-
1. Data: 2016-11-28 11:28:20
Temat: przyszła zima?
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
Hejka. Spadł śnieg i 4-centymetrowa warstwa pokryła okolice. Ulice w
mieście posypane ale poza miastem ślizgawka na szosach.
Od kilku dni sikorki okupują knedle wydziobując jedną kulkę na dobę co
powoduje, że widmo bankructwa zagląda nam w oczy.
W tych szarych i wilgotnych dniach jedyną pociechą dla oczu na działce
jest widok owocków cytryńca.
Pozdrawiam śnieżnie Ja...cki
-
2. Data: 2016-11-28 13:39:00
Temat: Re: przyszła zima?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 28 Nov 2016 11:28:20 +0100, Dirko napisał(a):
> Od kilku dni sikorki okupują knedle wydziobując jedną kulkę na dobę co
> powoduje, że widmo bankructwa zagląda nam w oczy.
Trudno. Jak żeś powiedzial A, to dalej już musisz cały alfabet...
-
3. Data: 2016-11-28 15:27:55
Temat: Re: przyszła zima?
Od: "Pomidor" <n...@s...pl>
Użytkownik "Dirko" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o1h0s6$qnq$...@n...vectranet.pl...
Hejka. Spadł śnieg i 4-centymetrowa warstwa pokryła okolice. Ulice w
mieście posypane ale poza miastem ślizgawka na szosach.
Od kilku dni sikorki okupują knedle wydziobując jedną kulkę na dobę co
powoduje, że widmo bankructwa zagląda nam w oczy.
W tych szarych i wilgotnych dniach jedyną pociechą dla oczu na działce
jest widok owocków cytryńca.
Pozdrawiam śnieżnie Ja...cki
=============
Ja, zobaczywszy w ubiegłych sezonach jak szybko pochłaniają kupowany
słonecznik przestawiłem je na słoninę. Z kilogramowego kawałka
robię kilkanaście pasków i obwieszam cienkie gałązki drzew w ogrodzie.
Cienkie, żeby koty nie objadały. I działa, chociaż sikorki wolą słonecznik.
Na siemię lniane (tanizna) nie chcą patrzeć, nawet jak mieszane ze smalcem.
A niestety nic poza sikorkami w okolicy nie przylatuje (czasem grubodziób).
Wykładałem kawałki jabłek, żołędzie (przysmak sójek, których w lecie
widzę dość dużo a i czasem w zimie) ale karmić się przylatują tylko
te żółto-niebieskie :)
P
-
4. Data: 2016-11-28 16:46:43
Temat: Re: przyszła zima?
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 28.11.2016 13:39, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 28 Nov 2016 11:28:20 +0100, Dirko napisał(a):
>
>> Od kilku dni sikorki okupują knedle wydziobując jedną kulkę na dobę co
>> powoduje, że widmo bankructwa zagląda nam w oczy.
>
> Trudno. Jak żeś powiedzial A, to dalej już musisz cały alfabet...
E tam, wystarczy tylko na tej grupie prawdziwych miłośników natury
poczekać chwilę, by usłyszeć pytanie "jak pozbyć się z ogrodu sikorek,
które srają i szczają na grządki", a potem skorzystać z rad takiego tu
co żywemu nie przepuści na działce. I po ptokach.
-
5. Data: 2016-11-28 19:57:56
Temat: Re: przyszła zima?
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 28.11.2016 o 11:28, Dirko pisze:
> Hejka. Spadł śnieg i 4-centymetrowa warstwa pokryła okolice. Ulice w
> mieście posypane ale poza miastem ślizgawka na szosach.
> Od kilku dni sikorki okupują knedle wydziobując jedną kulkę na dobę
> co powoduje, że widmo bankructwa zagląda nam w oczy.
> W tych szarych i wilgotnych dniach jedyną pociechą dla oczu na
> działce jest widok owocków cytryńca.
> Pozdrawiam śnieżnie Ja...cki
Na południu zrobiło się biało na 1 cm. Poślizg będzie, trzeba uważać.
Zazdroszczę tych owoców cytryńca, bo moje albo nie kwitną, a jak już
jest kwiat, to owoce opadają. Nie ma ani jednego :-(
Jednemu z krzewów zmieniłam stanowisko.
Jeżeli nadal nie doczekam się owoców - egzekucja.
Pozdrawiam Krycha.