-
1. Data: 2013-07-09 10:03:01
Temat: odwiedzil mnie kominiarz
Od: Marek <m...@g...pl>
jak w temacie. Przyszedl tak sobie bez zapowiedzi. Twierdzi, ze 2 razy w
roku powinienem go wpuscic, aby zerknal w kominy.
Jak go nie wpuszcze to odnotuje w gminie odmowe.
Na razie mu podziekowalem, gdyz sam pare dni wczesniej przeczyscilem
szachty.
Jak to wyglada u Was w praktyce?
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z
-
2. Data: 2013-07-09 10:19:02
Temat: Re: odwiedzil mnie kominiarz
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 09 Jul 2013 10:03:01 +0200 osobnik zwany Marek napisał:
> jak w temacie. Przyszedl tak sobie bez zapowiedzi. Twierdzi, ze 2 razy w
> roku powinienem go wpuscic, aby zerknal w kominy. Jak go nie wpuszcze to
> odnotuje w gminie odmowe.
IMHO to on sobie może.
>
> Na razie mu podziekowalem, gdyz sam pare dni wczesniej przeczyscilem
> szachty.
a masz uprawnienia do przeglądów kominiarskich? Bo masz mieć kwit.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
3. Data: 2013-07-09 10:32:23
Temat: Re: odwiedzil mnie kominiarz
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu wtorek, 9 lipca 2013 10:03:01 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> jak w temacie. Przyszedl tak sobie bez zapowiedzi. Twierdzi, ze 2 razy w
> roku powinienem go wpuscic, aby zerknal w kominy.
Ja bym go wysmial :-) Chyba slabo z robota ze tak sie narzucaja.
Zeby kominiarz mial uprawnienia wieksze jak policja to jeszcze nie slyszalem :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
4. Data: 2013-07-09 10:38:01
Temat: Re: odwiedzil mnie kominiarz
Od: "AT" <Atari!@onet.poczta.pl>
>> jak w temacie. Przyszedl tak sobie bez zapowiedzi. Twierdzi, ze 2 razy w
>> roku powinienem go wpuscic, aby zerknal w kominy. Jak go nie wpuszcze to
>> odnotuje w gminie odmowe.
>
> IMHO to on sobie może.
>>
>> Na razie mu podziekowalem, gdyz sam pare dni wczesniej przeczyscilem
>> szachty.
>
> a masz uprawnienia do przeglądów kominiarskich? Bo masz mieć kwit.
A na jakiej podstawie prawnej ja mam obowiązek go wpuscić?
pozdrawiam
AT
-
5. Data: 2013-07-09 10:45:21
Temat: Re: odwiedzil mnie kominiarz
Od: "AT" <Atari!@onet.poczta.pl>
>>> Na razie mu podziekowalem, gdyz sam pare dni wczesniej przeczyscilem
>>> szachty.
>>
>> a masz uprawnienia do przeglądów kominiarskich? Bo masz mieć kwit.
>
> A na jakiej podstawie prawnej ja mam obowiązek go wpuscić?
Sam odpowiem sobie
'Zgodnie z art. 62 ust. 2 ustawy - Prawo budowlane z obowiązku corocznego
sprawdzenia stanu technicznego elementów budynku, budowli i instalacji
narażonych na szkodliwe wpływy atmosferyczne i niszczące działania czynników
występujących podczas użytkowania obiektu, instalacji i urządzeń służących
ochronie środowiska (sprawdzeń, o których mowa w art. 62 ust. 1 pkt 1 lit. a
ustawy - Prawo budowlane) zwolnieni zostali właściciele i zarządcy budynków
mieszkalnych jednorodzinnych, obiektów budowlanych budownictwa zagrodowego i
letniskowego oraz całej grupy obiektów budowlanych wymienionych w art. 29
ust. 1 ustawy - Prawo budowlane (np. obiekty gospodarcze związane z
produkcją rolną i uzupełniające zabudowę zagrodową w ramach istniejącej
działki siedliskowej, jak parterowe budynki gospodarcze o powierzchni
zabudowy do 35 m2, przy rozpiętości konstrukcji nie większej niż 4,80 m,
wolno stojące parterowe budynki gospodarcze, wiaty i altany oraz przydomowe
oranżerie (ogrody zimowe) o powierzchni zabudowy do 25 m2, przy czym łączna
liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać dwóch na każde 500 m2
powierzchni działki, wiaty przystankowe i peronowe, obiekty małej
architektury, ogrodzenia, itd.). '
Pan kominiarz moze atakować z art 62 ust. 1 ale niekoniecznie wspomnie o
ustawie 2 :)
-
6. Data: 2013-07-09 11:18:07
Temat: Re: odwiedzil mnie kominiarz
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Marek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:krgg65$v96$1@speranza.aioe.org...
> jak w temacie. Przyszedl tak sobie bez zapowiedzi. Twierdzi, ze 2 razy w
> roku powinienem go wpuscic
Klamie. Powinienes, ale niekoniecznie jego. I niekoniecznie wpuscic. Mozesz
zaprosic.
-
7. Data: 2013-07-09 11:36:55
Temat: Re: odwiedzil mnie kominiarz
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2013-07-09 10:03, Marek pisze:
> jak w temacie. Przyszedl tak sobie bez zapowiedzi. Twierdzi, ze 2 razy w
> roku powinienem go wpuscic, aby zerknal w kominy.
> Jak go nie wpuszcze to odnotuje w gminie odmowe.
>
> Na razie mu podziekowalem, gdyz sam pare dni wczesniej przeczyscilem
> szachty.
> Jak to wyglada u Was w praktyce?
Jak przyjdzie następnym razem, to go policją postrasz. Nie ma prawa Cię
nachodzić i wyłudzać wykonanie usługi.
Poza tym Gmina nie jest organem nadzoru budowlanego, więc ten patałach
nie wie nawet o czym mówi.
-
8. Data: 2013-07-09 11:41:18
Temat: Re: odwiedzil mnie kominiarz
Od: Marek <m...@g...pl>
> Jak przyjdzie następnym razem, to go policją postrasz. Nie ma prawa Cię
> nachodzić i wyłudzać wykonanie usługi.
> Poza tym Gmina nie jest organem nadzoru budowlanego, więc ten patałach
> nie wie nawet o czym mówi.
Za bardzo sie nie bulwersowal, jak mu odmowilem.
Zapowiedzial sie znowu na wrzesien :)
Dzieki za odpowiedzi.
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z
-
9. Data: 2013-07-09 11:42:49
Temat: Re: odwiedzil mnie kominiarz
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 09 Jul 2013 10:38:01 +0200 osobnik zwany AT napisał:
>>> jak w temacie. Przyszedl tak sobie bez zapowiedzi. Twierdzi, ze 2 razy
>>> w roku powinienem go wpuscic, aby zerknal w kominy. Jak go nie
>>> wpuszcze to odnotuje w gminie odmowe.
>>
>> IMHO to on sobie mo?e.
>>>
>>> Na razie mu podziekowalem, gdyz sam pare dni wczesniej przeczyscilem
>>> szachty.
>>
>> a masz uprawnienia do przegl?dów kominiarskich? Bo masz mieae kwit.
>
> A na jakiej podstawie prawnej ja mam obowi?zek go wpusciae?
>
nie masz żadnego. IMHO szukał frajerów na zrobienie przeglądu.
Mi chodzi tylko o to, że masz mieć kwit od kominiarza w sprawie
przeglądu. Jak robisz go sam to formalnie jakbyś nie robił.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
10. Data: 2013-07-09 11:52:57
Temat: Re: odwiedzil mnie kominiarz
Od: "AT" <Atari!@onet.poczta.pl>
> nie masz żadnego. IMHO szukał frajerów na zrobienie przeglądu.
>
>
> Mi chodzi tylko o to, że masz mieć kwit od kominiarza w sprawie
> przeglądu. Jak robisz go sam to formalnie jakbyś nie robił.
>
tylko po co komu taki kwitek, chyba ze dla ubezpieczyciela jeśli dom jest
ubezpieczany,
bo jak by coś się stało to mają argument, aby nie wypłacić odszkodowania.
pozdrawiam
AT