-
1. Data: 2017-06-21 10:14:18
Temat: spawarka inwertorowa
Od: "pierdofon" <q...@m...pl>
uzyta będzie pare razy
poprawienie zawiasu bramy, furtki, jakies tam mocowanie, drobne naprawy,
kontrukcja stolu itp, naprawy bieżace
Co mozecie polecic w miare taniego a w miare dobrego na 220V?
-
2. Data: 2017-06-21 11:38:33
Temat: Re: spawarka inwertorowa
Od: w...@a...com
W dniu środa, 21 czerwca 2017 10:14:19 UTC+2 użytkownik pierdofon napisał:
> uzyta będzie pare razy
> poprawienie zawiasu bramy, furtki, jakies tam mocowanie, drobne naprawy,
> kontrukcja stolu itp, naprawy bieżace
>
> Co mozecie polecic w miare taniego a w miare dobrego na 220V?
Kazda spawarka musi mieć dostarczona odpowiednia do wymagan spawania moc. Tu
nie ma znaczeczenie czy jest to spawarka zwykla czy konwektorowa czy
inwektorowa z wodotryskiem - fizyki nie przeskoczysz. Zauwaz, ze te wszystkie
wynalazki podaja amperaz po stronie pradu spawania, chwala mala mase, podaja
srednice elektrod i inne pierdoly, starannie unikając informacji, ze pobor
pradu od strony zasilania jest duzy. Srednio 40 - 50 A.
Instalacje domowe jednofazowe, maja bezpieczniki o wartości około 16 gora 20
Amper. To jest do zasilania spawarki dwa razy za mało. Pisza, ze spawarki
inwertorowe zasila się generatorami spalinowymi zapewniajacymi moc około 10 kW.
Zatem możesz sobie ja kupic i to za stosunkowo nieduze pieniądze ale pożytku
z niej raczej miał nie będziesz. Bo Ci bezpieczki już w czasie jej wlacznia
przepali.
Mnie gościu spawal zawiasy do bramki i nadgnity slupek od tej bramki. Miał
spawarke-samorobke tzn ciężkie trafo trojfazowe z uzwojeniem wtornym nawiniętym gruba
tasma miedziana. Nie miałem tak długiego kabla trójfazowego ale fachowiec sobie z tym
poradzil podlaczajac te spawarke dwoma kablami- przedluzaczami, każdy do jednej
"fazy". Czyli podlaczyl ja do tylko dwóch faz. I jakos te zawiasy zesmarkal na tyle
porządnie, ze już trzeci rok bramka się zamyka. Bezpieczniki wkrecil 25 amperowe.
Tak to z punktu siedzenia czyli fizycznego wygląda.
Czyli oszczędzisz na wadze samej spawarki i jej cenie ale musisz do niej
zakupic generator o dużej mocy rzedu 10 kW, którego waga i cena kilkakrotnie
przebije zwykla spawarke transformatorowa.
Pzdr
Tornad
-
3. Data: 2017-06-21 12:15:41
Temat: Re: spawarka inwertorowa
Od: Agent0700 <k...@w...pl>
> uzyta będzie pare razy
Bierz transformator.
Będziesz chciał użyć za x lat to włączysz i użyjesz a inwertor?
Nie miałbym pewności.
J
-
4. Data: 2017-06-21 13:17:37
Temat: Re: spawarka inwertorowa
Od: w...@g...com
> Bierz transformator.
Jeżeli z tańszych to ja odwrotnie radzę - sam parę miesięcy temu wymieniłem moją
kilkunastoletnią od nowości w moich rękach transformatorową (Einhella) na nową
inwertorową (Dedrę). Obie niskobudżetowe były, a różnica w spawaniu nieporównywalna
na korzyść inwertera (nie tylko moja opinia).
Jeżeli nie-tańsza, to się nie wypowiem, ale z opinii na forach to chyba będą
porównywalnie spawać.
Oczywiście inwerter bardziej narażony na awarię z racji konstrukcji (tu elekronika,
tam dwa uzwojenia :) ), ale przy zakupie za 300zł z gwarancją na dwa lata byłem
skłonny zaryzykować.
pzdr
Bogdan
-
5. Data: 2017-06-21 14:06:51
Temat: Re: spawarka inwertorowa
Od: g...@g...com
W dniu środa, 21 czerwca 2017 12:15:41 UTC+2 użytkownik Agent0700 napisał:
> > uzyta będzie pare razy
>
> Bierz transformator.
Bierz inwerterówkę - łatwiej przechowywać
-
6. Data: 2017-06-21 15:33:34
Temat: Re: spawarka inwertorowa
Od: Agent0700 <k...@w...pl>
> pradu od strony zasilania jest duzy. Srednio 40 - 50 A.
>
Tornad mądry chłop, ale czasem chrzani.
Miałem wiele spawarek i na 16 A bezpiecznikach bardzo ładnie spawały.
Nawet 200 A inwertor pięknie spawał i nie wywalało tych bezpieczników.
Jeśli spawasz często to inwertor bo lekki, spora moc, ogólnie super.
Jeśli spawasz rzadko to taniego chińskiego inwertora użyjesz 5x w ciągu
3 lat i potem się popsuje, kondensatory wyschną czy coś innego się
popieprzy, wiem bo kiedyś kupiłem ze 30 takich spawarek, połowę
ogarnąłem sam, a drugą połowę znajomy elektronik.
Pieprzy się toto i nie wiadomo jaka przyczyna.
Niech każdy robi jak chce.
Ja mam 2 chińskie transormatorówki i bardzo ładnie spawają.
Chcesz jedną?
I tak spawam migomatami :-) Transformatorowymi :-)
Pozdrawiam
Jacek
-
7. Data: 2017-06-21 16:02:34
Temat: Re: spawarka inwertorowa
Od: gizmacz <g...@g...pl>
W dniu 21.06.2017 o 14:06, g...@g...com pisze:
> Bierz inwerterówkę - łatwiej przechowywać
Też. Ale przede wszystkim łatwiej spawać, nawet nie mając o tym pojęcia.
Transformatorówką nie ma tak prosto.
g.
-
8. Data: 2017-06-21 18:36:36
Temat: Re: spawarka inwertorowa
Od: PiteR <e...@f...pl>
pierdofon pisze tak:
> Co mozecie polecic w miare taniego a w miare dobrego na 220V?
W szajsowatych cały prąd 20A pobierany z 230v płynie przez włącznik od
odkurzacza co go stapia. Nagły wypad do wujka Ziutka pospawać bronę
włączamy i kupa.
--
Piotrek
Let me see your war face.
-
9. Data: 2017-06-21 18:50:09
Temat: Re: spawarka inwertorowa
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2017-06-21 o 11:38, w...@a...com pisze:
> W dniu środa, 21 czerwca 2017 10:14:19 UTC+2 użytkownik pierdofon napisał:
>> uzyta będzie pare razy
>> poprawienie zawiasu bramy, furtki, jakies tam mocowanie, drobne naprawy,
>> kontrukcja stolu itp, naprawy bieżace
>>
>> Co mozecie polecic w miare taniego a w miare dobrego na 220V?
> Kazda spawarka musi mieć dostarczona odpowiednia do wymagan spawania moc. Tu
> nie ma znaczeczenie czy jest to spawarka zwykla czy konwektorowa czy
> inwektorowa z wodotryskiem - fizyki nie przeskoczysz. Zauwaz, ze te wszystkie
> wynalazki podaja amperaz po stronie pradu spawania, chwala mala mase, podaja
> srednice elektrod i inne pierdoly, starannie unikając informacji, ze pobor
> pradu od strony zasilania jest duzy. Srednio 40 - 50 A.
>
> Instalacje domowe jednofazowe, maja bezpieczniki o wartości około 16 gora 20
> Amper. To jest do zasilania spawarki dwa razy za mało. Pisza, ze spawarki
> inwertorowe zasila się generatorami spalinowymi zapewniajacymi moc około 10 kW.
> Zatem możesz sobie ja kupic i to za stosunkowo nieduze pieniądze ale pożytku
> z niej raczej miał nie będziesz. Bo Ci bezpieczki już w czasie jej wlacznia
> przepali.
> Mnie gościu spawal zawiasy do bramki i nadgnity slupek od tej bramki. Miał
spawarke-samorobke tzn ciężkie trafo trojfazowe z uzwojeniem wtornym nawiniętym gruba
tasma miedziana. Nie miałem tak długiego kabla trójfazowego ale fachowiec sobie z tym
poradzil podlaczajac te spawarke dwoma kablami- przedluzaczami, każdy do jednej
"fazy". Czyli podlaczyl ja do tylko dwóch faz. I jakos te zawiasy zesmarkal na tyle
porządnie, ze już trzeci rok bramka się zamyka. Bezpieczniki wkrecil 25 amperowe.
> Tak to z punktu siedzenia czyli fizycznego wygląda.
> Czyli oszczędzisz na wadze samej spawarki i jej cenie ale musisz do niej
> zakupic generator o dużej mocy rzedu 10 kW, którego waga i cena kilkakrotnie
> przebije zwykla spawarke transformatorowa.
>
> Pzdr
> Tornad
Nie masz racji.
Spawarki inwerterowe maja mniejsze straty, a tym samym zapewniają
większą moc na wyjściu przy tym samym prądzie wejściowym. Pozbawione są
prądu udarowego, który przy spawarkach transformatorowych czasami
uniemożliwia załączenie spawarki jak instalacja zabezpieczona jest
zabezpieczeniem o zbyt niskim prądzie wyłączenia. Ponadto są mniej
wrażliwe na długość przewodów podłączeniowych.
-
10. Data: 2017-06-22 01:59:08
Temat: Re: spawarka inwertorowa
Od: w...@a...com
W dniu środa, 21 czerwca 2017 18:50:08 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> W dniu 2017-06-21 o 11:38,Tornad pisze:
> > W dniu środa, 21 czerwca 2017 10:14:19 UTC+2 użytkownik pierdofon napisał:
> >> uzyta będzie pare razy
> >> poprawienie zawiasu bramy, furtki, jakies tam mocowanie, drobne naprawy,
> >> kontrukcja stolu itp, naprawy bieżace
> >>
> >> Co mozecie polecic w miare taniego a w miare dobrego na 220V?
> > Kazda spawarka musi mieć dostarczona odpowiednia do wymagan spawania moc. Tu
> > nie ma znaczeczenie czy jest to spawarka zwykla czy konwektorowa czy
> > inwektorowa z wodotryskiem - fizyki nie przeskoczysz. Zauwaz, ze te wszystkie
> > wynalazki podaja amperaz po stronie pradu spawania, chwala mala mase, podaja
> > srednice elektrod i inne pierdoly, starannie unikając informacji, ze pobor
> > pradu od strony zasilania jest duzy. Srednio 40 - 50 A.
> >
> > Instalacje domowe jednofazowe, maja bezpieczniki o wartości około 16 gora 20
> > Amper. To jest do zasilania spawarki dwa razy za mało. Pisza, ze spawarki
> > inwertorowe zasila się generatorami spalinowymi zapewniajacymi moc około 10 kW.
> > Zatem możesz sobie ja kupic i to za stosunkowo nieduze pieniądze ale pożytku
> > z niej raczej miał nie będziesz. Bo Ci bezpieczniki już w czasie jej wlacznia
> > przepali.
> > Mnie gościu spawal zawiasy do bramki i nadgnity slupek od tej bramki. Miał
spawarke-samorobke tzn ciężkie trafo trojfazowe z uzwojeniem wtornym nawiniętym gruba
tasma miedziana. Nie miałem tak długiego kabla trójfazowego ale fachowiec sobie z tym
poradzil podlaczajac te spawarke dwoma kablami- przedluzaczami, każdy do jednej
"fazy". Czyli podlaczyl ja do tylko dwóch faz. I jakos te zawiasy zesmarkal na tyle
porządnie, ze już trzeci rok bramka się zamyka. Bezpieczniki wkrecil 25 amperowe.
> > Tak to z punktu siedzenia czyli fizycznego wygląda.
> > Czyli oszczędzisz na wadze samej spawarki i jej cenie ale musisz do niej
> > zakupic generator o dużej mocy rzedu 10 kW, którego waga i cena kilkakrotnie
> > przebije zwykla spawarke transformatorowa.
> >
> > Pzdr
> > Tornad
>
> Nie masz racji.
>
> Spawarki inwerterowe maja mniejsze straty, a tym samym zapewniają
> większą moc na wyjściu przy tym samym prądzie wejściowym. Pozbawione są
> prądu udarowego, który przy spawarkach transformatorowych czasami
> uniemożliwia załączenie spawarki jak instalacja zabezpieczona jest
> zabezpieczeniem o zbyt niskim prądzie wyłączenia. Ponadto są mniej
> wrażliwe na długość przewodów podłączeniowych.
Wszystko dobrze ale jakos nikt nie pisze jaka elektroda spawal. Calkiem
podobnie chłopcy zatajają informacje, która dla oceny jest najistotniesza. Jest
to srednica elektrody. Moim skromnym zdaniem spawarki zasilane napięciem 230 V
jednofazowym, nie mogą umozliwic spawania elektrodami o średnicy powiedzmy
większej od 2, gora 3 mm. W reklamie czyli danych technicznych pisza o 4 mm.
I o to mi chodzi, ze te dane techniczne o pradzie spawania 200 A i możliwości
spawania elektroda 4 mm sa po prostu przereklamowane bo z fizycznego punktu
widzenie niemożliwe do osiagniecia. Zatem w ocenie praktycznej wazna jest
informacje odnośnie maksymalnej średnicy elektrod.
Poza tym dalaczam swoje wątpliwości odnośnie trwalosci tego sprzętu. Te
inwertory to już zaawansowana elektronika i jak ktoś napisał, kondensatory
wysychają, rezystory korodują, to wszystko lekkie, szybko się nagrzewa i
przegrzewa zatem i te tranzystory mogą się przepalać a ich wymiana może się
już nie oplacac. A transformator Od bidy można dac do przewiniecia.
Z moich doswiadczen jako starszego spawacza wiem, ze najlepsze efekty osiagalo
się gdy prad spawania był staly. Taki prad uzyskiwalo się za pomocą agregatow
pracujących na zasadzie prądnicy szczotkowej napędzanej silnikiem. Ale to
stare dzieje.
Ale dlatego ja się troche dziwie, ze na wyjściu każdej spawarki
transformatorowej nie stosuje się mostka prostowniczego. Bo znowu podpierając
się fizyka, element spawany powinien być podlaczony do plusa a elektroda do
minusa. Wtedy plynny metal chętniej klei się do spawu. A tak to skacze z
czestotliwoscia 50 Hz tam i z powrotem.
Pzdr
Tornad