Doradzcie prosze jaki nawóz zastosować do trawy.
Trawnik świeży, założony 4 miesiące temu. Nadal zielony - mimo suszy :-) bo podlewany
dziennie i dużo (darmowa woda). Gleba piaszczysta a właściwie sam piach, na którym
jest 10cm ziemi...

Na próbę posypałem kawałek jakimś Targetem - trawa zrobił się ciemno zielona...i
trzeba ją kosić 2 razy w tygodniu (tylko na tym kawałku).

Chciałbym nawóz zastosować na reszcie trawy.
Doradźcie jaki dobry i w miarę tani zastosować :-)

Dzieki
uciu

do góry

W dniu 2019-07-08 o 10:48, uciu pisze:

> Chciałbym nawóz zastosować na reszcie trawy.
> Doradźcie jaki dobry i w miarę tani zastosować :-)

Polifoska 8 z "GS'u"* - za worek 50kg ~110 zł. Jak na trawę co prawda
trochę za mało azotu (te spec do trawników potrafią mieć nawet 20%), ale
przynajmniej trawa nie dostaje wścieklizny i nie trzeba jej potem kosić
3 razy w tygodniu a kolorek ładny i trawa zdrowa bo polifoska jest
wieloskładnikowa. Ostatecznie jak ktoś lubi kosić to zawsze można
domieszać trochę saletry amonowej (~34%N) tylko z głową i koniecznie
mocno podlać po posianiu bo popali trawę.

--
Gregorius

*sklep dla rolników bo w ogrodniczych ceny nawozów są absurdalne

do góry

W dniu poniedziałek, 8 lipca 2019 11:21:32 UTC+2 użytkownik Gregorius napisał:
> Polifoska 8 z "GS'u"* - za worek 50kg ~110 zł. Jak na trawę co prawda
> trochę za mało azotu (te spec do trawników potrafią mieć nawet 20%), ale
> przynajmniej trawa nie dostaje wścieklizny i nie trzeba jej potem kosić
> 3 razy w tygodniu a kolorek ładny i trawa zdrowa bo polifoska jest
> wieloskładnikowa. Ostatecznie jak ktoś lubi kosić to zawsze można
> domieszać trochę saletry amonowej (~34%N) tylko z głową i koniecznie
> mocno podlać po posianiu bo popali trawę.
>
> --
> Gregorius
>
> *sklep dla rolników bo w ogrodniczych ceny nawozów są absurdalne

Heh a mogłem zapytać jak miesiąc temu kupowałem. Jak już kupiłem to mnie
ojciec rolnik zbeształ że bez sensu kasę wywalam, bo polifoska + kapkę
saletry to to samo a kosztuje grosze. A ja za jakieś osmocote wywaliłem
kilka stów. Mądry Polak po szkodzie ;)

L.

do góry

W dniu 08.07.2019 o 22:23, Lisciasty pisze:
>
>>
>> *sklep dla rolników bo w ogrodniczych ceny nawozów są absurdalne
>
> Jak już kupiłem to mnie
> ojciec rolnik zbeształ że bez sensu kasę wywalam, bo polifoska + kapkę
> saletry to to samo a kosztuje grosze. A ja za jakieś osmocote wywaliłem
> kilka stów. Mądry Polak po szkodzie ;)
>
Hejka. Analogicznie wygląda zakup wapna nawozowego. A wystarczy
pojechać kilka kilometrów za miasto i kupić po rozsądnych cenach nawozy
jak dla chłopa. Jedyny mankament, że kupuje się na worki (20 - 50 kg) a
nie na kilogramy.

do góry

W dniu 2019-07-08 o 22:23, Lisciasty pisze:

> Heh a mogłem zapytać jak miesiąc temu kupowałem. Jak już kupiłem to mnie
> ojciec rolnik zbeształ że bez sensu kasę wywalam, bo polifoska + kapkę
> saletry to to samo a kosztuje grosze. A ja za jakieś osmocote wywaliłem
> kilka stów. Mądry Polak po szkodzie ;)

Zapłaciłeś za marketing. W ogrodniczym masz ładne kolorowe małe
woreczki, kartoniki nawet po kilogramie dedykowane do trawy
ciemnozielonej a inne do jasnozielonej, specjalne do tej rosnącej w
cieniu a inne na słońcu itp a w rolniczym tylko po 50kg i worki takie
jakiś białe z napisami i nawet zdjęcia trawki albo pomidorka nie
nadrukowali ;)

--
Gregorius

do góry

W dniu 08.07.2019 o 10:48, uciu pisze:
> Doradzcie prosze jaki nawóz zastosować do trawy.
Jesteś pewien, że chcesz nawozić?
Ja kiedyś posypałem trawnik polifoską i potem żałowałem, bo trawa rosła
tak szybko, że nie nadążałem kosić. Dodatkowo dochodził problem, co
zrobić ze skoszoną trawą, a mam tego w sumie ponad 15 arów. Minęło kilka
lat i dopiero teraz trawa rośnie normalnie.
Ja bym radził podlewać, a nie nawozić. Ewentualnie, jak masz naprawdę
kiepską glebę, to max 1/4 zalecanej dawki nawozu.
Jacek

do góry

W dniu 8.07.2019 10:48, uciu pisze:

> Doradźcie jaki dobry i w miarę tani zastosować :-)

Naturalny. Na ten przykład obornik owczy granulowany.
A czy tani to jak dla kogo (litr pińć złoty). Chociaż
najlepiej byłoby zaprosić barany wełniane ("pasą się,
pasą, barany wełniane...") - dwa w jednym: koszą
i naważą. Kozy nie (choć kozi nawóz równy owczemu),
bo okorują drzewka i krzewy.

do góry