Witam,

Mój komin jest systemowy (Plewa), powyżej poziomu dachu ocieplony warstwą
wełny (5cm), a na wełnę poszedł klej i siatka, nastepnie grunt (bodajże
CT17, takie jakby białe mleczko). To wszystko cierpliwie znosi próbę czasu i
kaprysy pogody od listopada 2011, więc ponad rok.

Ostatnio zaczęło przeciekać przy jednym z kominów. Dzieje się tak po
intensywnym deszczu.

Obróbki są zrobione moim zdaniem dobrze. Na moje oko to wełna jest głównym
problemem. Ona po prostu łapie wodę, która przesiąka przez nią i sączy się
po kominie na dół.

Jak zabezpieczyć wełnę? Czy drugi raz oblecieć gruntem, a może jakąś folią w
płynie? A może jedynym rozsądnym wyjściem będzie położenie tynku? Jeśli tak,
to jakiego? Takiego samego jaki się daje na elewacje?

Tynk już dawno położyłbym na te kominy, ale chciałem to zrobić jednocześnie
z wykonywaniem tynkowania elewacji aby się zgrać kolorystycznie. Jednak
elewacji szybko nie zrobię, więc muszę przynajmniej zrobić te kominy.

Pozdrawiam,
BWP

do góry

W dniu 04.02.2013 12:41, brunet.wp pisze:
> Witam,
>
> Mój komin jest systemowy (Plewa), powyżej poziomu dachu ocieplony
> warstwą wełny (5cm), a na wełnę poszedł klej i siatka, nastepnie grunt
> (bodajże CT17, takie jakby białe mleczko). To wszystko cierpliwie znosi
> próbę czasu i kaprysy pogody od listopada 2011, więc ponad rok.
>
> Ostatnio zaczęło przeciekać przy jednym z kominów. Dzieje się tak po
> intensywnym deszczu.
>
> Obróbki są zrobione moim zdaniem dobrze. Na moje oko to wełna jest
> głównym problemem. Ona po prostu łapie wodę, która przesiąka przez nią i
> sączy się po kominie na dół.
>
> Jak zabezpieczyć wełnę? Czy drugi raz oblecieć gruntem, a może jakąś
> folią w płynie? A może jedynym rozsądnym wyjściem będzie położenie
> tynku? Jeśli tak, to jakiego? Takiego samego jaki się daje na elewacje?
>
> Tynk już dawno położyłbym na te kominy, ale chciałem to zrobić
> jednocześnie z wykonywaniem tynkowania elewacji aby się zgrać
> kolorystycznie. Jednak elewacji szybko nie zrobię, więc muszę
> przynajmniej zrobić te kominy.
>
> Pozdrawiam,
> BWP


Powodów może być kilka - okucie komina może nie jest jednak dobre. Czy
to tylko komin spalinowy, czy również wentylacyjny? Jak tak, to jak jest
zrobione przekucie do wentylacji - z boku, góry, jak jest zabezpieczone?
Pokaż zdjęcia albo rysunki.
Sama woda może wędrować do góry, a do tego jeszcze wiatr i może gdzieś
pod okucie ci wędruje. Dużo masz tej wody? Czy tylko ślady. Zrób dziurę
w kleju sprawdź czy wełna jest mokra...

U mnie był banalny powód - jak mi spece wycieli w styropianie i pustaku
komina systemowego boczne dziury na wentylację to nie zabezpieczyli tego
klejem. Założyli kratki i przez rok nic się nie działo. Aż pewnego dnia
wiatr i deszcz zrobili swoje. woda pociekła mi po kominie. Wezwałem
dekarzy na reklamację. Przyjechali obejrzeli wylali kilka wiader wody na
komin i znaleźli przyczynę.
Obawiam się, że nikt bez oglądania nic nie pomoże.
Nie wiem jaki klej dałeś na wełnę ale już ona sam bez gruntu powinien
zabezpieczyć tą wełną

--
Pozdrawiam ARIUSZ
http://www.ariusz.com

do góry

Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:510fa28f$1@news.home.net.pl...
> Powodów może być kilka - okucie komina może nie jest jednak dobre. Czy to
> tylko komin spalinowy, czy również wentylacyjny? Jak tak, to jak jest
> zrobione przekucie do wentylacji - z boku, góry, jak jest zabezpieczone?

Jest to komin spalinowy (gazowy z poborem powietrza) oraz wentylacyjny
dwukanałowy. Przekucia do wentylacji oraz poboru powietrza dla kotła
gazowego, są wykonane z boku komina. Sprawdziłem te otwory i tamtędy na
pewno woda nie dostaje się do środka, są suche.

> Pokaż zdjęcia albo rysunki.
> Sama woda może wędrować do góry, a do tego jeszcze wiatr i może gdzieś pod
> okucie ci wędruje. Dużo masz tej wody? Czy tylko ślady.

Ściana kominowa jest mokra na kilkanaście centymetrów od dachu. Nie jest tej
wody na tyle dużo aby kapało na podłogę poddasza. Nie wiem czy to jest dużo
czy mało...

> Zrób dziurę w kleju sprawdź czy wełna jest mokra...

Nie sprawdzałem, ale prawdopodobnie będzie mokra.

> U mnie był banalny powód - jak mi spece wycieli w styropianie i pustaku
> komina systemowego boczne dziury na wentylację to nie zabezpieczyli tego
> klejem. Założyli kratki i przez rok nic się nie działo. Aż pewnego dnia
> wiatr i deszcz zrobili swoje. woda pociekła mi po kominie. Wezwałem
> dekarzy na reklamację. Przyjechali obejrzeli wylali kilka wiader wody na
> komin i znaleźli przyczynę.
> Obawiam się, że nikt bez oglądania nic nie pomoże.
> Nie wiem jaki klej dałeś na wełnę ale już ona sam bez gruntu powinien
> zabezpieczyć tą wełną

Klej Webera, chyba dość porządny. No i przez rok nic się nie działo, ale
wydaje mi się, że sam klej nie da rady aby zabezpieczyć przed wodą. Trzeba
jeszcze jedną warstwę.

do góry

W dniu 04.02.2013 14:09, brunet.wp pisze:
> Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:510fa28f$1@news.home.net.pl...
>> Powodów może być kilka - okucie komina może nie jest jednak dobre. Czy
>> to tylko komin spalinowy, czy również wentylacyjny? Jak tak, to jak
>> jest zrobione przekucie do wentylacji - z boku, góry, jak jest
>> zabezpieczone?
>
> Jest to komin spalinowy (gazowy z poborem powietrza) oraz wentylacyjny
> dwukanałowy. Przekucia do wentylacji oraz poboru powietrza dla kotła
> gazowego, są wykonane z boku komina. Sprawdziłem te otwory i tamtędy na
> pewno woda nie dostaje się do środka, są suche.
>
>> Pokaż zdjęcia albo rysunki.
>> Sama woda może wędrować do góry, a do tego jeszcze wiatr i może gdzieś
>> pod okucie ci wędruje. Dużo masz tej wody? Czy tylko ślady.
>
> Ściana kominowa jest mokra na kilkanaście centymetrów od dachu. Nie jest
> tej wody na tyle dużo aby kapało na podłogę poddasza. Nie wiem czy to
> jest dużo czy mało...
>
>> Zrób dziurę w kleju sprawdź czy wełna jest mokra...
>
> Nie sprawdzałem, ale prawdopodobnie będzie mokra.
>
>> U mnie był banalny powód - jak mi spece wycieli w styropianie i
>> pustaku komina systemowego boczne dziury na wentylację to nie
>> zabezpieczyli tego klejem. Założyli kratki i przez rok nic się nie
>> działo. Aż pewnego dnia wiatr i deszcz zrobili swoje. woda pociekła mi
>> po kominie. Wezwałem dekarzy na reklamację. Przyjechali obejrzeli
>> wylali kilka wiader wody na komin i znaleźli przyczynę.
>> Obawiam się, że nikt bez oglądania nic nie pomoże.
>> Nie wiem jaki klej dałeś na wełnę ale już ona sam bez gruntu powinien
>> zabezpieczyć tą wełną
>
> Klej Webera, chyba dość porządny. No i przez rok nic się nie działo, ale
> wydaje mi się, że sam klej nie da rady aby zabezpieczyć przed wodą.
> Trzeba jeszcze jedną warstwę.


Stawiam na wdmuchiwanie wody przez wiatr. U mnie mimo, że nie cieknie to
kiedyś jak wiało i padał śnieg na strychu pojawiła się odrobina śniegu.


--
Pozdrawiam ARIUSZ
http://www.ariusz.com

do góry

Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5110af38@news.home.net.pl...
> Stawiam na wdmuchiwanie wody przez wiatr. U mnie mimo, że nie cieknie to
> kiedyś jak wiało i padał śnieg na strychu pojawiła się odrobina śniegu.

Jak będę miał więcej czasu, to wejdę i sprawdzę ponownie te otwory oraz
wełnę. Postaram się zrobić zdjęcia.

Wydaje mi się jednak, że trzeba będzie jak najszybciej otynkować te kominy.

O dziwo, problem jest tylko z jednym z dwóch...

do góry