-
1. Data: 2009-07-17 17:52:40
Temat: polska norma (wysokość linii energetycznych od ziemi)
Od: "bhg" <b...@g...pl>
Czy ktoś ma dostęp do informacji na temat polskich norm a konkretnie PN-
EN50423-1 ? Chodzi mi tylko o info czy w tej normie zostało okreslone na
jakiej wysokości od ziemi powinny się znajdować linie energetyczne średniego
napiecia. Bo na mojej działce zwisają naprawdę nisko mimo to Zakład
Energetyczny twierdzi, że wszystko jest oki... Urzędy zaś odsyłają mnie z
kwitkiem na zasadzie "to nie ja to kolega";)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2009-07-17 18:46:56
Temat: Re: polska norma (wysokość linii energetycznych od ziemi)
Od: "Czeresniak" <d...@o...pl>
> Czy ktoś ma dostęp do informacji na temat polskich norm a konkretnie PN-
> EN50423-1 ? Chodzi mi tylko o info czy w tej normie zostało okreslone na
> jakiej wysokości od ziemi powinny się znajdować linie energetyczne
> średniego
> napiecia. Bo na mojej działce zwisają naprawdę nisko mimo to Zakład
> Energetyczny twierdzi, że wszystko jest oki... Urzędy zaś odsyłają mnie z
> kwitkiem na zasadzie "to nie ja to kolega";)
Jest taka norma PN 05100-1 z 1998r. która mówi, że minimalna odległość
pionowa od ziemi dla linii:
- 15kV to 5,10m a w przypadkach szczególnych (np. duże obciążenie szadzią)
4,10m;
- 20kV to 5,13m a w przypadkach szczególnych (np. duże obciążenie szadzią)
4,13m;
to by było tyle dla średnich napięć a dla ciekawostki:
- 220kV to 6,47m
Jestem pewien (na 100%) że u Ciebie są conajmniej 2m wyżej i jak już
widzisz nie uda Ci się nic z tym zrobić tak aby nie ponieść żadnych kosztów.
Pozdrawiam
Darek
-
3. Data: 2009-07-17 19:24:30
Temat: Re: polska norma (wysokość linii energetycznych od ziemi)
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"Czeresniak" <d...@o...pl> writes:
> odległość pionowa od ziemi dla linii:
> - 15kV to 5,10m
> - 20kV to 5,13m
Jeju, ale precyzja.
MJ
-
4. Data: 2009-07-17 20:04:47
Temat: Re: polska norma (wysokość linii energetycznych od ziemi)
Od: "Czeresniak" <d...@o...pl>
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:kjzr5wf3yfl.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> "Czeresniak" <d...@o...pl> writes:
>> odległość pionowa od ziemi dla linii:
>> - 15kV to 5,10m
>> - 20kV to 5,13m
>
> Jeju, ale precyzja.
Cóż precyzja taka aby wykazać różnicę :P
Pozdrawiam
Darek
-
5. Data: 2009-07-18 01:07:10
Temat: Re: polska norma (wysokość linii energetycznych od ziemi)
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Czeresniak" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h3qgv0$dq6$1@news.onet.pl...
> Jestem pewien (na 100%) że u Ciebie są conajmniej 2m wyżej i jak już
> widzisz nie uda Ci się nic z tym zrobić tak aby nie ponieść żadnych
> kosztów.
Niech usypie górkę, obsieje trawą i twierdzi, że tak było zawsze.
;-)
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
6. Data: 2009-07-18 06:53:01
Temat: jeszcze coś - strefa ochronna
Od: "bhg" <b...@N...gazeta.pl>
Czeresniak <d...@o...pl> napisał(a):
> > Czy ktoś ma dostęp do informacji na temat polskich norm a konkretnie PN-
> > EN50423-1 ? Chodzi mi tylko o info czy w tej normie zostało okreslone na
> > jakiej wysokości od ziemi powinny się znajdować linie energetyczne
> > średniego
> > napiecia. Bo na mojej działce zwisają naprawdę nisko mimo to Zakład
> > Energetyczny twierdzi, że wszystko jest oki... Urzędy zaś odsyłają mnie z
> > kwitkiem na zasadzie "to nie ja to kolega";)
>
> Jest taka norma PN 05100-1 z 1998r. która mówi, że minimalna odległość
> pionowa od ziemi dla linii:
> - 15kV to 5,10m a w przypadkach szczególnych (np. duże obciążenie szadzią)
> 4,10m;
> - 20kV to 5,13m a w przypadkach szczególnych (np. duże obciążenie szadzią)
> 4,13m;
> to by było tyle dla średnich napięć a dla ciekawostki:
> - 220kV to 6,47m
> Jestem pewien (na 100%) że u Ciebie są conajmniej 2m wyżej i jak już
> widzisz nie uda Ci się nic z tym zrobić tak aby nie ponieść żadnych
kosztów.
>
> Pozdrawiam
> Darek
>
Bardzo dziękuję za informację, dokładnie o to mi chodziło. Jest dość
prawdopodobne, ze jednak kable wiszą niżej niz to przewiduje norma, na oko
wydaje mi sie, że to jest mniej niz 5m - tyle ze "na oko" to zaden pomiar;)
Widzę, że jesteś zorientowany w temacie, więc pozwole sobie na jeszcze jedno
pytanie. Czy coś takiego jak szerokość stref ochronnych wokół linii
energetycznych jest regulowane polską normą (np tą którą podałam wyżej, albo
tą którą ty podałeś) czy też gmina sama to ustala i ogłasza poprzez
miejscowe plany zagospodarowania? Mam z tym problem, bo w gminie mówią co
innego a w nadzorze budowlanych co innego...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2009-07-18 10:25:15
Temat: Re: jeszcze coś - strefa ochronna
Od: "Czeresniak" <d...@o...pl>
Użytkownik "bhg" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h3rrgd$3i2$1@inews.gazeta.pl...
> Czeresniak <d...@o...pl> napisał(a):
>
>> > Czy ktoś ma dostęp do informacji na temat polskich norm a konkretnie
>> > PN-
>> > EN50423-1 ? Chodzi mi tylko o info czy w tej normie zostało okreslone
>> > na
>> > jakiej wysokości od ziemi powinny się znajdować linie energetyczne
>> > średniego
>> > napiecia. Bo na mojej działce zwisają naprawdę nisko mimo to Zakład
>> > Energetyczny twierdzi, że wszystko jest oki... Urzędy zaś odsyłają mnie
>> > z
>> > kwitkiem na zasadzie "to nie ja to kolega";)
>>
>> Jest taka norma PN 05100-1 z 1998r. która mówi, że minimalna odległość
>> pionowa od ziemi dla linii:
>> - 15kV to 5,10m a w przypadkach szczególnych (np. duże obciążenie
>> szadzią)
>> 4,10m;
>> - 20kV to 5,13m a w przypadkach szczególnych (np. duże obciążenie
>> szadzią)
>> 4,13m;
>> to by było tyle dla średnich napięć a dla ciekawostki:
>> - 220kV to 6,47m
>> Jestem pewien (na 100%) że u Ciebie są conajmniej 2m wyżej i jak już
>> widzisz nie uda Ci się nic z tym zrobić tak aby nie ponieść żadnych
> kosztów.
>>
>> Pozdrawiam
>> Darek
>>
>
> Bardzo dziękuję za informację, dokładnie o to mi chodziło. Jest dość
> prawdopodobne, ze jednak kable wiszą niżej niz to przewiduje norma, na oko
> wydaje mi sie, że to jest mniej niz 5m - tyle ze "na oko" to zaden
> pomiar;)
> Widzę, że jesteś zorientowany w temacie, więc pozwole sobie na jeszcze
> jedno
> pytanie. Czy coś takiego jak szerokość stref ochronnych wokół linii
> energetycznych jest regulowane polską normą (np tą którą podałam wyżej,
> albo
> tą którą ty podałeś) czy też gmina sama to ustala i ogłasza poprzez
> miejscowe plany zagospodarowania? Mam z tym problem, bo w gminie mówią co
> innego a w nadzorze budowlanych co innego...
Jest takie rozporządzenie o usytuowaniu budynków do ściągniecia z internetu
tam możesz poszukać czy jest coś napisane o budowaniu budynku obok linii.
Jeśli chodzi o budowanie linii obok budynku to dla linii napowietrznej o
napięciu 15kV odległość skrajnego przewodu od:
- trudnodostępnej części budynku to ok. 1,85m
- łatwodostępnej częśći budynku to ok. 2,85m
Napisałem ok. ponieważ trzeba by było znać dokładne parametry konstrukcyjne
linii, ale różnica byłaby rzędu max +/-0,3m.
Pozostaje jedynie problem z określeniem co jest trudnodostępną cześcią
budynku, ale przyjmuje się miejsca w, których człowiek nie może się znaleźć
przez przypadek np. dach, komin.
Jeśli chcesz wywalczyć przesunięcie linii na koszt Zakładu Energetycznego to
masz praktycznie zerową szansę.
Jest małoprawdopodobne, żeby linia pod względem technicznym była źle
wybudowana ponieważ z reguły stosuje się "standardowe" opracowania a
przypadkowe uchybienia najprawdopodobniej zostały by wychwycone przez nadzór
budowy.
Jeśli chcesz usunąć linię to trzeba szukać raczej prawnych kruczków
związanych z wybudowaniem linii na danej działce bez pozwolenia itp.
Niestety w tym przypadku problemem może się okazać nowa ustawa regulujaca
pozyskanie gruntów pod inwestycje celu publicznego i jeśli linia stoi w tej
chwili nielegalnie to może zostać zalegalizowana, aczkowiek dostaniesz
odszkodowanie.
Jeśli bardzo przeszkadza ta linia to można ja przebudować np. na linię
kablową ale własnym kosztem i staraniem.
Jednym słowem jeśli chodzi o dom jednorodzinny to koszty takiej operacji, w
porównaniu do kosztów budowy domu, zapewne spowodują, że pozostawisz tą
linię tak jak jest.
Pozdrawiam
Darek
-
8. Data: 2009-07-18 11:11:08
Temat: Re: jeszcze coś - strefa ochronna
Od: "bhg" <b...@g...pl>
Czeresniak <d...@o...pl> napisał(a):
> Jest takie rozporządzenie o usytuowaniu budynków do ściągniecia z
internetu
> tam możesz poszukać czy jest coś napisane o budowaniu budynku obok linii.
> Jeśli chodzi o budowanie linii obok budynku to dla linii napowietrznej o
> napięciu 15kV odległość skrajnego przewodu od:
> - trudnodostępnej części budynku to ok. 1,85m
> - łatwodostępnej częśći budynku to ok. 2,85m
> Napisałem ok. ponieważ trzeba by było znać dokładne parametry
konstrukcyjne
> linii, ale różnica byłaby rzędu max +/-0,3m.
> Pozostaje jedynie problem z określeniem co jest trudnodostępną cześcią
> budynku, ale przyjmuje się miejsca w, których człowiek nie może się
znaleźć
> przez przypadek np. dach, komin.
>
> Jeśli chcesz wywalczyć przesunięcie linii na koszt Zakładu Energetycznego
to
> masz praktycznie zerową szansę.
Nie, nie o to mi chodzi. Ta nisko zwisająca linia jest przy domu rodziców i
obiecałam im zbadać sprawę bo zwyczajnie się boją, zwłaszcza że pod linia
jest sad owocowy, taki tradycyjny, wysoki.
Drugie pytanie, to o szerokość strefy ochronnej wynika stąd, że mam na oku
działkę budowlaną przez którą w dość nieszczęśliwy sposób przebiega podobna
linia SN. Ta akurat wisi wysoko więc tego problemu nie ma. Musze natomiast
sprawdzić, czy na takiej działce da się w ogóle wybudowac dom. W urzędzie
powiedzieli, że strefa chroniona to aż 7m z obu stron czyli w pasie szerokim
na 14m nic nie możnaby wybudować... Z drugiej strony, w okolicy widuje domy
usytuowane wyraźnie bliżej niż 7m od trakcji. Więc chyba jakoś sie da?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2009-07-18 11:15:09
Temat: Re: jeszcze coś - strefa ochronna
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
> na 14m nic nie możnaby wybudować... Z drugiej strony, w okolicy widuje
> domy
> usytuowane wyraźnie bliżej niż 7m od trakcji. Więc chyba jakoś sie da?
A czy pewny jesteś że nawet jak sie da bliżej to chcesz budować dom pod
linią energetyczną?
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
10. Data: 2009-07-18 11:54:23
Temat: Re: jeszcze coś - strefa ochronna
Od: Andrzej <s...@p...onet.pl>
bhg pisze:
> Drugie pytanie, to o szerokość strefy ochronnej wynika stąd, że mam na oku
> działkę budowlaną przez którą w dość nieszczęśliwy sposób przebiega podobna
> linia SN. Ta akurat wisi wysoko więc tego problemu nie ma. Musze natomiast
> sprawdzić, czy na takiej działce da się w ogóle wybudowac dom. W urzędzie
> powiedzieli, że strefa chroniona to aż 7m z obu stron czyli w pasie szerokim
> na 14m nic nie możnaby wybudować... Z drugiej strony, w okolicy widuje domy
> usytuowane wyraźnie bliżej niż 7m od trakcji. Więc chyba jakoś sie da?
Są przepisy odnośnie odległości (norma 5100 j.w.), ale jeśli jest plan
zagospodarowania przestrzennego i on narzuca większe odległości to
należy je stosować. Plan jest nadrzędny i niemożna sie budować bliżej
niż w planie. Natomiast jeśli niema planu przestrzennego to można zrobić
projekt zbliżenia z wyliczeniem co do centymetra odległości na jaką się
można zbliżyć z budynkiem do linii.
A co do budynków które są bliżej to jest kilka możliwości:
- raz: zostały zbudowane kiedy nie było plany przestrzennego i można się
było budować bliżej;
- dwa: zbudowano je w czasach kiedy przepisy i normy były mniej
restrykcyjne;
- trzy: zbudowano i już tak zostało :) (jak to za dawnych czasów).
Andrzej