Witam z Nowym Rokiem,

Odpowietrznik automatyczny do zamontowania na końcu pionu ma w górnej części
obudowy kapturek z uszczelką kub w innej wersji wkręcany plastikowy korek.
Zgłupiałem jużś i mam pytanie. W czasie normajnej eksploatacji to ma być
dokręcone do oporu czy trochę poluzowane?

Bogdan

do góry

Użytkownik "Bogdan" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ifn4mn$eed$1@news.onet.pl...

> Odpowietrznik automatyczny do zamontowania na końcu pionu ma w górnej
> części obudowy kapturek z uszczelką kub w innej wersji wkręcany plastikowy
> korek. Zgłupiałem jużś i mam pytanie. W czasie normajnej eksploatacji to
> ma być dokręcone do oporu czy trochę poluzowane?

Poluzowany.

do góry

On 1 Sty, 14:00, "Plumpi" <p...@o...pl> wrote:
> U ytkownik "Bogdan" <b...@p...onet.pl> napisa w wiadomo
cinews:ifn4mn$eed$1@news.onet.pl...
>
> > Odpowietrznik automatyczny do zamontowania na ko cu pionu ma w g rnej
> > cz ci obudowy kapturek z uszczelk kub w innej wersji wkr cany plastikowy
> > korek. Zg upia em ju i mam pytanie. W czasie normajnej eksploatacji to
> > ma by dokr cone do oporu czy troch poluzowane?
>
> Poluzowany.

Teoretycznie tak
Niestety u mnie zapowietrzanie następowalo właśnie przez odpowietrznik
Nie wiem jak to możliwe, ale faktem jest że po zakręceniu "wętylka"
problemy zniknęły.
U mnie odpowietrznik jest przy za kotłem a przed pompą, może to ta
bliskość pompy powodowała problemy.
W sumie jak się na tym zastanowić to rzeczywiści ciąg pompy mógł być
taki że zaciągała powietrze przez odpowietrznik.
W ogóle miałem dziwne efekty bo przy próbie odpowietrzania grzejników
powietrze było wciągane.
Pzdr
QbaB

do góry

Użytkownik "QbaB" <q...@g...com> napisał w wiadomości
news:0a9d0521-139f-4131-a041-964ffa733c2a@z9g2000yqz
.googlegroups.com...
Niestety u mnie zapowietrzanie następowalo właśnie przez odpowietrznik
Nie wiem jak to możliwe, ale faktem jest że po zakręceniu "wętylka"
problemy zniknęły.
U mnie odpowietrznik jest przy za kotłem a przed pompą, może to ta
bliskość pompy powodowała problemy.
W sumie jak się na tym zastanowić to rzeczywiści ciąg pompy mógł być
taki że zaciągała powietrze przez odpowietrznik.
W ogóle miałem dziwne efekty bo przy próbie odpowietrzania grzejników
powietrze było wciągane.

----------------------------------------------

1. Naczynie wzbiorcze - całe? - odpowiednio napompowane?
2. Ciśnienie w instalacji odpowiednie?
3. Odpowietrznik na sztycy? w odpowiednim miejscu instalacji?
jagr

do góry

Użytkownik "jagr" <j...@W...fm> napisał w wiadomości
news:4d218940$0$2453$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "QbaB" <q...@g...com> napisał w wiadomości
> news:0a9d0521-139f-4131-a041-964ffa733c2a@z9g2000yqz
.googlegroups.com...
> Niestety u mnie zapowietrzanie następowalo właśnie przez odpowietrznik
> Nie wiem jak to możliwe, ale faktem jest że po zakręceniu "wętylka"
> problemy zniknęły.
> U mnie odpowietrznik jest przy za kotłem a przed pompą, może to ta
> bliskość pompy powodowała problemy.
> W sumie jak się na tym zastanowić to rzeczywiści ciąg pompy mógł być
> taki że zaciągała powietrze przez odpowietrznik.

Tylko za niskie ciśnienie w układzie może to spowodować.

Ja się spotkałem z czymś podobnym ale nie bezpośrednio z winy za niskiego
wstępnego ciśnienia. Czasem jest tez tak że jakiś fragment układu z jednej
strony odcinany jest np. jakiś zaworem trójdrogowym albo termostatycznym a z
drugiej strony jest sobie zawór zwrotny. Wszystko jest OK gdy układ pracuje
ale gdy obieg stanie czynnik się wychłodzi w tej odciętej części więc się
skurczy i ciśnienie spadnie do zera albo nawet poniżej powodując
zaciągnięcie powietrza przez odpowietrznik. Dlatego gdy czegoś takiego się
spodziewamy powinno się stosować mikrobypasy po to tylko aby stabilizować
ciśnienie we wszystkich częściach.

Marek

do góry

On 3 Sty, 09:29, "jagr" <j...@W...fm> wrote:
> U ytkownik "QbaB" <q...@g...com> napisa w wiadomo
cinews:0a9d0521-139f-4131-a041-964ffa733c2a@z9g2000y
qz.googlegroups.com...
> Niestety u mnie zapowietrzanie nast powalo w a nie przez odpowietrznik
> Nie wiem jak to mo liwe, ale faktem jest e po zakr ceniu "w tylka"
> problemy znikn y.
> U mnie odpowietrznik jest przy za kot em a przed pomp , mo e to ta
> blisko pompy powodowa a problemy.
> W sumie jak si na tym zastanowi to rzeczywi ci ci g pompy m g by
> taki e zaci ga a powietrze przez odpowietrznik.
> W og le mia em dziwne efekty bo przy pr bie odpowietrzania grzejnik w
> powietrze by o wci gane.
>
> ----------------------------------------------
>
> 1. Naczynie wzbiorcze - ca e?  - odpowiednio napompowane?
> 2. Ci nienie w instalacji odpowiednie?
> 3. Odpowietrznik na sztycy?  w odpowiednim miejscu instalacji?
> jagr

1. Układ jest otwarty
2. jw
3. sztyca? odpowietrznik jest praktycznie na trójniku, od dołu kocioł,
woda idzie w bok a na górze odpowietrznik, poźniej zawór 4D a dalej
pompa.

QbaB

do góry

On 3 Sty, 10:06, "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl> wrote:
> Użytkownik "jagr" <j...@W...fm> napisał w
wiadomościnews:4d218940$0$2453$65785112@news.neostra
da.pl...
>
> > Użytkownik "QbaB" <q...@g...com> napisał w wiadomości
> >news:0a9d0521-139f-4131-a041-964ffa733c2a@z9g2000yq
z.googlegroups.com...
> > Niestety u mnie zapowietrzanie następowalo właśnie przez odpowietrznik
> > Nie wiem jak to możliwe, ale faktem jest że po zakręceniu "wętylka"
> > problemy zniknęły.
> > U mnie odpowietrznik jest przy za kotłem a przed pompą, może to ta
> > bliskość pompy powodowała problemy.
> > W sumie jak się na tym zastanowić to rzeczywiści ciąg pompy mógł być
> > taki że zaciągała powietrze przez odpowietrznik.
>
> Tylko za niskie ciśnienie w układzie może to spowodować.
>
> Ja się spotkałem z czymś podobnym ale nie bezpośrednio z winy za niskiego
> wstępnego ciśnienia. Czasem jest tez tak że jakiś fragment układu z jednej
> strony odcinany jest np. jakiś zaworem trójdrogowym albo termostatycznym a z
> drugiej strony jest sobie zawór zwrotny. Wszystko jest OK gdy układ pracuje
> ale gdy obieg stanie czynnik się wychłodzi w tej odciętej części więc się
> skurczy i ciśnienie spadnie do zera albo nawet poniżej powodując
> zaciągnięcie powietrza przez odpowietrznik. Dlatego gdy czegoś takiego się
> spodziewamy powinno się stosować mikrobypasy po to tylko aby stabilizować
> ciśnienie we wszystkich częściach.
>
> Marek

U mnie jest tylko zawór 4D a termostaty na grzejnikach i to nie
wszystkich, właśnie na tym który się zapowietrzał - nie ma.

QbaB

do góry

Użytkownik "QbaB" <q...@g...com> napisał w wiadomości
news:0ff0897d-f836-42b7-bc21-df8bf67cab8d@l17g2000yq
e.googlegroups.com...
1. Układ jest otwarty
2. jw
3. sztyca? odpowietrznik jest praktycznie na trójniku, od dołu kocioł,
woda idzie w bok a na górze odpowietrznik, poźniej zawór 4D a dalej
pompa.

Wg mnie są dwa rodzaje odpowietrzników. Te, które niejako wyciągają
powietrze z całego układu c.o. Dla takiej funkcji wybiera się optymalne
miejsce na sieci, w którym jest szansa na odgazowanie wody i skuteczne
odseparowanie powietrza. Przy działającej pompie, która porywa wraz z wodą
pęcherzyki powietrza nie jest to takie proste. Wymaga przemyślenia, gdzie i
jak.
Drugi rodzaj, to miejsce, w którym woda nie szaleje, płynie wolno, ale z
racji budowy układu powietrze jest niejako uwięzione (najwyższy punkt w
danym miejscu). Tam można odpowietrznik wyciągnąć ponad to miejsce na
odcinku rury pionowej i będzie działać.
Jest jeszcze jedna rzecz. Pompa. Raczej nie stosuje się pomp w małych
układach otwartych, a woda przemieszcza się grawitacyjnie.
Jeśli zastosowałeś pompę o podnoszeniu większym niż wysokość słupa wody, to
na sieci mogą dziać się cuda.
jagr

do góry