eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domszybkowary
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2009-08-18 00:07:35
    Temat: Re: szybkowary
    Od: "Panslavista" <p...@w...pl>


    Użytkownik "SALAMON" <s...@p...beztego.fm> napisał w wiadomości
    news:h6f23m$j1v$1@inews.gazeta.pl...
    > Panslavista pisze:
    > > Nie stosować do potraw zbiegających - mleka, kasz, fasoli, grochu, żuru
    itp.
    > >
    > >
    >
    > No popatrz, a w moim (nie Philipiak), podobnie jak w kuchni polowej
    > miodzio grochóweczka w pół godziny wychodzi...
    >
    >
    > pozdrawiam
    > SALAMON

    Pewnie stoisz nad nim. ale gdyby tak postał dłużej...



  • 2. Data: 2009-08-18 00:11:29
    Temat: Re: szybkowary
    Od: "Panslavista" <p...@w...pl>


    Użytkownik "czeremcha" <c...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:4f77b726-e5d9-4b07-8078-344d94856e38@h31g2000yq
    d.googlegroups.com...
    On 18 Sie, 21:14, SALAMON <s...@p...beztego.fm> wrote:

    > No popatrz, a w moim (nie Philipiak), podobnie jak w kuchni polowej
    > miodzio grochóweczka w pół godziny wychodzi...

    Ugotuj raz z grochu, który ci się rozpadnie, wlej przy tym trochę za
    dużo wody, papka grochowa podniesie się do góry, zatka wylot
    bezpieczeństwa...

    Tylko wyjdź na czas z kuchni i zrób wcześniej zapas ściereczek,
    środków do mycia i ewentualnie farby do malowania ścian.

    A potem usiądź w kąciku i poczytaj instrukcję - i czekaj...

    Wątkodawcy proponuję przejrzenie pl.rec.kuchnia

    Ania

    Witaj Aniu!

    Teściowa krupnik nastawiła w węgierskim - przecisneło pokrywę przez
    zawinięte brzegi garnka. Nie pomogło wytopienie bezpiecznika. Na szczęście
    kuchenka malutka była, skrobanie i malowanie... No i nikogo nie było
    wewnątrz poparzenia kaszą nie chciałbym sobie wyobrażać - to prawie jak
    wrząca smoła.



  • 3. Data: 2009-08-18 06:54:18
    Temat: szybkowary
    Od: "bourbaki" <b...@g...pl>

    hej,

    zostalem "uszczesliwiony" szybkowarem philipiaka (niestety
    bez instrukcji) ... ktos wie jak sie tego typu urzadzen uzywa ...
    do czego je najlepiej wykorzystac ... jakie proporcje stosowac ...
    etc. na stronach producenta znalazlem tylko czysty marketing.
    informacji o sprzecie brak ....

    thx.



  • 4. Data: 2009-08-18 07:27:59
    Temat: Re: szybkowary
    Od: "Panslavista" <p...@w...pl>


    Użytkownik "bourbaki" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:h6dj6r$9pj$1@achot.icm.edu.pl...
    > hej,
    >
    > zostalem "uszczesliwiony" szybkowarem philipiaka (niestety
    > bez instrukcji) ... ktos wie jak sie tego typu urzadzen uzywa ...
    > do czego je najlepiej wykorzystac ... jakie proporcje stosowac ...
    > etc. na stronach producenta znalazlem tylko czysty marketing.
    > informacji o sprzecie brak ....
    >
    > thx.

    Nie stosować do potraw zbiegających - mleka, kasz, fasoli, grochu, żuru itp.
    Poziom cieczy wewnątrz około 3/5 wysokości. Można otworzyć (np. do wrzucenia
    czegoś zapomnianego) po polaniu zimną wodą, po odbezpieczeniu się garnka.
    Doskonały do gotowania mięs np. golonek - skraca znacznie czas oczekiwania z
    musztardą, chlebkiem i sześciopakiem...



  • 5. Data: 2009-08-18 20:14:43
    Temat: Re: szybkowary
    Od: SALAMON <s...@p...beztego.fm>

    Panslavista pisze:
    > Nie stosować do potraw zbiegających - mleka, kasz, fasoli, grochu, żuru itp.
    >
    >

    No popatrz, a w moim (nie Philipiak), podobnie jak w kuchni polowej
    miodzio grochóweczka w pół godziny wychodzi...


    pozdrawiam
    SALAMON


  • 6. Data: 2009-08-18 20:22:31
    Temat: Re: szybkowary
    Od: Jo'Asia <j...@h...pl>

    SALAMON wystukał:

    > Panslavista pisze:
    >> Nie stosować do potraw zbiegających - mleka, kasz, fasoli, grochu, żuru itp.
    >>
    >>

    > No popatrz, a w moim (nie Philipiak), podobnie jak w kuchni polowej
    > miodzio grochóweczka w pół godziny wychodzi...

    Gotowanie fasoli też mojemu jakoś nie zaszkodziło...

    Jo'Asia

    --
    __.-=-. -< Joanna Słupek >----------------------< http://esensja.pl/ >-
    --<()> -< joasia @ hell . pl >------< http://bujold.fantastyka.net/ >-
    .__.'| -< "I believe a medical attack could be successful."
    "Surgical attack, Teal'c" {Stargate SG-1, Teal'c & Jack } >-


  • 7. Data: 2009-08-18 21:12:10
    Temat: Re: szybkowary
    Od: czeremcha <c...@t...pl>

    On 18 Sie, 21:14, SALAMON <s...@p...beztego.fm> wrote:

    > No popatrz, a w moim (nie Philipiak), podobnie jak w kuchni polowej
    > miodzio grochóweczka w pół godziny wychodzi...

    Ugotuj raz z grochu, który ci się rozpadnie, wlej przy tym trochę za
    dużo wody, papka grochowa podniesie się do góry, zatka wylot
    bezpieczeństwa...

    Tylko wyjdź na czas z kuchni i zrób wcześniej zapas ściereczek,
    środków do mycia i ewentualnie farby do malowania ścian.

    A potem usiądź w kąciku i poczytaj instrukcję - i czekaj...

    Wątkodawcy proponuję przejrzenie pl.rec.kuchnia

    Ania


  • 8. Data: 2009-08-19 12:28:17
    Temat: Re: szybkowary
    Od: XL <i...@g...pl>

    Dnia Tue, 18 Aug 2009 14:12:10 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):

    > On 18 Sie, 21:14, SALAMON <s...@p...beztego.fm> wrote:
    >
    >> No popatrz, a w moim (nie Philipiak), podobnie jak w kuchni polowej
    >> miodzio grochóweczka w pół godziny wychodzi...
    >
    > Ugotuj raz z grochu, który ci się rozpadnie, wlej przy tym trochę za
    > dużo wody, papka grochowa podniesie się do góry, zatka wylot
    > bezpieczeństwa...
    >
    > Tylko wyjdź na czas z kuchni i zrób wcześniej zapas ściereczek,
    > środków do mycia i ewentualnie farby do malowania ścian.

    Prerobilam to. Horror.

    --

    Ikselka.


  • 9. Data: 2009-08-19 18:02:54
    Temat: Re: szybkowary
    Od: SALAMON <s...@p...beztego.fm>

    Panslavista pisze:
    > Użytkownik "SALAMON" <s...@p...beztego.fm> napisał w wiadomości
    > news:h6f23m$j1v$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Panslavista pisze:
    >>
    >>> Nie stosować do potraw zbiegających - mleka, kasz, fasoli, grochu, żuru
    >>>
    > itp.
    >
    >>>
    >> No popatrz, a w moim (nie Philipiak), podobnie jak w kuchni polowej
    >> miodzio grochóweczka w pół godziny wychodzi...
    >>
    >>
    >> pozdrawiam
    >> SALAMON
    >>
    >
    > Pewnie stoisz nad nim. ale gdyby tak postał dłużej...
    >
    >
    >
    Ale po co?
    Pół godziny na grochówkę wystarczy.
    A nawet krócej. Wrzucam półprodukty, zamykam pokrywę, zapalam gaz pod
    garem, idę wykonywać inne czynności.
    Za ok. 10-15 min wracam, strzałka na garze doszła do prawej kreski -
    wyłączam gaz, idę wykonywać inne czynności.
    Za ok. 15-25 min wracam, zdejmuję pokrywę (która w międzyczasie już się
    rozszczelniła), nalewam grochówkę do miski, jem, idę wykonywać inne
    czynności.
    Po ok 30-45 min gwałtownie wydobywa się ze mnie "powietrze" pod
    ciśnieniem - znak, że zawór bezpieczeństwa sprawny ;-)))


    pozdrawiam
    SALAMON


  • 10. Data: 2009-08-19 18:05:12
    Temat: Re: szybkowary
    Od: SALAMON <s...@p...beztego.fm>

    czeremcha pisze:
    > On 18 Sie, 21:14, SALAMON <s...@p...beztego.fm> wrote:
    >
    >
    >> No popatrz, a w moim (nie Philipiak), podobnie jak w kuchni polowej
    >> miodzio grochóweczka w pół godziny wychodzi...
    >>
    >
    > Ugotuj raz z grochu, który ci się rozpadnie, wlej przy tym trochę za
    > dużo wody, papka grochowa podniesie się do góry, zatka wylot
    > bezpieczeństwa...
    >
    > Tylko wyjdź na czas z kuchni i zrób wcześniej zapas ściereczek,
    > środków do mycia i ewentualnie farby do malowania ścian.
    >
    > A potem usiądź w kąciku i poczytaj instrukcję - i czekaj...
    >
    A w tej instrukcji "jak byk stoi napisane" jak gotować grochówkę,
    fasolówkę i inne takie tam "wybuchowe i niebezpieczne".

    pozdrawiam
    SALAMON

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1