-
1. Data: 2012-10-01 08:50:23
Temat: likwidacja instalacji gazowej w mieszkaniu
Od: wolim <n...@p...tu>
Witam.
Chcę usunąć kuchenkę gazową w mieszkaniu i zamontować indukcję.
Oczywiście chcę też odciąć i wyrzucić rurę gazową i licznik. Sprawa z
technicznego punktu widzenia jest bardzo prosta. Wystarczy odciąć dopływ
gazu, odciąć rurę i zaślepić to, co zostanie w ścianie.
Problem jest taki, że nie wiem, od czego zacząć od strony formalnej.
Jakieś zgłoszenie do nadzoru budowlanego? Do spółdzielni? Do gazowni?
Na przeróbkę gazu to chyba trzeba PNB, ale czy na likwidację też?
Pozdrawiam,
MW
-
2. Data: 2012-10-01 09:32:33
Temat: Re: likwidacja instalacji gazowej w mieszkaniu
Od: WS <L...@c...pl>
On 1 Paź, 08:50, wolim <n...@p...tu> wrote:
gazu, odciąć rurę i zaślepić to, co zostanie w ścianie.
>
> Problem jest taki, że nie wiem, od czego zacząć od strony formalnej.
> Jakieś zgłoszenie do nadzoru budowlanego? Do spółdzielni? Do gazowni?
> Na przeróbkę gazu to chyba trzeba PNB, ale czy na likwidację też?
Przestan placic to sami zdejma licznik ;)
WS
-
3. Data: 2012-10-01 12:42:03
Temat: Re: likwidacja instalacji gazowej w mieszkaniu
Od: k...@v...pl
W dniu poniedziałek, 1 października 2012 09:32:34 UTC+2 użytkownik WS napisał:
> On 1 Paź, 08:50, wolim <n...@p...tu> wrote:
>
> gazu, odciąć rurę i zaślepić to, co zostanie w ścianie.
>
> >
>
> > Problem jest taki, że nie wiem, od czego zacząć od strony formalnej.
>
> > Jakieś zgłoszenie do nadzoru budowlanego? Do spółdzielni? Do gazowni?
>
> > Na przeróbkę gazu to chyba trzeba PNB, ale czy na likwidację też?
>
>
>
> Przestan placic to sami zdejma licznik ;)
>
>
>
> WS
I to jest najprostsze rozwiązanie. Jak chciałem żeby zdjęli po dobroci to wstręty
robili.
-
4. Data: 2012-10-01 12:54:28
Temat: Re: likwidacja instalacji gazowej w mieszkaniu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:e33b3d69-31ee-402d-8086-5fc90d5840e7@go
oglegroups.com...
>> Przestan placic to sami zdejma licznik ;)
> I to jest najprostsze rozwiązanie. Jak chciałem żeby zdjęli po dobroci to
> wstręty robili.
Ściągnięcie licznika i zakończenie umowy z PGNiG to jedno.
A co z likwidacją instalacji w domu? Nie trzeba na to PNB i kierownika. Bo
coś mi się zdaje że przy instalacji gazowej trzeba całą papierkologię
niezależnie od tego czy to budowa, remont czy rozbiórka.
Pozdrawiam
Ergie
-
5. Data: 2012-10-01 13:39:06
Temat: Re: likwidacja instalacji gazowej w mieszkaniu
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:k4bsp4$ucu$1@node1.news.atman.pl...
> Użytkownik napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:e33b3d69-31ee-402d-8086-5fc90d5840e7@go
oglegroups.com...
>
>>> Przestan placic to sami zdejma licznik ;)
>
>> I to jest najprostsze rozwiązanie. Jak chciałem żeby zdjęli po dobroci to
>> wstręty robili.
>
> Ściągnięcie licznika i zakończenie umowy z PGNiG to jedno.
>
> A co z likwidacją instalacji w domu? Nie trzeba na to PNB i kierownika. Bo
> coś mi się zdaje że przy instalacji gazowej trzeba całą papierkologię
> niezależnie od tego czy to budowa, remont czy rozbiórka.
Uprzejmnie zawiadamiam, że po zdemontowaniu licznika przez PGNIG w roku xxx,
rury zgniły i same odpadły.
Marek
-
6. Data: 2012-10-01 14:02:29
Temat: Re: likwidacja instalacji gazowej w mieszkaniu
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
On Oct 1, 8:50 am, wolim <n...@p...tu> wrote:
> Jakieś zgłoszenie do nadzoru budowlanego? Do spółdzielni? Do gazowni?
> Na przeróbkę gazu to chyba trzeba PNB, ale czy na likwidację też?
Dowiem się dzisiaj, zdaje się że formalności są prawie żadne.
U nas w mieszkaniu została tylko rura przelotowa bo do sąsiadów na
górze gaz ciecze, tak więc po zamontowaniu zaworu i grzybka
zabudowaliśmy to szafką na buty żeby nie straszyło :>
L.
-
7. Data: 2012-10-01 14:07:20
Temat: Re: likwidacja instalacji gazowej w mieszkaniu
Od: "Budyń" <b...@r...pl>
Użytkownik "wolim" <n...@p...tu> napisał w wiadomości
news:k4beoh$oqt$1@mx1.internetia.pl...
> Na przeróbkę gazu to chyba trzeba PNB, ale czy na likwidację też?
ja bym zgłosił zamiar wykonania robót rozbiórkowych - po 30 dniach bedziesz
wiedzial czy mozesz robić.
b.
--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---
-
8. Data: 2012-10-01 14:12:04
Temat: Re: likwidacja instalacji gazowej w mieszkaniu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "4CX250" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:506980dc$0$1310$6...@n...neostrada
.pl...
> Uprzejmnie zawiadamiam, że po zdemontowaniu licznika przez PGNIG w roku
> xxx, rury zgniły i same odpadły.
PINB wyda nakaz doprowadzenia do stanu pierwotnego :-)
Pozdrawiam
Ergie
Marek
-
9. Data: 2012-10-01 15:34:43
Temat: Re: likwidacja instalacji gazowej w mieszkaniu
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:k4c1ak$3es$1@node1.news.atman.pl...
> Użytkownik "4CX250" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:506980dc$0$1310$6...@n...neostrada
.pl...
>
>> Uprzejmnie zawiadamiam, że po zdemontowaniu licznika przez PGNIG w roku
>> xxx, rury zgniły i same odpadły.
>
> PINB wyda nakaz doprowadzenia do stanu pierwotnego :-)
To nie obiekt muzealny, nie podlega konserwatorowi zabytków, ani też nie
stwarza ograniczenia w odbiorze gazu w sąsiednich mieszkaniach. Nie jest to
też element konstrukcyjny przez który mógłby się budynek zawalić, nie jest
urządzeniem zapewniającym bezpieczeństwo (typu barierki itp).
Słowem, mogą spadać na drzewo.
Marek
-
10. Data: 2012-10-01 15:39:56
Temat: Re: likwidacja instalacji gazowej w mieszkaniu
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
I jeszcze jedno. Jak gazowniki już zabiorą licznik, to ponowne założenie
może się odbyć tylko z odbiorem instalacji (próba szczelności itepe i
papierków trochę) więc sami już z buta zaświadczają że z chwilą zabrania
licznika instalacja przestaje być sprawną instalacją gazową w rozumieniu
prawa budowlanego i nie nadaje się do eksploatacji, chyba że zrobisz pomiary
i odbiory.
Marek