Pozdrawiam!
Co na froncie szczepionkowym?

--
Ja...cki

do góry

Pan Dirko pyta:

> Co na froncie szczepionkowym?

Mam szczepione róże.

--
Jarek

do góry

W dniu 15.04.2021 o 12:58, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Dirko pyta:
>
>> Co na froncie szczepionkowym?
>
> Mam szczepione róże.
>
A ja wirusa

Pozdrawiam!

--
Ja...cki

do góry

Pan Dirko napisał:

> Pozdrawiam!

Dziękuję!

--
Jarek

do góry

W dniu 15.04.2021 o 13:07, Dirko pisze:
> W dniu 15.04.2021 o 12:58, Jarosław Sokołowski pisze:
>> Pan Dirko pyta:
>>
>>> Co na froncie szczepionkowym?
>>
>> Mam szczepione róże.
>>
> A ja wirusa


Ja też.

Trzecia ręka się przyda do wiosennych prac w ogródku.


--
Ewa

do góry

W dniu 15.04.2021 o 13:47, FEniks pisze:
> W dniu 15.04.2021 o 13:07, Dirko pisze:
>> W dniu 15.04.2021 o 12:58, Jarosław Sokołowski pisze:
>>> Pan Dirko pyta:
>>>
>>>> Co na froncie szczepionkowym?
>>>
>>> Mam szczepione róże.
>>>
>> A ja wirusa
>
>
> Ja też.
>
> Trzecia ręka się przyda do wiosennych prac w ogródku.


O ile te się w końcu zaczną, bo na razie zima.


--
Ewa

do góry

Pani Ewa napisała:

>> Trzecia ręka się przyda do wiosennych prac w ogródku.
> O ile te się w końcu zaczną, bo na razie zima.

Powyłaziły u mnie rozmaite krokusy. Jedne już przekwitły, inne dopiero
biorą się do roboty. Sadziłem je w czasie różnym, ostatnie w styczniu.
Zima nie jest żadnym usprawiedliwieniem, jeśli chodzi o prace w ogródku.
Przynajmniej te jesienne.

Jarek

--
Ogrodnik nie da się nabrać na pierwszego chrabąszcza czy motyla,
który zazwyczaj w gazecie zagaja wiosnę; przede wszystkim na żadnych
chrabąszczach mu w ogóle nie zależy, a po drugie taki pierwszy motyl
jest zazwyczaj ostatnim z ubiegłego roku, który zapomniał umrzeć.

do góry

W dniu 15.04.2021 o 12:54, Dirko pisze:
>
> Pozdrawiam!
>     Co na froncie szczepionkowym?
>

Dokonałam kilka szczepień. Aronię na Jarząbie pospolitym,
śliwę japońską na innej śliwie,
inną śliwę na zwykłej Węgierce (dopada ją szarka),
jabłoń na innej jabłoni.
Oraz eksperyment, szczepienie za pomocą wiertarki.
I wszystko to, najprawdopodobnie, trafi szlak, tak jak w zeszłym roku,
gdy przyszły późne przymrozki.
Nie ma się z czego cieszyć. :-(

Krycha.

do góry

Pani Krycha napisała:

> Dokonałam kilka szczepień. Aronię na Jarząbie pospolitym,
> śliwę japońską na innej śliwie,
> inną śliwę na zwykłej Węgierce (dopada ją szarka),
> jabłoń na innej jabłoni.
> Oraz eksperyment, szczepienie za pomocą wiertarki.
> I wszystko to, najprawdopodobnie, trafi szlak, tak jak
> w zeszłym roku, gdy przyszły późne przymrozki.
> Nie ma się z czego cieszyć. :-(

Może trzeba po dwóch tygodniach powtórzyć szczepienie?

--
Jarek

do góry

W dniu 15.04.2021 o 21:13, Krycha pisze:
> W dniu 15.04.2021 o 12:54, Dirko pisze:
>>
>> Pozdrawiam!
>>      Co na froncie szczepionkowym?
>>
>
> Dokonałam kilka szczepień. Aronię na Jarząbie pospolitym,
> śliwę japońską na innej śliwie,
> inną śliwę na zwykłej Węgierce (dopada ją szarka),


Węgierkę to chyba Sputnikiem?

--

Ewa

do góry