-
1. Data: 2017-07-05 14:16:41
Temat: kaczkobator
Od: "abn140" <a...@g...com>
co tam slychac w temacie?
jak sie skonczylo?
-
2. Data: 2017-07-07 20:31:34
Temat: Re: kaczkobator
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu środa, 5 lipca 2017 14:16:43 UTC+2 użytkownik abn140 napisał:
> co tam slychac w temacie?
> jak sie skonczylo?
Tak jak dyskutanci przewidywali, jajko puste ;) Pogrzało się trochę
a co jakiś czas prześwietlaliśmy latarką i nic tam nie było widać.
Ale jest w narodzie wola klucia, toteż matka rozmyśla co by tu
wykluć (ostatnio paw się przewinął i chyba bażant, przezornie nie wnikam)
a ja dłubię obracarkę i czujnik wilgotności, tudzież może jakiś zraszacz
o ile to też trzeba będzie zautomatyzować :>
L.
-
3. Data: 2017-07-07 22:23:43
Temat: Re: kaczkobator
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty pisze:
>> co tam slychac w temacie?
>> jak sie skonczylo?
>
> Tak jak dyskutanci przewidywali, jajko puste ;) Pogrzało się trochę
> a co jakiś czas prześwietlaliśmy latarką i nic tam nie było widać.
> Ale jest w narodzie wola klucia, toteż matka rozmyśla co by tu wykluć
> (ostatnio paw się przewinął i chyba bażant, przezornie nie wnikam)
> a ja dłubię obracarkę i czujnik wilgotności, tudzież może jakiś
> zraszacz o ile to też trzeba będzie zautomatyzować :>
Najpewniejsza chyba będzie kukułka.
Jarek
--
But after many, many years
Jajco became to zbuk
Really zbuk
Jajco became to zbuk!
-
4. Data: 2017-07-07 22:56:37
Temat: Re: kaczkobator
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu piątek, 7 lipca 2017 22:23:44 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Najpewniejsza chyba będzie kukułka.
A ićpan bo wykraczesz, albo wykukułkujesz czy jak one tam robią.
Dopiero co kobita oddała jakieś 2 sokoły czy inne sępy, co z gniazda
wypadły pod drzewo i prawie ducha oddały, ale napojone i nakarmione
robalami poszły do jakiś obrońców przyrody. Srokę też kiedyś tam
wychowała na psiej karmie i inne tam podrzutki, gadzina do niej lezie
jak góra do Mahometa czy jak tam było. Ja to muszę z dobrodziejstwem
inwentarza znosić, chyba że się wyniosę do domku ogrodnika...
L.
-
5. Data: 2017-07-07 23:37:28
Temat: Re: kaczkobator
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty pisze:
>> Najpewniejsza chyba będzie kukułka.
>
> A ićpan bo wykraczesz, albo wykukułkujesz czy jak one tam robią.
> Dopiero co kobita oddała jakieś 2 sokoły czy inne sępy, co z gniazda
> wypadły pod drzewo i prawie ducha oddały, ale napojone i nakarmione
> robalami poszły do jakiś obrońców przyrody. Srokę też kiedyś tam
> wychowała na psiej karmie i inne tam podrzutki, gadzina do niej lezie
> jak góra do Mahometa czy jak tam było. Ja to muszę z dobrodziejstwem
> inwentarza znosić, chyba że się wyniosę do domku ogrodnika...
W tym domku pewnie trzeba będzie razem z psem...
--
Jarek