-
1. Data: 2015-06-16 22:02:44
Temat: jakie obuwie do pracy
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
Jakie obuwie używacie do prac działkowych?
Czując dziś obolałe stopy zastanawiam się, czy nie nabawię się,
albo już nabawiłam, reumatyzmu.
Gdy podlewam w sandałkach, to zawsze mam mokre stopy, albo z konewki
nakapie, albo
z węża z rozpryskiwaczem coś poleci na nogi.
Jak jest upał, to pół biedy, ale gdy pogoda pośrednia, to jest mi zimno
w stopy.
Zmiana skarpet, czy obuwia nie ma sensu, bo za chwile będzie znów mokro.
Gdy plewię, kopię, czy wykonuje inne prace, to zawsze wewnętrzna część
podeszwy wypełnia się ziemią, czasami mokrą. Brrr...
Widziałam w sklepach obuwie gumowe do pracy, takie pełne z przodu i tył,
ale obawiam się, że łatwo nogi zapocą się i grzybica stóp gotowa.
Jak sobie radzicie, aby w nogi było sucho, ciepło i zdrowo
przy pracach ogrodniczych?
Pozdrawiam Krycha.
-
2. Data: 2015-06-17 00:09:59
Temat: Re: jakie obuwie do pracy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 16 Jun 2015 22:02:44 +0200, Krycha napisał(a):
> Jak sobie radzicie, aby w nogi było sucho, ciepło i zdrowo
> przy pracach ogrodniczych?
http://images52.fotosik.pl/209/ec4e7a81c2053955.jpg
Zwykłe, a la crocsy - piankowe, z miękką wkładką wewnątrz, elastyczne
(podeszwa twardsza, odporniejsza, poddaje się dokładnie tyle, ile trzeba,
ale też chroni od kamyków itp), ultralekkie, nieprzemakalne,
termoizolacyjne (wychodzę w nich do ogródka latem i nawet czasem zimą),
niepotliwe. Skarpetki pożądane - dla lepszej cyrkulacji powietrza lub
ochrony przed kurzem. Super. Dla mnie nie ma lepszych.
--
XL http://tiny.pl/gqpzr
-
3. Data: 2015-06-17 00:12:44
Temat: Re: jakie obuwie do pracy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Wed, 17 Jun 2015 00:09:59 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Tue, 16 Jun 2015 22:02:44 +0200, Krycha napisał(a):
>
>> Jak sobie radzicie, aby w nogi było sucho, ciepło i zdrowo
>> przy pracach ogrodniczych?
>
> http://images52.fotosik.pl/209/ec4e7a81c2053955.jpg
> Zwykłe, a la crocsy - piankowe, z miękką wkładką wewnątrz, elastyczne
> (podeszwa twardsza, odporniejsza, poddaje się dokładnie tyle, ile trzeba,
> ale też chroni od kamyków itp), ultralekkie, nieprzemakalne,
> termoizolacyjne (wychodzę w nich do ogródka latem i nawet czasem zimą),
> niepotliwe. Skarpetki pożądane - dla lepszej cyrkulacji powietrza lub
> ochrony przed kurzem.
I PRZEwygodne.
> Super. Dla mnie nie ma lepszych.
Kupione w sklepie ogrodniczym kilka lat temu i szukam identycznych. Żadnej
gumy! - te gumowe są potliwe, ciężkie, twarde i ocierają stopy, miałam,
wyrzuciłam.
--
XL http://tiny.pl/gqpzr
-
4. Data: 2015-06-17 06:51:24
Temat: Re: jakie obuwie do pracy
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 2015-06-16 o 22:02, Krycha pisze:
> Jakie obuwie używacie do prac działkowych?
> Czując dziś obolałe stopy zastanawiam się, czy nie nabawię się,
> albo już nabawiłam, reumatyzmu.
Ja polecam takie:
http://demotywatory.pl/4490058/Baletki
prawie same zalety: superwygodne, nieprzemakalne, stopy się nie pocą,
mięciutkie, do środka się nie sypie. Jedyny minus, to mogą się komuś
estetycznie nie komponować z dyplomem uczelni ;-)
Jacek
-
5. Data: 2015-06-17 08:48:24
Temat: Re: jakie obuwie do pracy
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 2015-06-17 o 06:51, Jacek pisze:
> W dniu 2015-06-16 o 22:02, Krycha pisze:
>> Jakie obuwie używacie do prac działkowych?
>> Czując dziś obolałe stopy zastanawiam się, czy nie nabawię się,
>> albo już nabawiłam, reumatyzmu.
> Ja polecam takie:
> http://demotywatory.pl/4490058/Baletki
(...)
> Jacek
Takie używam również, ale po deszczach i do g...a.
Plewienie w ładną pogodę bardzo niewygodne.
Krycha.
-
6. Data: 2015-06-17 08:50:53
Temat: Re: jakie obuwie do pracy
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 2015-06-17 o 00:09, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 16 Jun 2015 22:02:44 +0200, Krycha napisał(a):
>
>> Jak sobie radzicie, aby w nogi było sucho, ciepło i zdrowo
>> przy pracach ogrodniczych?
>
> http://images52.fotosik.pl/209/ec4e7a81c2053955.jpg
(...)
Będę szukała, ale bez otworków w górnej części, coby woda nie wpadała góra.
Krycha.
-
7. Data: 2015-06-17 12:46:13
Temat: Re: jakie obuwie do pracy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Wed, 17 Jun 2015 08:50:53 +0200, Krycha napisał(a):
> W dniu 2015-06-17 o 00:09, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 16 Jun 2015 22:02:44 +0200, Krycha napisał(a):
>>
>>> Jak sobie radzicie, aby w nogi było sucho, ciepło i zdrowo
>>> przy pracach ogrodniczych?
>>
>> http://images52.fotosik.pl/209/ec4e7a81c2053955.jpg
> (...)
>
> Będę szukała, ale bez otworków w górnej części, coby woda nie wpadała góra.
Woda i ziemia. Ale te moje są pełne, te dziurki to ślady po zębach mojego
bernusia, jak był mały :-D
PS. Naprawdę polecam, nawet gołe stopy się w nich nie pocą (choć
oczywiście, jak pisałam, wolę być w skarpetkach). I jeszcze jedno - nie
bierz większego rozmiaru niż nosisz, bo one i tak się w miarę chodzenia
rozklapią, co tylko na lepszą cyrkulację powietrza wychodzi, no i
dopasowują się do stopy fajnie.
--
XL http://tiny.pl/gqpzr
-
8. Data: 2015-06-17 12:55:31
Temat: Re: jakie obuwie do pracy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Wed, 17 Jun 2015 06:51:24 +0200, Jacek napisał(a):
> W dniu 2015-06-16 o 22:02, Krycha pisze:
>> Jakie obuwie używacie do prac działkowych?
>> Czując dziś obolałe stopy zastanawiam się, czy nie nabawię się,
>> albo już nabawiłam, reumatyzmu.
> Ja polecam takie:
> http://demotywatory.pl/4490058/Baletki
>
> prawie same zalety: superwygodne, nieprzemakalne, stopy się nie pocą,
> mięciutkie, do środka się nie sypie. Jedyny minus, to mogą się komuś
> estetycznie nie komponować z dyplomem uczelni ;-)
Ważą cztery kilo, pot spływa, robią sine paski naokoło na łydce - dziękuję
:-))
--
XL http://tiny.pl/gqpzr
-
9. Data: 2015-06-17 13:27:50
Temat: Re: jakie obuwie do pracy
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 2015-06-17 o 12:55, Ikselka pisze:
> Ważą cztery kilo, pot spływa, robią sine paski naokoło na łydce - dziękuję
Pozwolę sobie "polimeryzować" z tym.
Po pierwsze: 4 kilo to ważą 3 pary takich butów.
Po drugie: jak pot ma spływać po filcu??
Po trzecie: jeżeli masz łydkę o obwodzie XXL, to nie poradzę.
Jacek
-
10. Data: 2015-06-17 13:55:46
Temat: Re: jakie obuwie do pracy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Wed, 17 Jun 2015 13:27:50 +0200, Jacek napisał(a):
> W dniu 2015-06-17 o 12:55, Ikselka pisze:
>> Ważą cztery kilo, pot spływa, robią sine paski naokoło na łydce - dziękuję
> Pozwolę sobie "polimeryzować" z tym.
> Po pierwsze: 4 kilo to ważą 3 pary takich butów.
Marne pocieszenie, kiedy te moje ważą ona góra 25 deko.
> Po drugie: jak pot ma spływać po filcu??
Po gumie - na stopach.
> Po trzecie: jeżeli masz łydkę o obwodzie XXL, to nie poradzę.
Mam szczupłą - i właśnie dlatego te cholewy się o nią obijają, robiąc
wokoło obręcz-siniak. RAZ toto miałam na sobie i nigdy więcej. A ciężkie
jakie - chodzić nie można.
Paskudztwo, nawet mój mąż toto rzadko zakłada, tylko do naprawdę brudzących
prac jesienią, bo się w tym przecież wytrzymac nie da.