mam w garażu kanał, taki do robót pod autem
jako że deski na nim są starsze niż ja, to zamówiłem nowe - bałem się że
stare w końcu pod autem puszczą
zamówiłem więc nowe:
drewno sosnowe (mokre - nie sezonowane), grubość 40mm,szerokość 115cm,
nieheblowane i nieimpregnowane - surowe drewno

teraz pytanie: czym to najlepiej zaimpregnować?
niektórzy sugerują mi zużyty olej silnikowy ale to dla mnie jakieś
nieekologiczne a na dodatek pewnie lepiące i brudzące

stare deski wyglądają na tak zabezpieczone ale to raczej kwestia tego że
kilkanaście lat temu niekapiące olejem auto nie było normą ;)

skłaniam się raczej by to utopić je na kilka dni w impregnacie takim jak
do więźby - tym zielonym

jakieś inne propozycje?

do góry

W dniu 2020-10-16 o 22:39, Pilocik pisze:
> mam w garażu kanał, taki do robót pod autem
> jako że deski na nim są starsze niż ja, to zamówiłem nowe - bałem się że
> stare w końcu pod autem puszczą
> zamówiłem więc nowe:
> drewno sosnowe (mokre - nie sezonowane), grubość 40mm,szerokość 115cm,
> nieheblowane i nieimpregnowane - surowe drewno
>

Sosna? Do takich zastosowań?
A dlaczego nie "po bożemu", np. dąb?
Bez żadnej konserwacji ani impregnacji co najmniej kilkadziesiąt lat
wytrzymuje. A jak jeszcze dostanie parę kropli oleju, to kolejne
kilkadziesiąt lat to jest nic.

> teraz pytanie: czym to najlepiej zaimpregnować?
> niektórzy sugerują mi zużyty olej silnikowy ale to dla mnie jakieś
> nieekologiczne a na dodatek pewnie lepiące i brudzące
>

Tak się robi, ale nie dla drewna iglastego.

> stare deski wyglądają na tak zabezpieczone ale to raczej kwestia tego że
> kilkanaście lat temu niekapiące olejem auto nie było normą ;)
>
> skłaniam się raczej by to utopić je na kilka dni w impregnacie takim jak
> do więźby - tym zielonym
>
> jakieś inne propozycje?

Spytaj się jakiegoś stolarza. Ale takiego prawdziwego, "przedwojennego".
Już nie pamiętam, ale jeszcze chyba nadawał się wiąz, jesion, i brzoza
czarna (betula nigra), z tym, że brzoza jest bardzo słaba mechanicznie i
nie nadaje się na obciążenia.

--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

W piątek, 16.10.2020 o 22:39, Pilocik napisał:

> jakieś inne propozycje?

Kraty pomostowe 1000x500. Ocynkowane - mocne i trwałe. I nie trzeba
odkrywać całego kanału, by od spodu zajrzeć, czy to rura wydechowa
się telepie. Desek szkoda w takim celu - i sosnowych, i dębowych,
i każdych innych.


--
A chociażby je pocięli piłami
A chociażby je kładli pokotem
Nikt nie powie: drzew zabijać nie wolno
(Ernest Bryll - Ballada o drzewach)

do góry

On 17.10.2020 00:59, collie wrote:
> Kraty pomostowe 1000x500. Ocynkowane - mocne i trwałe.

Wyglądają fajnie, ale

a) na mój kanał wydałbym 560zł -
http://www.polskiekraty.pl/krata-pomostowa-500x1000.
html zamiast 180zł
które wydałem na deski sosnowe 42mm

b) przy kanale o szerokości 1m, wartość obciążenia na pole nacisku opony
to 170kg? -
http://termetal.pl/oferta/kraty-pomostowe/tabela-wyt
rzymalosci-krat/ -
nie wygląda jakby to było więcej niż te deski

Zaleta tak że jest przewiew/smród (zależy kto jaki ma kanał) i "paneli"
jest kilka a nie kilkanaście. Jak ktoś ma mokry kanał, to pewnie w 5-10
lat się zwróci zamiast wymiany desek co kilka lat.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

On 16.10.2020 23:20, Adam wrote:
> Sosna? Do takich zastosowań?
> A dlaczego nie "po bożemu", np. dąb?

LOL. Jak już wydać tyle pieniędzy, to już lepiej ocynkowaną kratę z
grubych płaskowników wstawić. Wytrzyma na pewno dłużej niż dębowe deski.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W sobotę, 17.10.2020 o 09:19, Mateusz Bogusz napisał:

>> Kraty pomostowe 1000x500. Ocynkowane - mocne i trwałe.
>
> a) na mój kanał wydałbym 560zł -
> http://www.polskiekraty.pl/krata-pomostowa-500x1000.
html zamiast 180zł
> które wydałem na deski sosnowe 42mm

No fakt, jak już wydałeś 180 zł, to wszystko inne jest do dupy.


> b) przy kanale o szerokości 1m, wartość obciążenia na pole nacisku opony
> to 170kg? -

Po kanale się nie jeździ, chyba że masz problemy z widzeniem. Poza tym
w standardowych garażach nawet jakby się chciało wjechać na kratkę, to
nie ma jak, bo z jednej strony ściana, a z drugiej regały na przydasie.
Kanały w warsztatach nie są przykrywane i jakoś samochody do nich nie
wpadają. Przykrywanie kanałów zostało wymyślone w PRL-u przez BHP-owców,
gdyż robole po pijaku wpadały, bo "na zakładzie" zawsze się piło. I nie
tylko.

https://zapodaj.net/3eafd208794b9.jpg.html


--
Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu się walczy.

do góry

No i na ogień dąb odporny.


-----
> A dlaczego nie "po bożemu", np. dąb?

do góry

W dniu 2020-10-16 o 22:39, Pilocik pisze:
> mam w garażu kanał, taki do robót pod autem
> jako że deski na nim są starsze niż ja, to zamówiłem nowe - bałem się że
> stare w końcu pod autem puszczą
> zamówiłem więc nowe:
> drewno sosnowe (mokre - nie sezonowane), grubość 40mm,szerokość 115cm,
> nieheblowane i nieimpregnowane - surowe drewno
>
> teraz pytanie: czym to najlepiej zaimpregnować?
> niektórzy sugerują mi zużyty olej silnikowy ale to dla mnie jakieś
> nieekologiczne a na dodatek pewnie lepiące i brudzące
>
> stare deski wyglądają na tak zabezpieczone ale to raczej kwestia tego że
> kilkanaście lat temu niekapiące olejem auto nie było normą ;)
>
> skłaniam się raczej by to utopić je na kilka dni w impregnacie takim jak
> do więźby - tym zielonym
>
> jakieś inne propozycje?
Ma tak samo jak Ty ale niczym nie malowałem, nie trzeba, nic się im nie
dzieje, po kanale się nie jezdzi więc nic się im nie dzieje, auta także
nie parkuję nad kanałem bo i po co? Stoi na zewnątrz.

--
Janusz

do góry

On 17.10.2020 10:17, collie wrote:
> Po kanale się nie jeździ, chyba że masz problemy z widzeniem.

To po co Ty proponujesz dębowe deski? :-D

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

Dnia Sat, 17 Oct 2020 09:24:37 +0200, Mateusz Bogusz napisał(a):

> On 16.10.2020 23:20, Adam wrote:
>> Sosna? Do takich zastosowań?
>> A dlaczego nie "po bożemu", np. dąb?
>
> LOL. Jak już wydać tyle pieniędzy, to już lepiej ocynkowaną kratę z
> grubych płaskowników wstawić. Wytrzyma na pewno dłużej niż dębowe deski.

Z ekologicznego punktu widzenia rzeczywiście szkoda drewna ale dlaczego
tak psioczycie na sosnę? Też kiedyś tak to widziałem do momentu aż
zetknąłem się z tutejszym budownictwem. W starych domach nigdzie nie
widziałem innego drewna jak sosna. Proste, równo obrobione i nie paczą
się. Może to nie takie ładne ale sprawdza się.
--
Kadar

--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

do góry