-
1. Data: 2024-07-27 23:17:03
Temat: prywatna ziemia
Od: PiteR <e...@f...pl>
dziś takiego czegoś doświadczyłem.
kilka km otoczone drutem kolczastym
gada się do kamer po co i do kogo
ciekawa sprawa
w Polsce chyba tego nie ma?
u nas chyba można łazić po polach na przełaj?
--
Piter
#jebac fliperów pasozytów hieny cmentarne
-
2. Data: 2024-07-27 23:26:35
Temat: Re: prywatna ziemia
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 27.07.2024 o 23:17, PiteR pisze:
> dziś takiego czegoś doświadczyłem.
> kilka km otoczone drutem kolczastym
> gada się do kamer po co i do kogo
>
> ciekawa sprawa
>
> w Polsce chyba tego nie ma?
Jest.
> u nas chyba można łazić po polach na przełaj?
>
Ale tylko na wschodzie, u PiSiorów :)
--
Pixel(R)??
-
3. Data: 2024-07-28 10:18:43
Temat: Re: prywatna ziemia
Od: Mateusz Viste <m...@...invalid>
dn. 27.07.2024 o 22:17, PiteR napisał:
> dziś takiego czegoś doświadczyłem.
> kilka km otoczone drutem kolczastym
> gada się do kamer po co i do kogo
>
> ciekawa sprawa
>
> w Polsce chyba tego nie ma?
Widziałem coś podobnego już 30 lat temu, na kaszubach. Miastowi chcieli
trochę świeżego powietrza w weekend, ale tak bez mieszania się z
tubylcami. Wykupili sobie pole i na nim wybudowali ogrodzone osiedle
dla siebie i innych takich, jak oni. Byłem wtedy nastolatkiem i nie
do końca rozumiałem, dlaczego tak. Dziś już się mniej dziwię.
Na lazurowym wybrzeżu też spotkałem się z takimi tworami, ale w dużo
większej skali, z punktami granicznymi i całodobową strażą. Parę lat
temu w takim miejscu spędziłem dwa tygodnie wakacji:
https://www.google.com/maps/@43.113824,6.3548894,3a,
71y,139.52h,88.54t/data=!3m7!1e1!3m5!1soBFnFT4qgdecW
Yq1cPToKA!2e0!6shttps:%2F%2Fstreetviewpixels-pa.goog
leapis.com%2Fv1%2Fthumbnail%3Fpanoid%3DoBFnFT4qgdecW
Yq1cPToKA%26cb_client%3Dmaps_sv.tactile.gps%26w%3D20
3%26h%3D100%26yaw%3D72.22324%26pitch%3D0%26thumbfov%
3D100!7i16384!8i8192?coh=205409&entry=ttu
I faktycznie - spokój, żadnej patologii, żadnych rozrób... Sam nie
chciałbym w takim miejscu żyć, ale w zupełności rozumiem ludzi, którzy
tak mieszkają.
> u nas chyba można łazić po polach na przełaj?
Fizycznie wszystko można. Można też oberwać śrutówką. W
końcu to własność prywatna, nawet jeśli nieogrodzona.
Mateusz
-
4. Data: 2024-07-28 12:34:33
Temat: Re: prywatna ziemia
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:20240728101843.0d619b5f@mateusz>
user Mateusz Viste pisze tak:
> dn. 27.07.2024 o 22:17, PiteR napisał:
>> dziś takiego czegoś doświadczyłem.
>> kilka km otoczone drutem kolczastym
>> gada się do kamer po co i do kogo
>>
>> ciekawa sprawa
>>
>> w Polsce chyba tego nie ma?
>
> Na lazurowym wybrzeżu też spotkałem się z takimi tworami, ale w
> dużo większej skali, z punktami granicznymi i całodobową strażą.
> Parę lat temu w takim miejscu spędziłem dwa tygodnie wakacji:
Anglia jest zbudowana z ulic ślepych. Przyzwyczaiłem się.
Ale wchodząc do tego miasteczka poczułem się trochę
czy wytarłem buty przed bramą ;)
Czy mnie wypuszczą czy wytną nerkę?
--
Piter
#jebac fliperów pasozytów hieny cmentarne
-
5. Data: 2024-07-28 13:28:43
Temat: Re: prywatna ziemia
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 27.07.2024 o 23:17, PiteR pisze:
> dziś takiego czegoś doświadczyłem.
> kilka km otoczone drutem kolczastym
> gada się do kamer po co i do kogo
>
> ciekawa sprawa
>
> w Polsce chyba tego nie ma?
> u nas chyba można łazić po polach na przełaj?
>
Jak nie ogrodzone to tak.
--
Janusz
-
6. Data: 2024-07-28 15:48:33
Temat: Re: prywatna ziemia
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mateusz Viste napisał:
> Na lazurowym wybrzeżu też spotkałem się z takimi tworami, ale w dużo
> większej skali, z punktami granicznymi i całodobową strażą. Parę lat
> temu w takim miejscu spędziłem dwa tygodnie wakacji:
https://www.google.com/maps/@43.1138374,6.3551263,18
z?entry=ttu
W zeszłym roku dojechałem do tego szlabanu przy Rte de Benat, po czym
zawróciłem, jako i gugiel zawrócił. Zupełnie bez warażeń, dopiero link
z mapą mi przypomniał o tym miejscu.
> I faktycznie - spokój, żadnej patologii
W Warszawie w podobnym stylu mamy Marinę Mokotów -- obszar wyróżniający
się wielkością wśród innych warszawskich no-go-zone. Zwykle na pierwszym
miejscu, gdy trzeba podać przykład miejskiej patologii.
--
Jarek
-
7. Data: 2024-07-28 15:59:11
Temat: Re: prywatna ziemia
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 28.07.2024 o 13:28, Janusz pisze:
>> dziś takiego czegoś doświadczyłem.
>> kilka km otoczone drutem kolczastym
>> gada się do kamer po co i do kogo
>>
>> ciekawa sprawa
>>
>> w Polsce chyba tego nie ma?
>> u nas chyba można łazić po polach na przełaj?
>>
> Jak nie ogrodzone to tak.
>
Naprawdę?
https://www.facebook.com/watch/?v=1541645462514933
--
Pixel(R)??
-
8. Data: 2024-07-28 18:45:27
Temat: Re: prywatna ziemia
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 28.07.2024 o 15:59, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 28.07.2024 o 13:28, Janusz pisze:
>
>>> dziś takiego czegoś doświadczyłem.
>>> kilka km otoczone drutem kolczastym
>>> gada się do kamer po co i do kogo
>>>
>>> ciekawa sprawa
>>>
>>> w Polsce chyba tego nie ma?
>>> u nas chyba można łazić po polach na przełaj?
>>>
>> Jak nie ogrodzone to tak.
>>
> Naprawdę?
> https://www.facebook.com/watch/?v=1541645462514933
Mowa jest o przechodzeniu a nie robieniu komuś na polu szopki.
Jest tzw służebność przechodu i przegonu bydła, ale masz przejść nie
niszcząc niczego.
--
Janusz
-
9. Data: 2024-07-28 20:23:19
Temat: Re: prywatna ziemia
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 28.07.2024 o 18:45, Janusz pisze:
>>>> dziś takiego czegoś doświadczyłem.
>>>> kilka km otoczone drutem kolczastym
>>>> gada się do kamer po co i do kogo
>>>>
>>>> ciekawa sprawa
>>>>
>>>> w Polsce chyba tego nie ma?
>>>> u nas chyba można łazić po polach na przełaj?
>>>>
>>> Jak nie ogrodzone to tak.
>>>
>> Naprawdę?
>> https://www.facebook.com/watch/?v=1541645462514933
> Mowa jest o przechodzeniu a nie robieniu komuś na polu szopki.
> Jest tzw służebność przechodu i przegonu bydła, ale masz przejść nie
> niszcząc niczego.
>
...ale musi być to zapisane w KW, jeśli nie ma zapisu, to nie wolno
nawet przechodzić.
--
Pixel(R)??
-
10. Data: 2024-07-29 11:08:30
Temat: Re: prywatna ziemia
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 28.07.2024 o 20:23, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 28.07.2024 o 18:45, Janusz pisze:
>
>>>>> dziś takiego czegoś doświadczyłem.
>>>>> kilka km otoczone drutem kolczastym
>>>>> gada się do kamer po co i do kogo
>>>>>
>>>>> ciekawa sprawa
>>>>>
>>>>> w Polsce chyba tego nie ma?
>>>>> u nas chyba można łazić po polach na przełaj?
>>>>>
>>>> Jak nie ogrodzone to tak.
>>>>
>>> Naprawdę?
>>> https://www.facebook.com/watch/?v=1541645462514933
>> Mowa jest o przechodzeniu a nie robieniu komuś na polu szopki.
>> Jest tzw służebność przechodu i przegonu bydła, ale masz przejść nie
>> niszcząc niczego.
>>
> ...ale musi być to zapisane w KW, jeśli nie ma zapisu, to nie wolno
> nawet przechodzić.
Zawsze można było, kw nic do tego nie ma, w kw jest służebność a to coś
innego.
--
Janusz