniu sobota, 13 lutego 2016 23:14:48 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
> > Akustyka w budynku jest niestety dobra, czyli jak odpoczywałem po wniesieniu
kolejnej porcji gresu to słyszałem rozmowy sąsiadek z dołu. Oprócz usuwania lepiku
trzeba będzie położyć pod panele najgrubszą możliwą piankę xps :)
> Jak to mieszkanie jest wysokie, to pomyśl o jakiejś lepszej, grubszej
> izolacji
> >
> > Jak nie żelbet, to nie wiem. Chwilowo teraz mieszkam w kamienicy z początku XX
wieku i też sprężynuje, ale mniej. A tutaj jest na 100% strop Kleina.
> no cóż, ja mam w pracy strop Kleina i nic a nic nie czuć ugięć jak na
> deskach. cholernie te stropy muszą być cieńkie jak sąsiadki słychać. jak
> pod stropem kleina czasami wale młotem i tnę kątówką, co jest piętro
> wyzej słyszalne, ale nie przeszkadza w pracy biura
>
> > Dobry patent z grubasem, ale raczej wszyscy w miarę szczupli ;) jak wspominałem -
mam wniesione już ok. 150 kg glazury - ustawię na środku pokoju i sprawdzę.
> >
> powodzenia
>
> ToMasz
>
> Ps które piętro z ilu?
Dzięki! Piętro drugie z trzech. Z mojej strony, nade mną jest nieużytkowe poddasze. Z
drugiej strony - po wojnie dobudowano na dachu nadbudówkę i jest jeszcze jedno
mieszkanie. Przynajmniej z góry będzie cisza :) Mieszkanie wyższe niż w płycie - ok.
2,7 m. Niedługo ruszam z remontem.
-
10. Data: 2016-02-14 00:00:00
Temat: jaki strop w budynku z lat 30
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Obstawiam drewniane belki. Maja racje ze nie obciazony taki strop bedzie sprezynowal.
Nie jest wykluczone ze przy jakims remoncie wywalono dociazenie z gruzu i gliny jakie
powinno byc pod podloga.