Przed pewnym czasem pisałem, jak to wodociągi warszawskie wpadły na nowy
pomysł zarobku bez wysiłku. Otóż oplombowały one (zresztą jak się zdaje,
nie tylko u mnie) nie tylko wodomierz, ale i 2 zawory odcinające, tj
przed, jak i ten bezpośrednio za miernikiem. Teraz jeśli klient z
jakiegoś powodu chce zamknąć wodę w domu, to musi nie tylko wzywać ekipę
z wodociągów, ale i zapłacić ok 150 zł za zerwanie plomby.

Ten skok na kasę wodociągi wykonały dwuetapowo,- na początku, chyba 5
lat temu przy okazji wymiany okresowej wodomierza wymieniły tez te oba
w/w zawory na kulowe, nie plombując ich (tylko miernik) , a teraz
przyszli i wszystko oplombowali.
W protokole odbioru z oddania budynku do użytkowania sprzed ponad 20
napisane jest, że przekazuję nieodpłatnie wodociągom przyłączę aż do
wodomierza, a więc zawór (wówczas grzybkowy) ZA WODOMIERZEM JEST JUŻ MÓJ.
W opisanej sytuacji napisałem do MPWiK list, w którym zażądałem zdjęcia
plomby z tego mojego zaworu ZA wodomierzem. W odpowiedzi otrzymałem
mętny list, w którym przyznali, ze przejęli przy odbiorze budynku
wszystko do wodomierza, ale napisali dalej, że zawór ten należy do, cyt
"zespołu wodomierza", a więc plomby nie zdejmą.
Co i gdzie robić, aby przymusić ich do zaprzestania uniemożliwiania mi
korzystania z mojej własności, bo tak chyba można określić zaplombowanie
zaworu, który oni, na dobrą sprawę, bezprawnie zawłaszczyli. Bezprawnie,
bo żadnej podstawy prawnej do w/opisanej interpretacji nie podali ani
przy plombowaniu, ani w wspomnianym liście.

do góry

W dniu wtorek, 9 lipca 2013 23:52:50 UTC+2 użytkownik p47 napisał:
> Przed pewnym czasem pisałem, jak to wodociągi warszawskie wpadły na nowy
>
> pomysł zarobku bez wysiłku. Otóż oplombowały one (zresztą jak się zdaje,
>
> nie tylko u mnie) nie tylko wodomierz, ale i 2 zawory odcinające, tj
>
> przed, jak i ten bezpośrednio za miernikiem. Teraz jeśli klient z
>
> jakiegoś powodu chce zamknąć wodę w domu, to musi nie tylko wzywać ekipę
>
> z wodociągów, ale i zapłacić ok 150 zł za zerwanie plomby.
>
>
>
> Ten skok na kasę wodociągi wykonały dwuetapowo,- na początku, chyba 5
>
> lat temu przy okazji wymiany okresowej wodomierza wymieniły tez te oba
>
> w/w zawory na kulowe, nie plombując ich (tylko miernik) , a teraz
>
> przyszli i wszystko oplombowali.
>
> W protokole odbioru z oddania budynku do użytkowania sprzed ponad 20
>
> napisane jest, że przekazuję nieodpłatnie wodociągom przyłączę aż do
>
> wodomierza, a więc zawór (wówczas grzybkowy) ZA WODOMIERZEM JEST JUŻ MÓJ.
>
> W opisanej sytuacji napisałem do MPWiK list, w którym zażądałem zdjęcia
>
> plomby z tego mojego zaworu ZA wodomierzem. W odpowiedzi otrzymałem
>
> mętny list, w którym przyznali, ze przejęli przy odbiorze budynku
>
> wszystko do wodomierza, ale napisali dalej, że zawór ten należy do, cyt
>
> "zespołu wodomierza", a więc plomby nie zdejmą.
>
> Co i gdzie robić, aby przymusić ich do zaprzestania uniemożliwiania mi
>
> korzystania z mojej własności, bo tak chyba można określić zaplombowanie
>
> zaworu, który oni, na dobrą sprawę, bezprawnie zawłaszczyli. Bezprawnie,
>
> bo żadnej podstawy prawnej do w/opisanej interpretacji nie podali ani
>
> przy plombowaniu, ani w wspomnianym liście.

raz już chyba pytałeś. Odpisałem co powinieneś zrobić. Odżałować zawór za dychę i
dokręcić jeszcze jeden swój. Jak to zrobić też pisałem.

do góry

W dniu 2013-07-10 00:02, k...@g...com pisze:
> W dniu wtorek, 9 lipca 2013 23:52:50 UTC+2 użytkownik p47 napisał:
>> Przed pewnym czasem pisałem, jak to wodociągi warszawskie wpadły na nowy
>>
>> pomysł zarobku bez wysiłku. Otóż oplombowały one (zresztą jak się zdaje,
>>
>> nie tylko u mnie) nie tylko wodomierz, ale i 2 zawory odcinające, tj
>>
>> przed, jak i ten bezpośrednio za miernikiem. Teraz jeśli klient z
>>
>> jakiegoś powodu chce zamknąć wodę w domu, to musi nie tylko wzywać ekipę
>>
>> z wodociągów, ale i zapłacić ok 150 zł za zerwanie plomby.
>>
>>
>>
>> Ten skok na kasę wodociągi wykonały dwuetapowo,- na początku, chyba 5
>>
>> lat temu przy okazji wymiany okresowej wodomierza wymieniły tez te oba
>>
>> w/w zawory na kulowe, nie plombując ich (tylko miernik) , a teraz
>>
>> przyszli i wszystko oplombowali.
>>
>> W protokole odbioru z oddania budynku do użytkowania sprzed ponad 20
>>
>> napisane jest, że przekazuję nieodpłatnie wodociągom przyłączę aż do
>>
>> wodomierza, a więc zawór (wówczas grzybkowy) ZA WODOMIERZEM JEST JUŻ MÓJ.
>>
>> W opisanej sytuacji napisałem do MPWiK list, w którym zażądałem zdjęcia
>>
>> plomby z tego mojego zaworu ZA wodomierzem. W odpowiedzi otrzymałem
>>
>> mętny list, w którym przyznali, ze przejęli przy odbiorze budynku
>>
>> wszystko do wodomierza, ale napisali dalej, że zawór ten należy do, cyt
>>
>> "zespołu wodomierza", a więc plomby nie zdejmą.
>>
>> Co i gdzie robić, aby przymusić ich do zaprzestania uniemożliwiania mi
>>
>> korzystania z mojej własności, bo tak chyba można określić zaplombowanie
>>
>> zaworu, który oni, na dobrą sprawę, bezprawnie zawłaszczyli. Bezprawnie,
>>
>> bo żadnej podstawy prawnej do w/opisanej interpretacji nie podali ani
>>
>> przy plombowaniu, ani w wspomnianym liście.
>
> raz już chyba pytałeś. Odpisałem co powinieneś zrobić. Odżałować zawór za dychę i
dokręcić jeszcze jeden swój. Jak to zrobić też pisałem.

Troszkę jesteś teoretyk- chałupnik.
OMasz rację, owszem, wszystko można zrobić, nawet prom kosmiczny
wybudować;-). Szczególnie na papierze..;-)
W moim wypadku należałoby co najmniej:
1. wezwać ekipę wodociągów do zamknięcia zaworu -zapłacić
2. zapłacić za zerwanie plomby
3. odciąć kawałek rury.
4. rurę nagwintować
5. nakręcić nypel
6. dokręcić dodatkowy zawór
7. znów wezwać ekipę wodociagów, aby zawór znów zaplombowali
8. caly czas wk...ć się na wodociągi za sk...stwo!

do góry

W dniu 2013-07-10 00:37, p47 pisze:
>(...).
>>
>> raz już chyba pytałeś. Odpisałem co powinieneś zrobić. Odżałować zawór
>> za dychę i dokręcić jeszcze jeden swój. Jak to zrobić też pisałem.
>
> Troszkę jesteś teoretyk- chałupnik.
> OMasz rację, owszem, wszystko można zrobić, nawet prom kosmiczny
> wybudować;-). Szczególnie na papierze..;-)
> W moim wypadku należałoby co najmniej:
> 1. wezwać ekipę wodociągów do zamknięcia zaworu -zapłacić
> 2. zapłacić za zerwanie plomby
> 3. odciąć kawałek rury.
> 4. rurę nagwintować
> 5. nakręcić nypel
> 6. dokręcić dodatkowy zawór
> 7. znów wezwać ekipę wodociagów, aby zawór znów zaplombowali
> 8. caly czas wk...ć się na wodociągi za sk...stwo!
>
>

Ad 5. dla scisłosci,- właściwie nie nypel, ale śrubunek

do góry

W dniu środa, 10 lipca 2013 00:54:37 UTC+2 użytkownik p47 napisał:
> W dniu 2013-07-10 00:37, p47 pisze:
>
> >(...).
>
> >>
>
> >> raz już chyba pytałeś. Odpisałem co powinieneś zrobić. Odżałować zawór
>
> >> za dychę i dokręcić jeszcze jeden swój. Jak to zrobić też pisałem.
>
> >
>
> > Troszkę jesteś teoretyk- chałupnik.
>
> > OMasz rację, owszem, wszystko można zrobić, nawet prom kosmiczny
>
> > wybudować;-). Szczególnie na papierze..;-)
>
> > W moim wypadku należałoby co najmniej:
>
> > 1. wezwać ekipę wodociągów do zamknięcia zaworu -zapłacić
>
> > 2. zapłacić za zerwanie plomby
>
> > 3. odciąć kawałek rury.
>
> > 4. rurę nagwintować
>
> > 5. nakręcić nypel
>
> > 6. dokręcić dodatkowy zawór
>
> > 7. znów wezwać ekipę wodociagów, aby zawór znów zaplombowali
>
> > 8. caly czas wk...ć się na wodociągi za sk...stwo!
>
> >
>
> >
>
>
>
> Ad 5. dla scisłosci,- właściwie nie nypel, ale śrubunek

To się bujaj po sądach. Nie ma co Ci radzić bo wiesz lepiej i więcej.

do góry

W dniu 2013-07-10 01:13, k...@g...com pisze:
> W dniu środa, 10 lipca 2013 00:54:37 UTC+2 użytkownik p47 napisał:
>(...)


>>
>>> Troszkę jesteś teoretyk- chałupnik.
>>
>>> OMasz rację, owszem, wszystko można zrobić, nawet prom kosmiczny
>>
>>> wybudować;-). Szczególnie na papierze..;-)
>>
>>> W moim wypadku należałoby co najmniej:
>>
>>> 1. wezwać ekipę wodociągów do zamknięcia zaworu -zapłacić
>>
>>> 2. zapłacić za zerwanie plomby
>>
>>> 3. odciąć kawałek rury.
>>
>>> 4. rurę nagwintować
>>
>>> 5. nakręcić nypel
>>
>>> 6. dokręcić dodatkowy zawór
>>
>>> 7. znów wezwać ekipę wodociagów, aby zawór znów zaplombowali
>>
>>> 8. caly czas wk...ć się na wodociągi za sk...stwo!
>>
>>>
>>
>>>
>>
>>
>>
>> Ad 5. dla scisłosci,- właściwie nie nypel, ale śrubunek
>
> To się bujaj po sądach. Nie ma co Ci radzić bo wiesz lepiej i więcej.
>


Och, przepraszam, - ty przecież oczywiście wiesz lepiej ode mnie jak
instalacja wodociągowa w moim domu wygląda i co trzeba w niej zrobić;-))
Masz pełne ku temu kwalifikacje,- wszak nigdy w życiu jej nie widziałeś;-))

do góry

W dniu środa, 10 lipca 2013 02:27:22 UTC+2 użytkownik p47 napisał:
> W dniu 2013-07-10 01:13, k...@g...com pisze:
>
> > W dniu �roda, 10 lipca 2013 00:54:37 UTC+2 u�ytkownik p47 napisa�:
>
> >(...)
>
>
>
>
>
> >>
>
> >>> Troszk� jeste� teoretyk- cha�upnik.
>
> >>
>
> >>> OMasz racj�, owszem, wszystko mo�na zrobi�, nawet prom kosmiczny
>
> >>
>
> >>> wybudowa�;-). Szczeg�lnie na papierze..;-)
>
> >>
>
> >>> W moim wypadku nale�a�oby co najmniej:
>
> >>
>
> >>> 1. wezwa� ekip� wodoci�g�w do zamkni�cia zaworu -zap�aci�
>
> >>
>
> >>> 2. zap�aci� za zerwanie plomby
>
> >>
>
> >>> 3. odci�� kawa�ek rury.
>
> >>
>
> >>> 4. rurďż˝ nagwintowaďż˝
>
> >>
>
> >>> 5. nakr�ci� nypel
>
> >>
>
> >>> 6. dokr�ci� dodatkowy zaw�r
>
> >>
>
> >>> 7. zn�w wezwa� ekip� wodociag�w, aby zaw�r zn�w zaplombowali
>
> >>
>
> >>> 8. caly czas wk...� si� na wodoci�gi za sk...stwo!
>
> >>
>
> >>>
>
> >>
>
> >>>
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >> Ad 5. dla scis�osci,- w�a�ciwie nie nypel, ale �rubunek
>
> >
>
> > To si� bujaj po s�dach. Nie ma co Ci radzi� bo wiesz lepiej i wi�cej.
>
> >
>
>
>
>
>
> Och, przepraszam, - ty przecie� oczywi�cie wiesz lepiej ode mnie jak
>
> instalacja wodoci�gowa w moim domu wygl�da i co trzeba w niej zrobi�;-))
>
> Masz pe�ne ku temu kwalifikacje,- wszak nigdy w �yciu jej nie widzia�e�;-))

spadaj na drzewo. jak chcesz się wyżalić to się wyżaliłeś i teraz możesz wodociągi w
dupę pocałować. Do sądu idź, na Policję ze skargą że Twój zawór za dychę ukradli.
Niech przyślą najlepszą ekipę dochodzeniową i obejmą dyskretną obserwacją właz do
wodomierza. Dlaczego tego nie zrobiłeś tylko tutaj dupę zawracasz?

do góry

W dniu 2013-07-10 02:36, k...@g...com pisze:
(...)

>>
>>>> Ad 5. dla scis�osci,- w�a�ciwie nie nypel, ale �rubunek
>>
>>>
>>
>>> To si� bujaj po s�dach. Nie ma co Ci radzi� bo wiesz lepiej i wi�cej.
>>
>>>
>>
>>
>>
>>
>>
>> Och, przepraszam, - ty przecie� oczywi�cie wiesz lepiej ode mnie jak
>>
>> instalacja wodoci�gowa w moim domu wygl�da i co trzeba w niej zrobi�;-))
>>
>> Masz pe�ne ku temu kwalifikacje,- wszak nigdy w �yciu jej nie
widzia�e�;-))
>
> spadaj na drzewo. jak chcesz się wyżalić to się wyżaliłeś i teraz możesz wodociągi
w dupę pocałować. Do sądu idź, na Policję ze skargą że Twój zawór za dychę ukradli.
Niech przyślą najlepszą ekipę dochodzeniową i obejmą dyskretną obserwacją właz do
wodomierza. Dlaczego tego nie zrobiłeś tylko tutaj dupę zawracasz?
>

Już rozumiem, dlaczego aż tylu na grupach ma cię tu za chama/durnia;-)

Skoro sprawa nieciekawa i d..ę zawracam, to po co w tym wątku miejsce
zajmujesz i w ciągu 2 godz wysyłasz juz 3 post?;-) Aż taki masz
słowotok?;-))

do góry

W dniu środa, 10 lipca 2013 02:44:22 UTC+2 użytkownik p47 napisał:
> W dniu 2013-07-10 02:36, k...@g...com pisze:
>
> (...)
>
>
>
> >>
>
> >>>> Ad 5. dla scis�osci,- w�a�ciwie nie nypel, ale �rubunek
>
> >>
>
> >>>
>
> >>
>
> >>> To si� bujaj po s�dach. Nie ma co Ci radzi� bo wiesz lepiej i wi�cej.
>
> >>
>
> >>>
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >> Och, przepraszam, - ty przecie� oczywi�cie wiesz lepiej ode mnie jak
>
> >>
>
> >> instalacja wodoci�gowa w moim domu wygl�da i co trzeba w niej zrobi�;-))
>
> >>
>
> >> Masz pe�ne ku temu kwalifikacje,- wszak nigdy w �yciu jej nie
widzia�e�;-))
>
> >
>
> > spadaj na drzewo. jak chcesz się wyżalić to się wyżaliłeś i teraz możesz
wodociągi w dupę pocałować. Do sądu idź, na Policję ze skargą że Twój zawór za dychę
ukradli. Niech przyślą najlepszą ekipę dochodzeniową i obejmą dyskretną obserwacją
właz do wodomierza. Dlaczego tego nie zrobiłeś tylko tutaj dupę zawracasz?
>
> >
>
>
>
> Już rozumiem, dlaczego aż tylu na grupach ma cię tu za chama/durnia;-)
>
>
>
> Skoro sprawa nieciekawa i d..ę zawracam, to po co w tym wątku miejsce
>
> zajmujesz i w ciągu 2 godz wysyłasz juz 3 post?;-) Aż taki masz
>
> słowotok?;-))

Dureń to Ty jesteś. Kto i w jaki sposób miałby Ci tu pomóc? Wodociągi górą. Jak by po
złości z nimi zagrać to przygotować wszystko tam gdzie w domu rura wychodzi. Obłożyć
wodomierz suchym lodem i go lód rozerwie. W tym czasie co przyjadą i będą naprawiali
założyć zawór w domu i załatwione. Nic nie zapłacisz a będziesz Ty ich miał w dupie.
A co do chamstwa. Jak do kogoś piszesz to wyrazy takie jak ty, tobie, cię itp pisze
się z dużej litery chamusiu. Taki w Polsce jest zwyczaj. Na wioskach tego w
podstawówce nie uczyli czy napierdalałeś w panią od polskiego kamieniami i Cie za
drzwi wyrzucała?

do góry

p47 wrote:
> Przed pewnym czasem pisałem, jak to wodociągi warszawskie wpadły na
> nowy pomysł zarobku bez wysiłku. Otóż oplombowały one (zresztą jak
> się zdaje, nie tylko u mnie) nie tylko wodomierz, ale i 2 zawory
> odcinające, tj przed, jak i ten bezpośrednio za miernikiem. Teraz
> jeśli klient z jakiegoś powodu chce zamknąć wodę w domu, to musi nie
> tylko wzywać ekipę z wodociągów, ale i zapłacić ok 150 zł za zerwanie
> plomby.
> Ten skok na kasę wodociągi wykonały dwuetapowo,- na początku, chyba 5
> lat temu przy okazji wymiany okresowej wodomierza wymieniły tez te oba
> w/w zawory na kulowe, nie plombując ich (tylko miernik) , a teraz
> przyszli i wszystko oplombowali.
> W protokole odbioru z oddania budynku do użytkowania sprzed ponad 20
> napisane jest, że przekazuję nieodpłatnie wodociągom przyłączę aż do
> wodomierza, a więc zawór (wówczas grzybkowy) ZA WODOMIERZEM JEST JUŻ
> MÓJ. W opisanej sytuacji napisałem do MPWiK list, w którym zażądałem
> zdjęcia plomby z tego mojego zaworu ZA wodomierzem. W odpowiedzi
> otrzymałem mętny list, w którym przyznali, ze przejęli przy odbiorze
> budynku wszystko do wodomierza, ale napisali dalej, że zawór ten
> należy do, cyt "zespołu wodomierza", a więc plomby nie zdejmą.
> Co i gdzie robić, aby przymusić ich do zaprzestania uniemożliwiania mi
> korzystania z mojej własności, bo tak chyba można określić
> zaplombowanie zaworu, który oni, na dobrą sprawę, bezprawnie
> zawłaszczyli. Bezprawnie, bo żadnej podstawy prawnej do w/opisanej
> interpretacji nie podali ani przy plombowaniu, ani w wspomnianym
> liście.

zainteresuj tym tematem miejscową prasę, dodatek miejski do GW czy coś w ten
fason...

imho nie ma żadnego uzasadnienia dla plombowania zaworów to jest jakiś
debilizm zapytaj sie o podstawę ustawową takiego działania i wspomnij że w
obecnej sytuacji biarą na siebie odpowiedzialność za ewnetulane skzody jakie
woda poczyni w domu w przyapdku jakiejkolwiek awarii bo nei masz możliwości
odcięcia wody więc woda będzie sie lała aż do momentu przyjazdu pogotowia
wodociągowego.

do góry