Witam!

Od grudnia użytkuję piec na ekogroszek, na wylocie mam zawór
czterodrożny, który chciałbym zautomatyzować.
Rozumiem, że to najlepszy sposób na sterowanie temperaturą w moim układzie.

Zawór to Honeywell, na alledrogo można kupić siłownik na 230V sterowanie
3punktowe (tzn chyba podpinamy N i L idzie na zamykanie lub otwieranie).
Do tego sterownik pokojowy ze stykiem przekaźnikowym, ale gdzie znaleźć
to coś pomiędzy siłownikiem a st.pokojowym?

W necie praktycznie brak rozwiązań, Honeywell robi, ale bezprzewodowe,
jakaś firma proponowała mi komplet, siłownik i sterownik za 500euro..
Może są tańsze rozwiązania? Gdzieś chyba na forum muratora pisało, że
'ktoś' robi w kraju, ale namiarów brak.
Może ktoś ma takie cudo?

psb

do góry

Użytkownik "psb" <p...@p...to> napisał w wiadomości
news:499077a6$1@news.home.net.pl...
> Witam!
>
> Od grudnia użytkuję piec na ekogroszek, na wylocie mam zawór czterodrożny,
> który chciałbym zautomatyzować.
> Rozumiem, że to najlepszy sposób na sterowanie temperaturą w moim
> układzie.
>
> Zawór to Honeywell, na alledrogo można kupić siłownik na 230V sterowanie
> 3punktowe (tzn chyba podpinamy N i L idzie na zamykanie lub otwieranie).
> Do tego sterownik pokojowy ze stykiem przekaźnikowym, ale gdzie znaleźć to
> coś pomiędzy siłownikiem a st.pokojowym?
>
> W necie praktycznie brak rozwiązań, Honeywell robi, ale bezprzewodowe,
> jakaś firma proponowała mi komplet, siłownik i sterownik za 500euro.. Może
> są tańsze rozwiązania? Gdzieś chyba na forum muratora pisało, że 'ktoś'
> robi w kraju, ale namiarów brak.
> Może ktoś ma takie cudo?
>


Witam
Podlacze sie pod pytanie. Wydaje mi sie ze sterowanie takim silownikiem to
bedzie bardzo trudna sprawa. Uklad nie moze pobrac informacji w jakiej
pozycji znajduje sie zawor. Mozna zalozyc ze cos takiego od pelnego otwarcia
w razie koniecznosci bedzie wykonywalo stopniowo kroki podajac napiecie na
styk zamykania na np 1s lub 0,5 s i bedzie obserwowalo wyniki na wyjsciu
(np. spadek temperatury). problem w tym ze jeden silownik przy danym
cisnieniu przy kroku 1s zrobi obrot o np 5 stopni a inny zrobi juz 10
stopni. Musialby to byc dosc "madry" sterownik :)
Widzialem cos takiego ale bylo to sterowane serwomotorami ktore z kolei byly
sterowane zaawansowanymi sterownikami - moze wlasnie za 500 euro :(
Pozdrawiam

--
// Patryk Jakóbiak \\
// p...@w...pl \\

do góry

> Od grudnia użytkuję piec na ekogroszek, na wylocie mam zawór czterodrożny,
> który chciałbym zautomatyzować.
> Rozumiem, że to najlepszy sposób na sterowanie temperaturą w moim
> układzie.

> Zawór to Honeywell, na alledrogo można kupić siłownik na 230V sterowanie
> 3punktowe (tzn chyba podpinamy N i L idzie na zamykanie lub otwieranie).
> Do tego sterownik pokojowy ze stykiem przekaźnikowym, ale gdzie znaleźć to
> coś pomiędzy siłownikiem a st.pokojowym?

wg mnie wybrałeś niewłasciwy zawór do tego zastosowania
z twojego opisu wynika, że zawór jest na obiegu pierwotnym/małym
który ma za zadanie trzymać stała temperaturę powrotu
a do tego najlepsze, najprostsze i najtańsze są zawory termostatyczne

temat był wałkowany nie raz i były podawane konkretne typy zaworów i linki
do schematów

do góry

P4tryk pisze:
> Uklad nie moze pobrac informacji w jakiej
> pozycji znajduje sie zawor. Mozna zalozyc ze cos takiego od pelnego otwarcia
> w razie koniecznosci bedzie wykonywalo stopniowo kroki podajac napiecie na
> styk zamykania na np 1s lub 0,5 s i bedzie obserwowalo wyniki na wyjsciu
> (np. spadek temperatury). problem w tym ze jeden silownik przy danym
> cisnieniu przy kroku 1s zrobi obrot o np 5 stopni a inny zrobi juz 10
> stopni. Musialby to byc dosc "madry" sterownik :)
> Widzialem cos takiego ale bylo to sterowane serwomotorami ktore z kolei byly
> sterowane zaawansowanymi sterownikami - moze wlasnie za 500 euro :(

Dokładnie tak. Pozycji zaworu to on chyba nie musi znać, interesuje go
tylko styk w regulatorze pokojowym. Sam siłownik ma wyłączniki krańcowe,
a z tego co czytałem to w tym bezprzewodowym sterowniku Honeywellowskim
ustawia się czas pracy siłownika od pozycji zamkniętej do otwartej. Na
tej podstawie ustala on sobie pewnie czas trwania impulsu.

psb

do góry

qlphon pisze:
>
> wg mnie wybrałeś niewłasciwy zawór do tego zastosowania
> z twojego opisu wynika, że zawór jest na obiegu pierwotnym/małym
> który ma za zadanie trzymać stała temperaturę powrotu
> a do tego najlepsze, najprostsze i najtańsze są zawory termostatyczne

Nie ja wybrałem, tylko moi hydraulicy :)
Czy zawór jest na obiegu pierwotnym, tego nie wiem (nie znam się), ale
wyjście z pieca najpierw rozgałęzione jest do wężownicy CWU poprzez
oczywiście pompkę i zawór zwrotny, dopiero dalej idzie do zaworu
czerodrożnego i z wyjścia zaworu woda płynie dalej na pompkę kaloryferów
i równolegle do mieszacza podłogówki.

Mieszkam od stycznia więc jestem newbie i działa to praktycznie tak, że
grzejniki nie grzeją (głowice termostatyczne ustawione są na 3 i odcięły
wodę), całą robotę robi podłogówka.
Przez okres mrozów zawór miałem ustawiony na 3 w skali 1-7 i nie
wymagało to regulacji - było cieplutko i milutko, natomiast w zeszłym
tygodniu, kiedy temp na zewnątrz podskoczyła, w domu również skoczyło na
25st. I tu fajnie byłoby ten zawór drgnąć w dół, a jest on bardzo czuły
na kręcenie.

Swoją drogą nie wiem jak taka automatyka radzi sobie wobec tak dużej
bezwładności podłogówki.

psb

do góry

> Od grudnia użytkuję piec na ekogroszek, na wylocie mam zawór czterodrożny,
> który chciałbym zautomatyzować.
> Rozumiem, że to najlepszy sposób na sterowanie temperaturą w moim
> układzie.
>
> Zawór to Honeywell, na alledrogo można kupić siłownik na 230V sterowanie
> 3punktowe (tzn chyba podpinamy N i L idzie na zamykanie lub otwieranie).
> Do tego sterownik pokojowy ze stykiem przekaźnikowym, ale gdzie znaleźć to
> coś pomiędzy siłownikiem a st.pokojowym?
>
> W necie praktycznie brak rozwiązań, Honeywell robi, ale bezprzewodowe,
> jakaś firma proponowała mi komplet, siłownik i sterownik za 500euro.. Może
> są tańsze rozwiązania? Gdzieś chyba na forum muratora pisało, że 'ktoś'
> robi w kraju, ale namiarów brak.
> Może ktoś ma takie cudo?

Dowolny uniwersalny, programowany regulator PID z wyjściami trójstawnymi
(dwa wyjścia przekaźnikowe) + odpowiedni czujnik temperatury np Pt-100
Do wyboru masz firmy polskie: Lumel, Introl, Apar, Label, Compit, jak i
zagraniczne: Shimaden, Honeywell, Fuji, Eurotherm, Carel oraz wiele innych.
Niestety ceny takich regulatorów nie są niskie. Zaczynają się od kilkuset
zł.
W szczególności polecam firmę Compit z Częstochowy, która specjalizuje się w
produkcji regulatorów do celów grzewczych, także i regulatory do mieszaczy.

do góry

P.S.
Sterownik pokojowy możesz sobie wtedy darować.

do góry

psb wrote:
> qlphon pisze:
>>
>> wg mnie wybrałeś niewłasciwy zawór do tego zastosowania
>> z twojego opisu wynika, że zawór jest na obiegu pierwotnym/małym
>> który ma za zadanie trzymać stała temperaturę powrotu
>> a do tego najlepsze, najprostsze i najtańsze są zawory termostatyczne
>
> Nie ja wybrałem, tylko moi hydraulicy :)
> Czy zawór jest na obiegu pierwotnym, tego nie wiem (nie znam się), ale
> wyjście z pieca najpierw rozgałęzione jest do wężownicy CWU poprzez
> oczywiście pompkę i zawór zwrotny,
I wężownice masz bez zaworu regulującego ciepłą wodę?

dopiero dalej idzie do zaworu
> czerodrożnego i z wyjścia zaworu woda płynie dalej na pompkę kaloryferów
> i równolegle do mieszacza podłogówki.
No to potrzebujesz regulator który zabezpieczy ci piec przed zbyt niską
temp wody i jak się zagrzeje to dopiero otworzy obieg na CO, akurat
robię coś podobnego :)
Skąd jesteś?
--
Pozdr
JanuszK

do góry

JanuszK pisze:

> I wężownice masz bez zaworu regulującego ciepłą wodę?

Na to wychodzi. Jutro przyjrzę się jeszcze gdzie idzie powrót z CWU.
Jestem z Krakowa.

Jacek "Plumpi" sypnął danymi za co dziękuję - pogrzebie po necie.
>
psb

do góry

> Witam
> Podlacze sie pod pytanie. Wydaje mi sie ze sterowanie takim silownikiem to
> bedzie bardzo trudna sprawa. Uklad nie moze pobrac informacji w jakiej
> pozycji znajduje sie zawor. Mozna zalozyc ze cos takiego od pelnego otwarcia
> w razie koniecznosci bedzie wykonywalo stopniowo kroki podajac napiecie na
> styk zamykania na np 1s lub 0,5 s i bedzie obserwowalo wyniki na wyjsciu
> (np. spadek temperatury). problem w tym ze jeden silownik przy danym
> cisnieniu przy kroku 1s zrobi obrot o np 5 stopni a inny zrobi juz 10
> stopni. Musialby to byc dosc "madry" sterownik :)
> Widzialem cos takiego ale bylo to sterowane serwomotorami ktore z kolei byly
> sterowane zaawansowanymi sterownikami - moze wlasnie za 500 euro :(

Znajomosc pozycji tego regulatora nie ma zadnego znaczenia, bo regulacja
odbywa sie poprzez pomiar temperatury wody. Jest za goraca - przymykamy,
za zimna - otwieramy.

do góry