-
1. Data: 2011-08-04 15:07:31
Temat: prawo do ziemi przed ogrodzeniem
Od: "Rafał" <a...@c...nospam.pl>
Mam działke na której postawiłem dom. Do działki prowadzi droga której nie
chciał kupić UM więc nadal właścicielem jest jakiś tam rolnik.
Mamy prawo wieczystego przechodu i przejazdu.
Jakie inne prawa mamy do tej drogi bo sa nastepujące problemy:
1. Cały teren drogi był porośnięty chwastami i dojazd był po błocie.
Razem z sąsiadem zainwestowalismy i zrobilismy drogę - właściciel, rolnik
nic nie mówił.
2. Przed domem zrobiłem sobie kawałek parkingu ogrodzonego krawężnikami i
posiałem trawe przed domem.
3. Posadziłem kilka drzewek na pniu 1m od ogrodzenia.
I... teraz przybiegł ten rolnik i kazał drzewka wyciąć i krawężniki wyrwać
bo mu to przeszkadza.
I co ja mam terz zrobić?
Czy nie ma jakiegoś prawa że przez ogrodzeniem mam robić sam i o to dbać?
Bo jak nie to niech on sieje trawe, odgarnia śnieg i zrobi droge...
-
2. Data: 2011-08-04 16:03:04
Temat: Re: prawo do ziemi przed ogrodzeniem
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Rafał" <a...@c...nospam.pl> napisał w wiadomości news:
> 3. Posadziłem kilka drzewek na pniu 1m od ogrodzenia.
> I... teraz przybiegł ten rolnik i kazał drzewka wyciąć i krawężniki wyrwać
> bo mu to przeszkadza.
> I co ja mam terz zrobić?
> Czy nie ma jakiegoś prawa że przez ogrodzeniem mam robić sam i o to dbać?
Jeden warunek - musisz od niego kupić ten kawałek ziemi.
Burzy się poniekąd słusznie, żebyś mu za ileś tam lat nie wyjechał z
zasiedzeniem, że niby Twoje, więc jako właściciel zaprowadza porządek
zawczasu,
-
3. Data: 2011-08-04 16:22:05
Temat: Re: prawo do ziemi przed ogrodzeniem
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Rafał napisał:
> I co ja mam terz zrobić?
> Czy nie ma jakiegoś prawa że przez ogrodzeniem mam robić sam i o to dbać?
> Bo jak nie to niech on sieje trawe, odgarnia śnieg i zrobi droge...
>
>
Zaraz zaraz..., bo czegoś nie do końca łapię :-)
To znaczy, że zagospodarowałeś jego teren???
Przed ogrodzeniem, znaczy zanim ogrodziłeś i masz jeszcze swój teren nie
ogrodzony a owo zagospodarowanie - krawężniki, drzewka i parking -
znajduje się na Twojej działce???
W takim razie go spuść na drzewo...
Ale jak owo 'przed ogrodzeniem' znaczy na terenie rolnika, to ma on
bezwzględną rację.
Masz prawo przechodu i przejazdu - czyli wszystko, co się z tym wiąże -
przejeżdżanie, przechodzenie i... w Twoim/Waszym interesie jest
utrzymanie tej drogi w stanie umożliwiającym przechód i przejazd -
utwardzenie, odśnieżanie itd.
Urządzanie tego terenu wg Twojego gustu - krawężniki, drzewka i co tam
jeszcze, do przechodu i przejazdu już nie należy - rolnik ma w takim
razie rację i musisz się dostosować :-/
Nie sądzę przy tym, by Wasze prawo przechodu i przejazdu wiązało się z
jakimikolwiek obowiązkami ze strony rolnika związanymi z utrzymaniem
drogi - to Wasza sprawa, a on ustępuje na tyle na ile musi - pozwala
użytkować swój kawałek pola jako drogę dla kogoś.
Nie ma mocnych :-).
Tak na marginesie... odwróć sytuację - jakbyś się zachował, gdyby ktoś
przekraczał swoje prawa względem Twojej własności?
pozdr
Robert G.
-
4. Data: 2011-08-04 16:36:46
Temat: Re: prawo do ziemi przed ogrodzeniem
Od: "Marek P." <q...@a...pl>
Rafał wrote:
> Mam działke na której postawiłem dom. Do działki prowadzi droga
> której nie chciał kupić UM więc nadal właścicielem jest jakiś tam
> rolnik.
Dlaczego Ty jej nie kupiłeś?
> Mamy prawo wieczystego przechodu i przejazdu.
Tu jest całe sedno sprawy
> Jakie inne prawa mamy do tej drogi bo sa nastepujące problemy:
> 1. Cały teren drogi był porośnięty chwastami i dojazd był po błocie.
> Razem z sąsiadem zainwestowalismy i zrobilismy drogę - właściciel,
> rolnik nic nie mówił.
Pewnie Ty jabyś był tym rolnikiem, któremu zabrano kawałek ziemi (nie sądzę,
że przyszedł do was i powiedział "Nie macie drogi to jeździjcie po moim") bo
ktoś inny nie pomyślał, że nie ma drogi do posesji władowałbyś kupe kasy aby
mieszkańcy mieli cacy?
> 2. Przed domem zrobiłem sobie kawałek parkingu ogrodzonego
> krawężnikami i posiałem trawe przed domem.
Na ziemi do której nie masz prawa?
> 3. Posadziłem kilka drzewek na pniu 1m od ogrodzenia.
> I... teraz przybiegł ten rolnik i kazał drzewka wyciąć i krawężniki
> wyrwać bo mu to przeszkadza.
> I co ja mam terz zrobić?
Usiąść na tej drodze i zacząć płakać.
> Czy nie ma jakiegoś prawa że przez ogrodzeniem mam robić sam i o to
> dbać? Bo jak nie to niech on sieje trawe, odgarnia śnieg i zrobi
> droge...
Dla kogo i w imię czego?
-
5. Data: 2011-08-04 18:50:07
Temat: Re: prawo do ziemi przed ogrodzeniem
Od: "Rafał" <a...@c...nospam.pl>
skoro jego to jest to czemu ja mam o to dbać?
a to bez sensu że nie moge zrobić łądnie przed swoim domem
to ma zarosnąć chwastami jak wcześniej?
-
6. Data: 2011-08-04 19:26:02
Temat: Re: prawo do ziemi przed ogrodzeniem
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Rafał napisał:
> skoro jego to jest to czemu ja mam o to dbać?
Nie musisz...
> a to bez sensu że nie moge zrobić łądnie przed swoim domem
> to ma zarosnąć chwastami jak wcześniej?
>
Skosić możesz - jak najbardziej, ale od niego tego nie wymagaj, bo on
tego nie musi robić.
Powtórzę się - załatw to z nim polubownie, bo narobi Ci duuużo smrodu
:-) Jak nie macie papierów na utwardzenie tej drogi, to sprawa jest
mocno śmierdząca i ruch należy do niego.
To tylko taka moja luźna sugestia, ale oczywiście zrobisz jak uważasz.
pozdrawiam
Robert G.
-
7. Data: 2011-08-04 19:33:21
Temat: Re: prawo do ziemi przed ogrodzeniem
Od: "Marek P." <q...@a...pl>
Rafał wrote:
> skoro jego to jest to czemu ja mam o to dbać?
A kto Ci każe?
> a to bez sensu że nie moge zrobić łądnie przed swoim domem
> to ma zarosnąć chwastami jak wcześniej?
Sąsiad też ma działkę przed Twoim domem (za/obok) a nie uszczęśliwiasz go na
siłę zmieniając mu wystrój podwórka.
Bez sensu to było kupowanie placu z droga na cudzym placu i płakanie nad
niesprawiedliwym życiem..
Żeby nie było, że jestem złośliwy to właścieciel działek, na których stoji
moje osiedle mógł odrolnić ziemie pod warunkiem że sam wytyczy drogi i
nieodplatnie przekaże je po cześci miastu i gminie. Pośrednio wszyscy za to
zapłacili bo ceny działek wzrosły jak okazało się, że są prawne drogi.
-
8. Data: 2011-08-04 20:24:36
Temat: Re: prawo do ziemi przed ogrodzeniem
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Rafał" <a...@c...nospam.pl> napisał w wiadomości
news:j1epkj$1lv$1@inews.gazeta.pl...
> skoro jego to jest to czemu ja mam o to dbać?
> a to bez sensu że nie moge
Możesz.
Tylko kup tą ziemię.
>zrobić łądnie przed swoim domem
Za przyjemności trzeba płacić.
-
9. Data: 2011-08-04 20:53:54
Temat: Re: prawo do ziemi przed ogrodzeniem
Od: "Maciej S." <m...@c...pl>
> I... teraz przybiegł ten rolnik i kazał drzewka wyciąć i krawężniki wyrwać
> bo mu to przeszkadza.
> I co ja mam terz zrobić?
> Czy nie ma jakiegoś prawa że przez ogrodzeniem mam robić sam i o to dbać?
> Bo jak nie to niech on sieje trawe, odgarnia śnieg i zrobi droge...
Bo takie są chłopki. Dawniej jak ich trzymali w dybach to był porządek,
teraz chamstwo się rozpasało.
Mi sąsiad chłopek blojuje budowę prądu, mimo że wcześniej na to wyraził
zgodę. Machnąłem już ręką i szukam innej działki.
MS
-
10. Data: 2011-08-04 21:34:18
Temat: Re: prawo do ziemi przed ogrodzeniem
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Maciej S. napisał:
>
> Bo takie są chłopki. Dawniej jak ich trzymali w dybach to był porządek,
> teraz chamstwo się rozpasało.
No bywa z tymi chłopkami bywa...
Jednak tu jest sytuacja w sumie klarowna i jeśli mowa o przegięciu, to
raczej nie ze strony chłopka ;-)
pozdr
Robert G.