-
1. Data: 2010-08-13 06:05:25
Temat: koszmar - reklamacja w Leroy
Od: "Rafał" <a...@c...nospam.pl>
Zakupilismy u nichdwie kabiny prysznicowe jak były w dobrej cenie.
Kilka miesięcy stały w garażu. Po montażu okazało sie że jedna ma
pokrzywiony profil i niemozliwe aby była to nasza wina bo tego wyprostować
sie nie da - za twarde. Przyjechał serwis z Cersanitu i powiedział że to
uszkodzenie mechaniczne i do widzenia. Poza protokołem powiedział że to
najprwdopodobniej w Leroyu kabiny leżały jedna na drugiej i została
zgnieciona. W leroyu spyachają nas na serwis itd. Reklamowalismy ta
reklamacje i przyjechał drugi raz serwis i to samo :)
A my nadal nie możemy uzywać kabiny bo sie nie domyka
-
2. Data: 2010-08-13 07:44:33
Temat: Re: koszmar - reklamacja w Leroy
Od: "Endriu" <n...@i...pl>
> Zakupilismy u nichdwie kabiny prysznicowe jak były w dobrej cenie.
> Kilka miesięcy stały w garażu.
Weź sobie chłopie otwórz sklep i pomyśl z co mys myślał o gostku co po
trzech miesiącach od daty zakupu do ciebie przychodzi z reklamacją, nie
spprawdzając stanu zakupionej rzeczy.
Ja bym sobie o nim pomyślał -frajer.
Bez obrazy, ale w tym akurat przypadku jestem po stronie sklepu. Ja rozumię
przyjść z rekalmacją po tygodniu - ale po trzech miesiącach ?.
Człowieku są jakieś granice przyzwoitości ....
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
3. Data: 2010-08-13 07:55:14
Temat: Re: koszmar - reklamacja w Leroy
Od: "Przemek" <e...@v...pl>
Użytkownik "Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:i42t5h$o0r$1@usenet.news.interia.pl...
>> Zakupilismy u nichdwie kabiny prysznicowe jak były w dobrej cenie.
>> Kilka miesięcy stały w garażu.
>
> Weź sobie chłopie otwórz sklep i pomyśl z co mys myślał o gostku co po
> trzech miesiącach od daty zakupu do ciebie przychodzi z reklamacją, nie
> spprawdzając stanu zakupionej rzeczy.
>
> Ja bym sobie o nim pomyślał -frajer.
>
> Bez obrazy, ale w tym akurat przypadku jestem po stronie sklepu. Ja
> rozumię przyjść z rekalmacją po tygodniu - ale po trzech miesiącach ?.
> Człowieku są jakieś granice przyzwoitości ....
>
tak, w tym kraju 2 lata rekojmi, czy jak to tam nazwiemy
nie ma prawnego obowiazku montazu czegokolwiek w czasie <7 dni pod rygorem
niewaznosci gwarancji/ rekojmi
pozdr
p.
-
4. Data: 2010-08-13 08:19:51
Temat: Re: koszmar - reklamacja w Leroy
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:i42t5h$o0r$1@usenet.news.interia.pl...
>> Zakupilismy u nichdwie kabiny prysznicowe jak były w dobrej cenie.
>> Kilka miesięcy stały w garażu.
>
> WeĽ sobie chłopie otwórz sklep i pomy?l z co mys my?lał o gostku co po
> trzech miesi?cach od daty zakupu do ciebie przychodzi z reklamacj?, nie
> spprawdzaj?c stanu zakupionej rzeczy.
>
> Ja bym sobie o nim pomy?lał -frajer.
>
> Bez obrazy, ale w tym akurat przypadku jestem po stronie sklepu. Ja
> rozumię przyj?ć z rekalmacj? po tygodniu - ale po trzech miesi?cach ?.
> Człowieku s? jakie? granice przyzwoito?ci ....
Do Ikei zaniosłem stertę rozpakowanego, ale nie montowanego towaru po 2
latach i przyjęli. Nie musiałem nic uzasadniać.
Lustrzane drzwi od szafy pęknięte na pół po 5 miesiącach też przyjęli.
Lubię ten sklep i ich mebelki.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
5. Data: 2010-08-13 09:17:53
Temat: Re: koszmar - reklamacja w Leroy
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Rafał wrote:
> Zakupilismy u nichdwie kabiny prysznicowe jak były w dobrej cenie.
> Kilka miesięcy stały w garażu. Po montażu okazało sie że jedna ma
> pokrzywiony profil i niemozliwe aby była to nasza wina bo tego
> wyprostować sie nie da - za twarde. Przyjechał serwis z Cersanitu i
> powiedział że to uszkodzenie mechaniczne i do widzenia. Poza
> protokołem powiedział że to najprwdopodobniej w Leroyu kabiny leżały
> jedna na drugiej i została zgnieciona. W leroyu spyachają nas na
> serwis itd. Reklamowalismy ta reklamacje i przyjechał drugi raz
> serwis i to samo :) A my nadal nie możemy uzywać kabiny bo sie nie domyka
trzeba było chociaż obejrzeć przed montażem wtedy byś ładnie spakował do
pudełka i oddał do sklepu a tak masz problem,
możesz jeszcze kupić nową i nich i zwrócić z tym uszkodzonym elementem.
-
6. Data: 2010-08-13 09:25:02
Temat: Re: koszmar - reklamacja w Leroy
Od: "Jarek P." <j...@g...com>
On 13 Sie, 11:17, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
> możesz jeszcze kupić nową i nich i zwrócić z tym uszkodzonym elementem.
I to jest chyba najprostsze wyjście.
J.
-
7. Data: 2010-08-13 12:34:35
Temat: Re: koszmar - reklamacja w Leroy
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Rafał pisze:
> Zakupilismy u nichdwie kabiny prysznicowe jak były w dobrej cenie.
> Kilka miesięcy stały w garażu. Po montażu okazało sie że jedna ma
> pokrzywiony profil i niemozliwe aby była to nasza wina bo tego wyprostować
I po ptokach - uszkodzone przy montażu. I udowodnij, że nie.
-
8. Data: 2010-08-13 13:29:34
Temat: Re: koszmar - reklamacja w Leroy
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Rafał" <a...@c...nospam.pl> wrote in message
news:i42n8o$ssd$1@inews.gazeta.pl...
> Zakupilismy u nichdwie kabiny prysznicowe jak były w dobrej cenie.
> Kilka miesięcy stały w garażu. Po montażu okazało sie że jedna ma
> pokrzywiony profil i niemozliwe aby była to nasza wina bo tego wyprostować
> sie nie da - za twarde. Przyjechał serwis z Cersanitu i powiedział że to
> uszkodzenie mechaniczne i do widzenia.
Mówiłem żeby tego Cersanitu nie kupować. Ja jestem skłonny ci uwierzyć, że
wyroby od nich wychodzące są wadliwe od początku.
Kup Chińskie nastepnym razem.
-
9. Data: 2010-08-13 13:32:51
Temat: Re: koszmar - reklamacja w Leroy
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> wrote in message
news:4c65004a$0$20990$65785112@news.neostrada.pl...
> Do Ikei zaniosłem stertę rozpakowanego, ale nie montowanego towaru po 2
> latach i przyjęli. Nie musiałem nic uzasadniać.
> Lustrzane drzwi od szafy pęknięte na pół po 5 miesiącach też przyjęli.
> Lubię ten sklep i ich mebelki.
Ałaśnie. Takich spraw jest mały procent ale budują dobrą markę. Kupiłeś
pochopnie to nie masz się co martwić, że wtopiłeś kasę.
Do Castoramy też odnoszę co mi zostaje po czym natychmiast to co mi oddają
zostawiam na coś innego.
-
10. Data: 2010-08-13 14:46:55
Temat: Re: koszmar - reklamacja w Leroy
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kiki wrote:
> "Rafał" <a...@c...nospam.pl> wrote in message
> news:i42n8o$ssd$1@inews.gazeta.pl...
>> Zakupilismy u nichdwie kabiny prysznicowe jak były w dobrej cenie.
>> Kilka miesięcy stały w garażu. Po montażu okazało sie że jedna ma
>> pokrzywiony profil i niemozliwe aby była to nasza wina bo tego
>> wyprostować sie nie da - za twarde. Przyjechał serwis z Cersanitu i
>> powiedział że to uszkodzenie mechaniczne i do widzenia.
>
> Mówiłem żeby tego Cersanitu nie kupować. Ja jestem skłonny ci
> uwierzyć, że wyroby od nich wychodzące są wadliwe od początku.
> Kup Chińskie nastepnym razem.
a ten cersanit to myślisz, że jest z Niemiec?
właśnie kupił chiński szajs w markecie i ma problem.