-
1. Data: 2009-01-10 11:57:16
Temat: piła łańcuchowa elektryczna
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Moze ktos z szanownych grupowiczów pomoże.3
Jaką kupić piłe łańcuchowa elektryczna? Wykorzystywana bedzie głównie do
ciecia wałków brzozowych do kominka a czasami do czegoś grubszego- klocki
itp.
Chodzi mi o jakiś przyzwoity tani model. Nie interesują mnie narzedzia dla
profesjonalistów ze wzgledu na ich cenę.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
2. Data: 2009-01-10 13:11:56
Temat: Re: piła łańcuchowa elektryczna
Od: "rrr." <d...@w...or>
Użytkownik kris napisał:
> Moze ktos z szanownych grupowiczów pomoże.3
> Jaką kupić piłe łańcuchowa elektryczna? Wykorzystywana bedzie głównie do
> ciecia wałków brzozowych do kominka a czasami do czegoś grubszego- klocki
> itp.
> Chodzi mi o jakiś przyzwoity tani model. Nie interesują mnie narzedzia dla
> profesjonalistów ze wzgledu na ich cenę.
>
Żadną elektryczną :) kup spalinową. Jak kupisz tanią, chińską, to możesz
mieć problemy z odpalaniem i będziesz się musiał tego nauczyć, jak
kupisz droższą markową, to takich problemów być nie powinno. A brak
plączącego się pod nogami kabla zasilającego - bezcenny :)
pzdr,
rafał
-
3. Data: 2009-01-10 13:54:35
Temat: Re: piła łańcuchowa elektryczna
Od: "mis" <m...@u...pl>
> Żadną elektryczną :) kup spalinową. Jak kupisz tanią, chińską, to możesz
Tańsza, lżejsza, cichsza, bez problemów "silnikowo spalinowych" - kupiłem
elektryczną :) Model nieznany (z marketu), silnik 2,5 KW, ostrze ok 30 cm -
używana okazjonalnie (opał, jakieś drobne prace itp.) działa OK od kilku
lat.
Jeden raz wymieniałem łańcuch - po iluś tam ostrzeniach nie nadawał się już
do użytku.
-
4. Data: 2009-01-10 14:14:23
Temat: Re: piła łańcuchowa elektryczna
Od: " sok marchwiowy" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
rrr. <d...@w...or> napisał(a):
> Użytkownik kris napisał:
> > Moze ktos z szanownych grupowiczów pomoże.3
> > Jaką kupić piłe łańcuchowa elektryczna? Wykorzystywana bedzie głównie do
> > ciecia wałków brzozowych do kominka a czasami do czegoś grubszego- klocki
> > itp.
> > Chodzi mi o jakiś przyzwoity tani model. Nie interesują mnie narzedzia dla
> > profesjonalistów ze wzgledu na ich cenę.
> >
> Żadną elektryczną :) kup spalinową. Jak kupisz tanią, chińską, to możesz
> mieć problemy z odpalaniem i będziesz się musiał tego nauczyć, jak
> kupisz droższą markową, to takich problemów być nie powinno. A brak
> plączącego się pod nogami kabla zasilającego - bezcenny :)
> pzdr,
> rafał
Ja wałki grubości kubka od herbaty przecinam zwykła piłą ręczną.
Zainwestowałem kilka lat temu w dobrą piłę ręczną. Jak jest ostra, a ostrzenie
proste, to nie wiem czy czasami przecinanie nie idzie szybciej niż spalinową.
Bezpieczniejsza też jest. Nie słyszałem żeby ktoś sobie sam obciął coś ręczną
piłą. I jest dużo cichsza w czasie pracy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2009-01-10 14:28:49
Temat: Re: piła łańcuchowa elektryczna
Od: "Jacek" <m...@w...pl>
O ile da się to sprawdzić, to wybierz piłę z metalowymi zębatkami
przekładni (przekładnia silnik - gwiazda napędowa). Ja miałem Alpinę Garden
Range i wszystko super z wyjątkiem jednej plastikowej zębatki, która
wytrzymywała jakiś czas a potem trzeba było kupic nową za jedyne 90 zł i tak
kilka razy. W końcu wywaliłem w diabły tę "skarbonkę" i kupiłem w OBI
spalinówkę za 399 ;-)
Jacek
-
6. Data: 2009-01-10 15:37:54
Temat: Re: piła łańcuchowa elektryczna
Od: "Maniek4" <t...@p...fm>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gka2es$3pr$1@news3.onet...
> Moze ktos z szanownych grupowiczów pomoże.3
> Jaką kupić piłe łańcuchowa elektryczna? Wykorzystywana bedzie głównie do
> ciecia wałków brzozowych do kominka a czasami do czegoś grubszego- klocki
> itp.
> Chodzi mi o jakiś przyzwoity tani model. Nie interesują mnie narzedzia dla
> profesjonalistów ze wzgledu na ich cenę.
Sprzedalem kilkadziesiat pil Flo spalinowych. Do reklamacji wrocily ze trzy,
gwarancja 2 lata. Ogolnie polecam po przyjacielsku te pily, rowniez
elektryczna. Cena spalinowej na dzis w sklepie po ostatnich podwyzkach to
480,-, elektryczna nie pamietam, ale jak wiadomo tansza. Byc moze jak sie
pokrecisz to kupisz cos w starej cenie, byc moze ponizej 400,- spalinowa
oczywiscie. Moc tego to 1800W, a wiec ~2,5KM
Pozdro.. TK
-
7. Data: 2009-01-10 19:45:05
Temat: Re: piła łańcuchowa elektryczna
Od: "aliali " <a...@g...SKASUJ-TO.pl>
Mam STIHLa elektryczną od wielu lat. Do lasu nie chodzę więc elektryczna
starczy. A trochę już tego drewna naciąłem oraz kilka drzew w ogrodzie. W
ciągu jakiś 10 latach eksploatacji wymieniłem 2 lub 3 łańcuchy, prowadnicę i
zębatkę napędzającą. Żadnych problemów ale ta firma to czołówka w tym temacie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2009-01-10 19:48:29
Temat: Re: piła łańcuchowa elektryczna
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
> Ja wałki grubości kubka od herbaty przecinam zwykła piłą ręczną.
> Zainwestowałem kilka lat temu w dobrą piłę ręczną. Jak jest ostra, a
> ostrzenie
> proste, to nie wiem czy czasami przecinanie nie idzie szybciej niż
> spalinową.
> Bezpieczniejsza też jest. Nie słyszałem żeby ktoś sobie sam obciął coś
> ręczną
> piłą. I jest dużo cichsza w czasie pracy.
A słyszałeś żeby ktoś coś sobie obciął piłą łańcuchową ? Bo ja nie. :)))
Co zaś do samej piły to zdecydowanie piłą łąńcuchową idzie szybciej ?
-
9. Data: 2009-01-10 20:23:27
Temat: Re: piła łańcuchowa elektryczna
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
> Żadną elektryczną :) kup spalinową. Jak kupisz tanią, chińską, to możesz
> mieć problemy z odpalaniem i będziesz się musiał tego nauczyć, jak kupisz
> droższą markową, to takich problemów być nie powinno. A brak plączącego
> się pod nogami kabla zasilającego - bezcenny :)
Chyba, że będzie używał w jakimś pomieszczeniu np. w kotłowni, wtedy
spalinowa się w ogóle nie nadaje.
Co do firmowych i odpalania. Ja mam Stihla, za cenę którego mogłem kupić
prawiew 4 chińskie. Niestety odpalenie tej piły to cały rytuał. Najmniejsze
odstępstwo od tego powoduje, że trzeba wykręcić świecę, przedmuchać komorę
silnika, wkręcić świecę i zacząć od nowa. CZasami, aby uruchomić piłę trzeba
ze 2-3 razy dokonać całej ceremonii odpalania :)))
W porównaniu do tego Stihla, aż nie chce się wierzyć, że jakieś "badziewne"
castoramowe chińszczyzny odpalają od pierwszego pociągnięcia :))))
-
10. Data: 2009-01-10 21:00:21
Temat: Re: piła łańcuchowa elektryczna
Od: "Maniek4" <t...@p...fm>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gkb049$fmr$1@inews.gazeta.pl...
> Co do firmowych i odpalania. Ja mam Stihla, za cenę którego mogłem kupić
> prawiew 4 chińskie. Niestety odpalenie tej piły to cały rytuał.
> Najmniejsze odstępstwo od tego powoduje, że trzeba wykręcić świecę,
> przedmuchać komorę silnika, wkręcić świecę i zacząć od nowa. CZasami, aby
> uruchomić piłę trzeba ze 2-3 razy dokonać całej ceremonii odpalania :)))
Mysle, ze zle ja odpalasz. Odpalania powinno wygladac tak: wlacznik do
samego dolu w pozycji ssania. Ciagniesz za sznurek do momentu, az silnik
zaskoczy, nie zapali w tej pozycji, ale zaskoczy raz i zgasnie. Ciaganie
dalej powoduje zalanie swiecy, co jak sadze sadze odbywa sie w Twoim
przypadku. Teraz trzeba przestawic wlacznik o jedna pozycje wyzej przy
zablokowanym hamulcem lancuchu. Ciagniesz za sznurek az zapali i bedzie
normalnie pracowac, ale na podwyzszonych obrotach, bo przepustnica
zablokowana na pelnym otwarciu. Chwile tak "pochodzi" i wciskasz "pedal
gazu", wlacznik przeskakuje do normalnej pozycji pracy. Odblokowujesz
hamulec i pila pracuje normalnie.
Jezeli wszystkie te czynnosci wykonujesz jak opisalem i masz problemy z
zapaleniem, to oddaj pile do poprawczaka, bo Twoj rytual jest co najmniej
nie potrzebny.
Pozdro.. TK