-
1. Data: 2009-05-13 03:39:12
Temat: ogrodzenie
Od: hephalump <b...@t...pl>
Witam
Chciałbym w tym roku ogrodzić działkę na której stoi już wybudowany
budynek mieszkalny. Ponieważ działka sąsiaduje z drogą gminną zwróciłem
się do zarządcy drogi o uzgodnienie lokalizacji ogrodzenia. W odpowiedzi
dostałem zgodę na budowę ogrodzenia w odległości nie mniejszej niż 1,2 m
od drogi. Nie pasuje ni to z kilku powodów i chciałbym się odwołać od ww
decyzji. Czy argument, że dla sąsiedniej działki (po tej samej stronie
drogi) zezwolono na budowę ogrodzenia w odległości 60 cm od granicy
działek może być wystarczający? Ponadto w 2004 roku gdy ustalałem wzizt
zarządca drogi nie miał nic przeciwko lokalizacji ogrodzenia w
odległości 75 cm.
Ps. Czy istnieje jakiś przepis określający na ile gmina może kazać mi
odsunąć się od drogi? Droga ta została w piśmie od gminy określona jako
lokalna, wewnętrzna droga gminna.
--
<<śmierć wegetarianom>>
to powiedział *hephalump*
"Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
-
2. Data: 2009-05-13 05:57:14
Temat: Re: ogrodzenie
Od: QbaB <Q...@g...com>
On 13 Maj, 05:39, hephalump <b...@t...pl> wrote:
> Witam
> Chciałbym w tym roku ogrodzić działkę na której stoi już wybudowany
> budynek mieszkalny. Ponieważ działka sąsiaduje z drogą gminną zwróciłem
> się do zarządcy drogi o uzgodnienie lokalizacji ogrodzenia. W odpowiedzi
> dostałem zgodę na budowę ogrodzenia w odległości nie mniejszej niż 1,2 m
> od drogi. Nie pasuje ni to z kilku powodów i chciałbym się odwołać od ww
> decyzji. Czy argument, że dla sąsiedniej działki (po tej samej stronie
> drogi) zezwolono na budowę ogrodzenia w odległości 60 cm od granicy
> działek może być wystarczający? Ponadto w 2004 roku gdy ustalałem wzizt
> zarządca drogi nie miał nic przeciwko lokalizacji ogrodzenia w
> odległości 75 cm.
>
> Ps. Czy istnieje jakiś przepis określający na ile gmina może kazać mi
> odsunąć się od drogi? Droga ta została w piśmie od gminy określona jako
> lokalna, wewnętrzna droga gminna.
>
A co na to księga wieczysta i mapa geodezyjna?
Gdzie zaczyna sie twoja działka?
Jeżeli nie możesz ustawić ogrodzenia na granicy działki to niech gmina
albo zarząd dróg odkupi od Ciebie tą ziemię.
I po co ustalałeś ponownie lokalizacje odrodzenia skoro miałeś
wcześniejszą decyzję?
A to 1,2 m to prawdopodobnie z powodu tzw linii regulacyjnej. Jest ona
po obu stronach drogi w pewnej ustalonej odległości od osi. Zapewne
zarząd dróg się zabezpiecza na wypadek przeprowadzania tamtędy jakiś
mediów, gazu, prądu, linii telekomunikacyjnej itp.
Niestety jakos mało kto bierze pod uwagę granice własności.
Na mnie też wymuszono zapis że w razie czego na własny koszt przesune
swoje ogrodzenia do linie regulacyjnej, zgodziłem się bo chciałem
dostać pozwolenie na budowę ale za bardzo się nie przejmuję bo jeżeli
ktos będzie chciał tam cos robic to musi najpierw ode mnie kupic ten
kawałek działki, inaczej nikogo nie wpuszczę.
Pzdr
QbaB
-
3. Data: 2009-05-13 06:04:39
Temat: Re: ogrodzenie
Od: spp <s...@o...pl>
QbaB pisze:
> Na mnie też wymuszono zapis że w razie czego na własny koszt przesune
> swoje ogrodzenia do linie regulacyjnej, zgodziłem się bo chciałem
> dostać pozwolenie na budowę ale za bardzo się nie przejmuję bo jeżeli
> ktos będzie chciał tam cos robic to musi najpierw ode mnie kupic ten
> kawałek działki,
Urban legend... :(
--
spp
-
4. Data: 2009-05-13 06:32:16
Temat: Re: ogrodzenie
Od: hephalump <b...@t...pl>
QbaB pisze:
> A co na to księga wieczysta i mapa geodezyjna? Gdzie zaczyna sie
> twoja działka? Jeżeli nie możesz ustawić ogrodzenia na granicy
> działki to niech gmina albo zarząd dróg odkupi od Ciebie tą ziemię. I
> po co ustalałeś ponownie lokalizacje odrodzenia skoro miałeś
> wcześniejszą decyzję?
>
Tamto uzgodnienie było tylko po to abym mógł na przyszłość sobie
zaplanować gdzie będzie ogrodzenie i zostawić na nie miejsce (mi.in.
zaplanować przebieg przyłącza wodociągowego). Wtedy nie obowiązywał w
tej gminie lokalny plan zagospodarowania i wszystkie decyzje gminy w tej
dziedzinie były opatrzone klauzulą ważności przez 2 lata. Nie
przepuszczałem, że te decyzje mogą być aż tak różne.
--
<<śmierć wegetarianom>>
to powiedział *hephalump*
"Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
-
5. Data: 2009-05-13 07:01:19
Temat: Re: ogrodzenie
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "hephalump" <b...@t...pl> napisał w wiadomości
news:gudphm$sfq$1@news.wp.pl...
> QbaB pisze:
>
>> A co na to księga wieczysta i mapa geodezyjna? Gdzie zaczyna sie
>> twoja działka? Jeżeli nie możesz ustawić ogrodzenia na granicy
>> działki to niech gmina albo zarząd dróg odkupi od Ciebie tą ziemię. I
>> po co ustalałeś ponownie lokalizacje odrodzenia skoro miałeś wcześniejszą
>> decyzję?
>>
> Tamto uzgodnienie było tylko po to abym mógł na przyszłość sobie
> zaplanować gdzie będzie ogrodzenie i zostawić na nie miejsce (mi.in.
> zaplanować przebieg przyłącza wodociągowego). Wtedy nie obowiązywał w tej
> gminie lokalny plan zagospodarowania i wszystkie decyzje gminy w tej
> dziedzinie były opatrzone klauzulą ważności przez 2 lata. Nie
> przepuszczałem, że te decyzje mogą być aż tak różne.
Trzeba było się nikogo nie pytać, robic ogrodzenie wg starych warunków i
jakby teraz któś się przyczepił to mówisz że robiłes w 2006roku;)))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
6. Data: 2009-05-13 07:40:15
Temat: Re: ogrodzenie
Od: hephalump <b...@t...pl>
kris pisze:
> Trzeba było się nikogo nie pytać, robic ogrodzenie wg starych warunków i
> jakby teraz któś się przyczepił to mówisz że robiłes w 2006roku;)))
>
Niestety mam wrednego sąsiada, który już pokazał, że donosy i pieniactwo
sądowe nie są mu obce. Raczej w 2006 trzeba był osadzić choć parę
słupków i teraz dokończyć. No ale cóż teraz to sobie mogę pogdybać.
--
<<śmierć wegetarianom>>
to powiedział *hephalump*
"Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
-
7. Data: 2009-05-13 08:25:01
Temat: Re: ogrodzenie
Od: "Maciej S." <m...@c...pl>
A wogóle to trzeba się pytać gminy o granice ogrodzenia skoro mam wyznaczone
granice? Też mam działkę graniczącą z drogą gminną, w granicy są duże
drzewa, więc się pewnie odsunę za drzewa trochę od drogi(nota bene - czy
jeśli drzewa rosną dokładnie w granicy mojej działki to gmina będzie miała
je prawo bez uzgodnienia ze mną wyciąć przy okazji na przykłąd robót
drogowych?), ale czy muszę to uzgadniać ile mam się odsuwać?
MS
-
8. Data: 2009-05-19 07:49:23
Temat: Re: ogrodzenie
Od: hephalump <b...@t...pl>
hephalump pisze:
> kris pisze:
>> Trzeba było się nikogo nie pytać, robic ogrodzenie wg starych warunków
>> i jakby teraz któś się przyczepił to mówisz że robiłes w 2006roku;)))
>>
>
> Niestety mam wrednego sąsiada, który już pokazał, że donosy i pieniactwo
> sądowe nie są mu obce. Raczej w 2006 trzeba był osadzić choć parę
> słupków i teraz dokończyć. No ale cóż teraz to sobie mogę pogdybać.
>
Załatwione. Mam nowe uzgodnienie na warunkach jak z 2004 roku czyli 75
cm od granicy działki.
--
<<śmierć wegetarianom>>
to powiedział *hephalump*
"Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)