-
1. Data: 2012-03-28 09:09:04
Temat: skur.... oszusty
Od: "Kacper" <elkacper(USUNTO)@gazeta.pl>
Słuchajcie kupiłem styro EPS 100 na podłogę.
Tzn. kupiłem JAKO EPS 100.
Teraz przyjechali wylewkarze i powiedzieli że to nie jest twardy EPS 100.
Owszem może nie jakiś miętus ale to nie to.
Powiedzieli że mogą na to położyć ale będzie miał prawo usiąść.
W związku z tym że jest ułożony i miejscami przycinany,
co dalej. Najchętniej udusiłbym sprzedawcę, ale styro jest ofoliowany
jakimiś normami, oczywiście oznaczony EPS 100 itd. więc on może tylko
sprzedawał, a wina producenta,
ale powienien tez się jakoś znać na tym.
Pytanie właściwie dotyczy dwóch kwestii.
Czy coś z tym robić, a jak nie to jak to wygląda praktycznie jeśli go
zostawię,
a drugie jak się przygotować do rozmowy ze sprzedawcą, bo zadzwonię nawet
jeśli ten styro zostawię.
Opier.... chociaz sobie ulżę, ale najchętniej bym go zaje......ł
Rafał
-
2. Data: 2012-03-28 09:16:55
Temat: Re: skur.... oszusty
Od: "AT" <d...@g...pl>
> Teraz przyjechali wylewkarze i powiedzieli że to nie jest twardy EPS 100.
> Owszem może nie jakiś miętus ale to nie to.
> Powiedzieli że mogą na to położyć ale będzie miał prawo usiąść.
> W związku z tym że jest ułożony i miejscami przycinany,
> co dalej. Najchętniej udusiłbym sprzedawcę, ale styro jest ofoliowany
> jakimiś normami, oczywiście oznaczony EPS 100 itd. więc on może tylko
> sprzedawał, a wina producenta,
> ale powienien tez się jakoś znać na tym.
> Pytanie właściwie dotyczy dwóch kwestii.
Mnie tak samo załatwili, ale po czesci moja wina bo wziąłem najtansza ofertę
styro na posadzki
po prostu był miekki, i to, ze siadło w niektorych miejscach to może tego
przyczyna właśnie
a dawałem włókna i zbrojenie, a moze po prostu nie był dobrze wyrównane.
W każdym bądź razie ten podłogowy to był 'prawie' tak miekki jak z izolbetu
fasadowy.
Na Elewacje juz kupowałem sprawdzony produkt firmy IZOLBET, a nie jakiegos
lokalnego producenta, gdzies niedawno w muratorze był art. jak to
producencji styropianiu nie trzymają jakości, po przeprowadzeniu kontroli
wyszło, ze większosc z nich oszukuje.
pozdrawiam
-
3. Data: 2012-03-28 10:59:53
Temat: Re: skur.... oszusty
Od: "Kacper" <elkacper(USUNTO)@gazeta.pl>
> Mnie tak samo załatwili, ale po czesci moja wina bo wziąłem najtansza
> ofertę styro na posadzki
> po prostu był miekki, i to, ze siadło w niektorych miejscach to może tego
> przyczyna właśnie
> a dawałem włókna i zbrojenie, a moze po prostu nie był dobrze wyrównane.
>
> W każdym bądź razie ten podłogowy to był 'prawie' tak miekki jak z
> izolbetu fasadowy.
>
>
>
> Na Elewacje juz kupowałem sprawdzony produkt firmy IZOLBET, a nie jakiegos
> lokalnego producenta, gdzies niedawno w muratorze był art. jak to
> producencji styropianiu nie trzymają jakości, po przeprowadzeniu kontroli
> wyszło, ze większosc z nich oszukuje.
>
> pozdrawiam
A pytanie teraz ile taka wylewka może usiąść?
Zakładam że styro jest bardziej miękki niż powienien, ale da się na tym
zrobić wylewkę - tak powiedział specjalista.
Może da się jakoś do tego przygotować, uwzględnić ten centrymetr czy jak,
albo zrobić grubiej o ten cm, skoro siądzie.
Niewiem. Nawte jak opier.... sprzedawce to pewno w podłodzeni tak mi to
zostanie i jakoś muszę z tym żyć.
Rafał
-
4. Data: 2012-03-28 11:05:34
Temat: Re: skur.... oszusty
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Kacper" <elkacper(USUNTO)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:jkuju8$rit$1@inews.gazeta.pl...
> A pytanie teraz ile taka wylewka może usiąść?
okolo centymetra. Jesli w narożniku (na scianie) będą płytki to przyklej je
tak aby były widoczne nawet jak podłoga siądzie. Mają być wpuszczone nieco
głębiej niż poziom podłogi.
b.
-
5. Data: 2012-03-28 11:10:34
Temat: Re: skur.... oszusty
Od: "Amir" <d...@g...pl>
>
> A pytanie teraz ile taka wylewka może usiąść?
> Zakładam że styro jest bardziej miękki niż powienien, ale da się na tym
> zrobić wylewkę - tak powiedział specjalista.
> Może da się jakoś do tego przygotować, uwzględnić ten centrymetr czy jak,
> albo zrobić grubiej o ten cm, skoro siądzie.
> Niewiem. Nawte jak opier.... sprzedawce to pewno w podłodzeni tak mi to
> zostanie i jakoś muszę z tym żyć.
>
Nie mam przekonania czy na pewno siadło ze względu na ten beznajdziejny
styropian, czy moze dlatego
ze nie było dobrze wyrownane np piaskiem podłoże (wykonawca wykończeń
uważa,że to wina podłogówki z czym się nie zgadzam).
Ja dawałem wylewke ok 5-7cm zbrojenie+ włókna.
W pokojach są panele więc nie widać czy siadło, w łazienkach
niestety troche widać, są to moze 2-3mm co widać na spękanej fudze.
Myślę, że nie należy się tym zbytnio przejmować.
Po prostu dopilniuj, to co u mnie nie dopilnowałem
jeśli masz rurki jakieś na podłosze czy kable, to dobrze w tych
miejscach wyrównaj podłoże piaskiem i daj styropian, tak aby jak staniesz ,
zeby nie pracował styro.
A przy wykończeniach w łazienkach zwroc uwagę, aby na łączeniu sciany płytki
z podłogą
użyl fugi silikonowej. Moj wykonawca kupił sobie taką fugę
ale jej nie użył do dziś leży w garażu nowa i czeka na niego. Niedługo wraca
na inne wykończenia to będzie poprawiał.
pozdrawiam
AT
-
6. Data: 2012-03-28 13:03:48
Temat: Re: skur.... oszusty
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 28 marca 2012, 09:09:04 UTC+2 użytkownik Kacper USUNTO napisał:
> Słuchajcie kupiłem styro EPS 100 na podłogę.
> Tzn. kupiłem JAKO EPS 100.
Zwaz go - powinien wazyc 18-20kg/m3. Jak wazy 15kg/m3 i mniej - reklamuj!
pozdr.
--
Adam
-
7. Data: 2012-03-28 21:31:02
Temat: Re: skur.... oszusty
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Kacper" <elkacper(USUNTO)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:jkuju8$rit$1@inews.gazeta.pl...
> A pytanie teraz ile taka wylewka może usiąść?
> Zakładam że styro jest bardziej miękki niż powienien, ale da się na tym
> zrobić wylewkę - tak powiedział specjalista.
A skad ten specjalista od styropianu?
Wazyles go, ze jestes pewny bo jakis koles tak powiedzial? Zadzwonisz do
sprzedawcy, opitolisz biedaka i wyjdziesz na idiote. A z drugiej strony,
skad sprzedawca ma wiedziec, ze to co na folii nie pokrywa sie ze srodkiem?
Zwaz paczke i bedziesz wiedzial co jest.
Pozdro.. TK
-
8. Data: 2012-03-29 09:01:48
Temat: Re: skur.... oszusty
Od: "Kacper" <elkacper(USUNTO)@gazeta.pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:jkvotn$ttt$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Kacper" <elkacper(USUNTO)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:jkuju8$rit$1@inews.gazeta.pl...
>
>> A pytanie teraz ile taka wylewka może usiąść?
>> Zakładam że styro jest bardziej miękki niż powienien, ale da się na tym
>> zrobić wylewkę - tak powiedział specjalista.
>
> A skad ten specjalista od styropianu?
> Wazyles go, ze jestes pewny bo jakis koles tak powiedzial? Zadzwonisz do
> sprzedawcy, opitolisz biedaka i wyjdziesz na idiote. A z drugiej strony,
> skad sprzedawca ma wiedziec, ze to co na folii nie pokrywa sie ze
> srodkiem? Zwaz paczke i bedziesz wiedzial co jest.
>
> Pozdro.. TK
Specjalista od styropianu nie, ale widać było po sprzęcie podejściu i
rozmowie (wiedzy),
że na wylewkach trochę czasu spędził i jak się namacał tych styropianów to
już w ręce poczuje
czy jest miękki czy twardy.
A że sprzedawca może nie wiedzieć, teoretycznie tak, ale to ponoć właśnie
oni robią machloje z przepakowywaniem
itd. zrestza już mam sporo ludzi którzy to potwierdzają, a rozpoznanie
robiłem wśród nich zaledwie jeden dzień wczoraj,
więc o cyzms to świadczy - to nie jednostka.
A żeby nie opier.... sprzedawcy za friko to zadałem tu pytanie o taki
proceder i co z nim zrobić.
Zresztą tak też napisałem w zapytaniu że nie wiem jak to ruszyć i
przygotować się do rozmowy.
Rafał
-
9. Data: 2012-03-29 09:27:27
Temat: Re: skur.... oszusty
Od: "Piotr " <c...@W...gazeta.pl>
Kacper <elkacper(USUNTO)@gazeta.pl> napisał(a):
>
>
>
> Specjalista od styropianu nie, ale widać było po sprzęcie podejściu i
> rozmowie (wiedzy),
> że na wylewkach trochę czasu spędził i jak się namacał tych styropianów to
> już w ręce poczuje
> czy jest miękki czy twardy.
> A że sprzedawca może nie wiedzieć, teoretycznie tak, ale to ponoć właśnie
> oni robią machloje z przepakowywaniem
> itd. zrestza już mam sporo ludzi którzy to potwierdzają, a rozpoznanie
> robiłem wśród nich zaledwie jeden dzień wczoraj,
> więc o cyzms to świadczy - to nie jednostka.
> A żeby nie opier.... sprzedawcy za friko to zadałem tu pytanie o taki
> proceder i co z nim zrobić.
> Zresztą tak też napisałem w zapytaniu że nie wiem jak to ruszyć i
> przygotować się do rozmowy.
>
>
> Rafał
>
>
Handlowiec, sprzedawca jak ma głowę na karku to często nawet nie widzi styro
u siebie na placu. Nie wiem jak było u ciebie, ale dostawa mogła być prosto
od producenta. O przepakowywaniu słyszę pierwszy raz. Musiałby być to nieźle
zorganizowany szwindel z dużymi konsekwencjami przy większych robotach. Ktoś
musiałby te folie z nadrukiem zamawiać bokiem, potem przepakowywać, często
wystawiać atesty i w sumie zarabiać niedużo, bo różnice są, ale nie aż tak
znaczne w cenie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2012-03-29 11:48:40
Temat: Re: skur.... oszusty
Od: Marek <m...@g...pl>
> Handlowiec, sprzedawca jak ma głowę na karku to często nawet nie widzi styro
> u siebie na placu. Nie wiem jak było u ciebie, ale dostawa mogła być prosto
> od producenta. O przepakowywaniu słyszę pierwszy raz. Musiałby być to nieźle
> zorganizowany szwindel z dużymi konsekwencjami przy większych robotach. Ktoś
> musiałby te folie z nadrukiem zamawiać bokiem, potem przepakowywać, często
> wystawiać atesty i w sumie zarabiać niedużo, bo różnice są, ale nie aż tak
> znaczne w cenie.
Potwierdzam. Zazwyczaj materialy dojezdzaja bezposrednio z fabryki.
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z