-
1. Data: 2011-01-14 17:32:44
Temat: storczyki przesadzanie
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
Mój storczyk Phalaenopsis wypuścił pęd kwiatowy i pęcznieją pąki.
Czy dużo zaryzykuję przesadzając go do nowego podłoża do storczyków?
Czy nie straci kwiatów?
Pozdrawiam Krycha.
-
2. Data: 2011-01-14 18:30:26
Temat: Re: storczyki przesadzanie
Od: "Antoni.Broniak" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:igq1ng$bjg$1@mx1.internetia.pl...
> Mój storczyk Phalaenopsis wypuścił pęd kwiatowy i pęcznieją pąki.
> Czy dużo zaryzykuję przesadzając go do nowego podłoża do storczyków?
> Czy nie straci kwiatów?
>
> Pozdrawiam Krycha.
A po cóż Ty go chcesz przesadzać? Myślę, że nie jest to dobry pomysł.
Nie jestem specjalistą od storczyków, tym od lat zajmuje się osobiście żona.
Z tego co podpatrzyłem to nie przesadza ich prawie wcale. Raz w tygodniu je
podlewa (nasącza) specjalnym nawozem do storczyków i to cała pielęgnacja.
Kwitną prawie ciągle.
--
Pozdrawiam
Antoni Broniak
-
3. Data: 2011-01-14 21:04:38
Temat: Re: storczyki przesadzanie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Fri, 14 Jan 2011 19:30:26 +0100, Antoni.Broniak napisał(a):
> Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:igq1ng$bjg$1@mx1.internetia.pl...
>> Mój storczyk Phalaenopsis wypuścił pęd kwiatowy i pęcznieją pąki.
>> Czy dużo zaryzykuję przesadzając go do nowego podłoża do storczyków?
>> Czy nie straci kwiatów?
>>
>> Pozdrawiam Krycha.
>
> A po cóż Ty go chcesz przesadzać? Myślę, że nie jest to dobry pomysł.
> Nie jestem specjalistą od storczyków, tym od lat zajmuje się osobiście żona.
> Z tego co podpatrzyłem to nie przesadza ich prawie wcale. Raz w tygodniu je
> podlewa (nasącza) specjalnym nawozem do storczyków i to cała pielęgnacja.
> Kwitną prawie ciągle.
Jak i moje. Postępuję tak samo.
Storczyki w doniczkach to storczyki epifityczne. Nie potrzebują podłoża
prawie wcale.
-
4. Data: 2011-01-15 07:17:12
Temat: Re: storczyki przesadzanie
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 2011-01-14 19:30, Antoni.Broniak pisze:
(...)
>
> A po cóż Ty go chcesz przesadzać? Myślę, że nie jest to dobry pomysł.
> Nie jestem specjalistą od storczyków, tym od lat zajmuje się osobiście żona.
> Z tego co podpatrzyłem to nie przesadza ich prawie wcale. Raz w tygodniu je
> podlewa (nasącza) specjalnym nawozem do storczyków i to cała pielęgnacja.
> Kwitną prawie ciągle.
Podejrzewam, że ma zbyt dużo zgniłych korzeni, nie widać ich w
przezroczystej doniczce.
Podłoże rozłożyło się i jest zbyt ścisłe, jak dla storczyków, co może
powodować zbyt mały dostęp powietrza.
Objawem jest "flakowatość" dolnych liści.
Pozdrawiam Krycha.
-
5. Data: 2011-01-15 09:29:20
Temat: Re: storczyki przesadzanie
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl>
Krycha pisze:
>
> Podejrzewam, że ma zbyt dużo zgniłych korzeni, nie widać ich w
> przezroczystej doniczce.
> Podłoże rozłożyło się i jest zbyt ścisłe, jak dla storczyków, co może
> powodować zbyt mały dostęp powietrza.
> Objawem jest "flakowatość" dolnych liści.
>
Jak liście więdną to jest już bardzo źle.
Możesz spróbować obciąć zgniłe korzenie, przesadzić i nie podlewać
ze 2 tygodnie. Jest szansa że ożyje. U nas to się udaje pól na pół.
Krzysztof
-
6. Data: 2011-01-25 16:35:06
Temat: Re: storczyki przesadzanie
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 2011-01-15 10:29, Krzysztof Wilk pisze:
(...)
>>
> Jak liście więdną to jest już bardzo źle.
> Możesz spróbować obciąć zgniłe korzenie, przesadzić i nie podlewać
> ze 2 tygodnie. Jest szansa że ożyje. U nas to się udaje pól na pół.
>
> Krzysztof
Zaryzykowałam. Zobaczę co z tego wyjdzie.
Krycha.
--
"...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie
zmienia poglądów, zmienia autorytet.."
M. Dąbrowska.
-
7. Data: 2011-01-26 23:09:25
Temat: Re: storczyki przesadzanie
Od: "Antoni.Broniak" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ihmufn$mbi$1@mx1.internetia.pl...
>> Możesz spróbować obciąć zgniłe korzenie, przesadzić i nie podlewać
>> ze 2 tygodnie.
>
> Zaryzykowałam. Zobaczę co z tego wyjdzie.
>
> Krycha.
Życzę sukcesu, trzymam kciuki.
Napisz jaki będzie efekt.
--
Pozdrawiam
Antoni Broniak