-
1. Data: 2011-05-19 22:17:37
Temat: od czego zacząć...?
Od: "Lukas" <q...@o...pl>
Witam
Wprawdzię nie buduję się, chociaż być może czeka mnei to w niedalekiej
przyszłości, kiedy to będe miał dosyć mieszkania w bloku, ale poki co
kupiłem i mam pytanie.
Stan jest deweloperski no i musze zacząć szukać ekipy, właściwie to już, bo
odebrałem klucze:-)
Jak to zacząć, wiadomo, ze ekipa, ale czy jeden złota rączka da radę czy
lepiej brac małą firmę 2-3 osoby. Co na początku, podłogi, sciany, sufity ?
Co
robic w kuchni? W łazience? Jaka jest kolejność prac? Wg mnei to chyba
zmiana układu elektryki :)
Kompletnie jestem zielony, jedyny plus tego wszystkiego, ze doskonale wiem
co i gdzie chce mieć, problem tylko, zeby mi fachowcy nie sciemniali i
robili tak, aby im było dobrze, szybko i niekonieczie dokładnie.
Na co zwrócić uwagę , bo np. taki jakis sufit podwieszany o dlugosci 2-3
metrów to nie bardzo sobie wyobrażam, ze jeden gosciu to zrobi. trzeba
przytrzymac, cos podać, zatem jestem bardziej skłonny wziąć firmę, ale i ta
może mnie wydymać... Umowa? Wycena? Dawac zaliczki na materiały czy sami
powinni wszytsko kupic ( mam na mysli zaprawe itp. ) . Kwestia kafli, okapy,
sprzet AGD to juz moja brocha.Wiadomo.
Pozdrawiam i dzieki za wszelkie rady
-
2. Data: 2011-05-20 05:35:45
Temat: Re: od czego zacząć...?
Od: "***Einstein***" <einstein_2003@@o2.pl>
Witaj
Popytaj najlepiej wśród znajomych, ekipa, ekipie nierówna. Czy
rozporowadzenie wody i kanalizacji masz zrobione? (niektórzy z dwewloperów
olewają tamat - klient i tak sobie zrobi jak będzie chciał i będzie musiał
jakiemuś hydraulikowi zapłacić) Wszelkie przeróbki instalacji najlepiej
zrobić na początku, gdy mamy jeszcze wolną przestrzeń i możemy powalczyć z
przecinakiem zy innym urządzeniem elektryznym. Nie wiem jak z równością
podłoża, czy czasem nie trzeba wykonać wylewki samopoziomującej. Za mało
szcegółów podałeś odnośnie mieszkania.
Pozdrawiam
-
3. Data: 2011-05-20 07:40:55
Temat: Re: od czego zacząć...?
Od: "Adams" <n...@n...pl>
Użytkownik "Lukas" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4dd5970e$0$2458$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam
>
> Wprawdzię nie buduję się
[...]
> Jak to zacząć, wiadomo, ze ekipa, ale czy jeden złota rączka da radę czy
> lepiej brac małą firmę 2-3 osoby.
To bez roznicy, Pan zlota raczka wezmie do pomocy kogos jak bedzie
trzeba, ale .... wszystko na pismie, co i jak w ktorym miejscu, terminy,
jakie materialy.
>Co na początku, podłogi, sciany, sufity ? Co
> robic w kuchni? W łazience? Jaka jest kolejność prac? Wg mnei to chyba
> zmiana układu elektryki :)
Z elektryka to jest tak ze pierwsza ja zaczynasz i ostatnia konczysz.
IMHO, elektryka, woda i kanalizacja, ogrzewanie. Potem robisz
wg wlasnego uznania i rozsadku, jak cos zrobione, zabezpiecz, osłon,
zamknij przed "fachowcami"
> Kompletnie jestem zielony, jedyny plus tego wszystkiego, ze doskonale wiem
> co i gdzie chce mieć, problem tylko, zeby mi fachowcy nie sciemniali i
> robili tak, aby im było dobrze, szybko i niekonieczie dokładnie.
Dokladnie tak bedzie, "fachowcy" na budowie sa ponad wszystko :-)
Ja osobiscie brałem rozne ekipy, oczywiscie zlota raczka tez sie przyda.
>Dawac zaliczki na materiały czy sami
>powinni wszytsko kupic ( mam na mysli zaprawe itp. )
A to juz zalezy, placic po wykonaniu, jesli zaliczki to na material
ktory moze wykorzystac nastepna ekipa lub Ty sam jesli ich wyrzucisz
z budowy.
pozdrawiam
Adams