Z czego taki i jak zrobić?
W bg się nie mieszka, więc wszelkie oszczędzanie jest pożądane, tak mi
się przynajmniej wydaje.

Pozdrawiam,
Jan

do góry

> W bg się nie mieszka, więc ...
... po co dach ?

do góry

J-L-F pisze:
> Z czego taki i jak zrobić?
> W bg się nie mieszka, więc wszelkie oszczędzanie jest pożądane, tak mi
> się przynajmniej wydaje.

Jak chcesz najtańszy, to daj plandekę ;->

do góry

> Z czego taki i jak zrobić?
> W bg się nie mieszka, więc wszelkie oszczędzanie jest pożądane, tak mi
> się przynajmniej wydaje.

Po wizycie w Castoramie najtaniej wypada płyta 'ondulina, za 1m^2 16 zł.
Jest to sztywna, falista płyta, w sam raz do przybicia do łat szkieletu
dachu.
Nie planuje desek ani niczego innego na dachu, odpowiednio gęste łaty
0,3 m w odstępie powinny wystarczyć?
Aha, ondulina będzie w kolorze zielonym!

do góry

nie wiem jak u ciebie ale jesli to jest taka cienka podobna do plastiku
plyta falista - to one sa gowniane.
z czasem robia sie bardzo kruche i zwyczajnie ci popekaja. U mnie
przykrywaly taki kruzganek przy domu - niewiele z nich zostalo. jeszcze jak
gowniarz trafi w to kamieniem to kamien przelatuje jak przez powietrze.

do góry

On 25.06.2010 09:59, Michał Gut wrote:
> nie wiem jak u ciebie ale jesli to jest taka cienka podobna do plastiku
> plyta falista - to one sa gowniane.
> z czasem robia sie bardzo kruche i zwyczajnie ci popekaja. U mnie
> przykrywaly taki kruzganek przy domu - niewiele z nich zostalo. jeszcze
> jak gowniarz trafi w to kamieniem to kamien przelatuje jak przez powietrze.

Nie, ondulina to taki papier nasaczony bituminem. Z czasem bitumin sie
wyplukuje i dach sie rozpada.

Najlepiej najtansza blacha trapezowa.
S.

do góry

Sebastian Sawicki pisze:
> On 25.06.2010 09:59, Michał Gut wrote:
>> nie wiem jak u ciebie ale jesli to jest taka cienka podobna do plastiku
>> plyta falista - to one sa gowniane.
>> z czasem robia sie bardzo kruche i zwyczajnie ci popekaja. U mnie
>> przykrywaly taki kruzganek przy domu - niewiele z nich zostalo. jeszcze
>> jak gowniarz trafi w to kamieniem to kamien przelatuje jak przez
>> powietrze.
>
> Nie, ondulina to taki papier nasaczony bituminem. Z czasem bitumin sie
> wyplukuje i dach sie rozpada.
>
> Najlepiej najtansza blacha trapezowa.

Na pewno masz rację, blacha byłaby dużo trwalsza.
Z drugiej strony, jest to budynek pomocniczy, chcę go zrobić względnie
szybko i prosto.

do góry

Użytkownik "J-L-F" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i05lbq$f00$1@news.onet.pl...
>
> Na pewno masz rację, blacha byłaby dużo trwalsza.
> Z drugiej strony, jest to budynek pomocniczy, chcę go zrobić względnie
> szybko i prosto.

U mnie w miasteczku są obecnie remontowane dachy robione z onduliny 10-15 lat temu.
To IMHO lepiej już daj papę termozgrzewalną na deskowaniu.

do góry

>> Na pewno masz rację, blacha byłaby dużo trwalsza.
>> Z drugiej strony, jest to budynek pomocniczy, chcę go zrobić względnie
>> szybko i prosto.
>
> U mnie w miasteczku są obecnie remontowane dachy robione z onduliny 10-15 lat temu.
To IMHO lepiej już daj papę termozgrzewalną na deskowaniu.

Czyli będę miał problem za 10 lat.
Jest to cena za to, że nie muszę szukać i opłacać gościa z palnikiem teraz.

do góry