eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanietynkowanie i wylewka w upal
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2010-07-12 10:39:24
    Temat: tynkowanie i wylewka w upal
    Od: "franc" <k...@i...pl>

    Czy tynkuje sie (recznie) wewnetrzne i zewnetrzne (w tym naslonecznione)
    sciany przy trwajacych upalach?
    Sa jakies przeciwwskazania? Wiem, ze na jednym z opakowan chyba Adler-a bylo
    napisane, zeby nie tynkowac powyzej temepratury otoczenia 25 st. C.

    Czy z wykoaniem murku z cementu i zwiru tez wstrzymac sie do nizszych
    temperatur?
    Jak to jest z tymi pracami przy temepraturach powyzej 35 st C ?

    Pozdrawiam
    franc




  • 2. Data: 2010-07-12 11:07:22
    Temat: Re: tynkowanie i wylewka w upal
    Od: rrr <r...@o...rrr.pl>

    Użytkownik franc napisał:
    > Czy tynkuje sie (recznie) wewnetrzne i zewnetrzne (w tym naslonecznione)
    > sciany przy trwajacych upalach?
    > Sa jakies przeciwwskazania? Wiem, ze na jednym z opakowan chyba Adler-a bylo
    > napisane, zeby nie tynkowac powyzej temepratury otoczenia 25 st. C.
    >
    > Czy z wykoaniem murku z cementu i zwiru tez wstrzymac sie do nizszych
    > temperatur?
    > Jak to jest z tymi pracami przy temepraturach powyzej 35 st C ?
    >
    > Pozdrawiam
    > franc
    >
    >
    >
    Wewnątrz nie wiem, ale zewnętrzne robili od chyba 5 rano do 11 przed
    południem bo podobno nie można w pełnym słońcu, po drugie murarz/tynkarz
    też człowiek i w takim upale powinien mieć sjestę.
    Jak jest gorąco woda potrzebna do wiązania może odparować przez co
    osłabiać może beton.

    pozdrawiam
    rafał


  • 3. Data: 2010-07-12 11:19:53
    Temat: Re: tynkowanie i wylewka w upal
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>


    Użytkownik "franc" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:4c3af0dd$0$2597$65785112@news.neostrada.pl...
    > Czy tynkuje sie (recznie) wewnetrzne i zewnetrzne (w tym naslonecznione)
    > sciany przy trwajacych upalach?
    > Sa jakies przeciwwskazania? Wiem, ze na jednym z opakowan chyba Adler-a
    > bylo napisane, zeby nie tynkowac powyzej temepratury otoczenia 25 st. C.

    Woda może zdążyć odparować zanim zajdzie reakcja chemiczna i beton nie
    zwiąże.


  • 4. Data: 2010-07-12 13:38:40
    Temat: Re: tynkowanie i wylewka w upal
    Od: "PC" <p...@p...onet.pl>

    To ci co terroryzują moje osiedle (nowa inwestycja) musi inny beton mają.
    Leją od rana do wieczora i nic im się nie kruszy, nic nie pęka. Ostatnio
    wylewali 600m^2 stropu i pochyłe podjazdy w garażu podziemnym. Na zewnątrz
    35st. a beton gęsty jak cholera, żeby z tego podjazdu nie spływał. Po
    godzinie czy dwóch juz po nim chodzili.

    PC


  • 5. Data: 2010-07-12 14:08:52
    Temat: Re: tynkowanie i wylewka w upal
    Od: "Jacek" <m...@g...pl>

    Wylewki bym się nie obawiał. Ważne, aby beton miał dość wody, więc polewać i
    jeszcze raz polewać.
    Co do tynku to nie wiem, u mnie tynkarze przyszli na okoliczność upału o
    wpół do piątej i o 9tej był już fajrant z jedną ścianą. Dla spokoju sumienia
    świeży tynk też zraszałem bardzo mocno rozpylonym strumieniem wody, tak, aby
    był stale lekko wilgotny.
    Jacek


  • 6. Data: 2010-07-12 14:55:27
    Temat: Re: tynkowanie i wylewka w upal
    Od: M <M...@o...pl>

    PC pisze:
    > To ci co terroryzują moje osiedle (nowa inwestycja) musi inny beton
    > mają. Leją od rana do wieczora i nic im się nie kruszy, nic nie pęka.
    > Ostatnio wylewali 600m^2 stropu i pochyłe podjazdy w garażu podziemnym.
    > Na zewnątrz 35st. a beton gęsty jak cholera, żeby z tego podjazdu nie
    > spływał. Po godzinie czy dwóch juz po nim chodzili.

    A czym mają się niby przejmować. Przecież nie budują dla siebie :-)

    M.


  • 7. Data: 2010-07-12 15:21:53
    Temat: Re: tynkowanie i wylewka w upal
    Od: "PC" <p...@p...onet.pl>

    Tak też obserwuję z niepokojem.

    PC


  • 8. Data: 2010-07-12 19:42:08
    Temat: Re: tynkowanie i wylewka w upal
    Od: "Tornad" <t...@h...com>

    > To ci co terroryzują moje osiedle (nowa inwestycja) musi inny beton mają.
    > Leją od rana do wieczora i nic im się nie kruszy, nic nie pęka. Ostatnio
    > wylewali 600m^2 stropu i pochyłe podjazdy w garażu podziemnym. Na zewnątrz
    > 35st. a beton gęsty jak cholera, żeby z tego podjazdu nie spływał. Po
    > godzinie czy dwóch juz po nim chodzili.
    >
    > PC
    >
    Nie widze w tym nic ani smiesznego ani bulwersujacego. Po prostu chlopcy znaja
    swoj fach. "Beton gesty jak cholera" piszesz. Taki powinien byc; im mniejszy
    stosunek w/c (woda/cement) tym masa betonowa jest lepsza. I nie maja prawa
    powstac w nim rysy skurczowe czy inne strukturalne takie jakie powstaja gdy
    beton jest rzadki.
    Temperatura wiazanie betonu moze byc wysoka i nic sie zlego podziac nie moze.
    Pewno ze w wiekszych masach moze dochodzic do niekorzystnego samonagrzewania
    masy ale przy stosunkowo cienkich plytach czy wylewkach nie ma to wiekszego
    znaczenia.
    Beton w temperaturze 22 stopni C uzyskuje polowe swej docelowej wytrzymalosci
    po trzech dobach. Proces wiazanie ma charakter logarytmiczny z poczatku masa
    wiaze bardzo szybko potem co raz wolniej. Wysoka temperatura otoczenia pozwala
    na to by zawibrowany beton w ciagu 2 godzin zwiazal na tyle, ze mozna po nim
    juz chodzic. Przecie ta masa nie wisi w powietrzu tylko lezy albo na szalunku
    albo na podsypce i te 80 kg dodatkowego obciazenia chlopem mu nie zaszkodzi.
    Zatem nalezy brac z nich przyklad szczegolnie odnosnie gestosci betonu, taki
    gesty beton szybko wylany i zawibrowany jest pozniej dwukrotnie silniejszy od
    tego samego, plastycznego, niewibrowanego. Nadmiar wody zarobowej powoduje
    zwiekszona porowatosc i wodoprzepuszczalnosc betonu i w sumie znaczaco nizsze
    parametry wytrzymalosciowe.
    Natomiast w czasie wiazania beton potrzebuje dodatkowej ilosci wody i dlatego
    nalezy go przynajmniej przez 3-5 dni zraszac.
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2010-07-12 20:32:27
    Temat: Re: tynkowanie i wylewka w upal
    Od: M <M...@o...pl>

    Tornad pisze:

    > Zatem nalezy brac z nich przyklad szczegolnie odnosnie gestosci betonu, taki

    Tornad - na oko to chłop w szpitalu umarł. Jeśli już brać przykład - to
    należałoby brać próbkę po wylaniu do badania laboratoryjnego i jeśli
    jest zły to betoniarnia skuwa i płaci za ponowne zbrojenie. Ach -
    rozmarzyłem się :-)

    M.


  • 10. Data: 2010-07-12 21:53:51
    Temat: Re: tynkowanie i wylewka w upal
    Od: "franc" <k...@i...pl>

    > Natomiast w czasie wiazania beton potrzebuje dodatkowej ilosci wody i
    > dlatego
    > nalezy go przynajmniej przez 3-5 dni zraszac.
    > Pzdr.
    > Tornad

    To moze, korzystajac z okazji, ze kolega dobrze orientuje sie w technikach
    przygotowania betonu spytam o proporcje "dobrego betonu"
    Jako ze mieszkam w domku i czesto przychodzi potrzeba wewnatrz lub w
    ogrodzie zrobienia jakiejs podmurowki, wylewki, uzupelnienia itp. czesto
    zastanawiam sie nad prawidlowymi proporcjami skladnikow betonu i ewentualnie
    jakichs dodatkow, jesli sa potrzebne.
    Moja wiedza konczy sie na tym, ze slyszalem o roznych proporcajach w
    kobinacjach woda/piasek(lub zwir)/cement.
    No i teraz jaka powinna byc ta proprocja przy robieniu recznym (z
    mieszadlem) np. podmurowki z paroma pretami zbrojeniowymi na potrzeby murku
    pod plot.
    Czy te same proporcje stosowac przy robieniu np. schodow betonowych
    zalewanych do szalunku z desek?

    Jak sie domyslam kluczowe znaczenie ma tu kruszywo i ilosc wody.


    Prosze o wszelka informacje w tym temacie, ewentualnie jakies sprawdzone
    kompendium wiedzy w Internecie.

    Pozdrawiam
    franc



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1