eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 1. Data: 2010-07-19 16:57:48
    Temat: uziom
    Od: Rick <r...@...pl>

    Witam.
    Mam zrobiony uziom fundamentowy, bednarka wychodzi pod tablicą. Elektryk stwierdził,
    że to brzydko będzie wyglądału i uciął ją tuż nad chudziakiem, mówiąc, że podłączy
    linkę 16 mm2 i to się schowa pod wylewką. Teraz tak sobie czytam trochę na ten temat
    i widzę, że GSW powinna być jak najbliżej tablicy, max. 50 cm. I co teraz mam zrobić?
    Zostawić tak, jak jest? Sztukować tą bednarkę?
    Pozdrawiam.

    Rick


  • 2. Data: 2010-07-19 19:50:37
    Temat: Re: uziom
    Od: s_13 <s...@i...pl>

    > Mam zrobiony uziom fundamentowy, bednarka wychodzi pod tablicą. Elektryk
    stwierdził, że to brzydko będzie wyglądału i uciął ją tuż nad chudziakiem, mówiąc, że
    podłączy linkę 16 mm2 i to się schowa pod wylewką. Teraz tak sobie czytam trochę na
    ten temat i widzę, że GSW powinna być jak najbliżej tablicy, max. 50 cm. I co teraz
    mam zrobić? Zostawić tak, jak jest? Sztukować tą bednarkę?
    > Pozdrawiam.
    >
    > Rick

    a co za różnica, czy będzie to bednarka czy też linka, aby przekrój
    był odpowiedni...
    BTW, uziom powinien być podłączony nie w tablicy, tylko w przyłączu i
    połączony z zerem, a od przyłącza do rozdzielni idzie pięciożyłowa WLZ
    o odpowiednim przekroju...

    pozdrawiam
    s_13


  • 3. Data: 2010-07-19 21:59:28
    Temat: Re: uziom
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik s_13 napisał:
    >> Mam zrobiony uziom fundamentowy, bednarka wychodzi pod tablicą. Elektryk
    stwierdził, że to brzydko będzie wyglądału i uciął ją tuż nad chudziakiem, mówiąc, że
    podłączy linkę 16 mm2 i to się schowa pod wylewką. Teraz tak sobie czytam trochę na
    ten temat i widzę, że GSW powinna być jak najbliżej tablicy, max. 50 cm. I co teraz
    mam zrobić? Zostawić tak, jak jest? Sztukować tą bednarkę?
    >> Pozdrawiam.
    >>
    >> Rick
    >
    > a co za różnica, czy będzie to bednarka czy też linka, aby przekrój
    > był odpowiedni...

    I połączenie stosownie przed korozją zabezpieczone - podkładki
    bimetaliczne, pokrycie bitumiczno - włókniste... Szesnaście milimetrów
    to mniej więcej pięć milimetrów średnicy przewodu litego, czyli tyle ile
    przepisy wymagają.

    A i ważne żeby gdzieś po drodze było złącze probiercze - pozwalające
    chwilowo odpiąć zero instalacji od uziomu i zmierzyc rezystancję uziomu.


    > BTW, uziom powinien być podłączony nie w tablicy, tylko w przyłączu i
    > połączony z zerem, a od przyłącza do rozdzielni idzie pięciożyłowa WLZ
    > o odpowiednim przekroju...

    No to to jest dyskusyjne - jak przyłącze masz przy płocie (obecne
    wymagania energetyki - przyłącze z układem rozliczeniowym dostępne z
    miejsca publicznego, dalej to już twoja instalacja i twoja strefa
    odpowiedzialności) a chałupę trzydzieści metrów dalej to uziom
    fundamentowy (będący jednocześnie opaską ekwipotencjalizującą)
    przypinasz na wejściu zasilania do budynku. Na przyłączu owszem, warto
    wbić jeszcze kawał rury i dodatkowo zero do gleby przypiąć - punktów
    uziomowych nigdy za wiele.

    --
    Darek


  • 4. Data: 2010-07-20 06:01:06
    Temat: Re: uziom
    Od: j...@p...onet.pl

    >
    > a co za różnica, czy będzie to bednarka czy też linka, aby przekrój
    > był odpowiedni...
    > BTW, uziom powinien być podłączony nie w tablicy, tylko w przyłączu i
    > połączony z zerem, a od przyłącza do rozdzielni idzie pięciożyłowa WLZ
    > o odpowiednim przekroju...
    >
    > pozdrawiam
    > s_13

    Różnica jest dosyć zasadnicza. Bednarka ma ok 10 krotnie mniejszą indukcyjność
    od linki, więc zapewnia znacznie lepsze wyrównanie potencjałów.
    pozdrawiam
    Jarek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2010-07-20 13:32:08
    Temat: Re: uziom
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik j...@p...onet.pl napisał:
    >>
    >> a co za różnica, czy będzie to bednarka czy też linka, aby przekrój
    >> był odpowiedni...
    >> BTW, uziom powinien być podłączony nie w tablicy, tylko w przyłączu i
    >> połączony z zerem, a od przyłącza do rozdzielni idzie pięciożyłowa WLZ
    >> o odpowiednim przekroju...
    >>
    >> pozdrawiam
    >> s_13
    >
    > Różnica jest dosyć zasadnicza. Bednarka ma ok 10 krotnie mniejszą indukcyjność
    > od linki, więc zapewnia znacznie lepsze wyrównanie potencjałów.
    > pozdrawiam

    Osobna sprawa - jeśli już sztukować to tylko drutem litym. I faktycznie
    - przy tym samym przekroju bednarka ma znacznie większy obwód - czyli
    mniejszą indukcyjność a piorun to dosyć impulsowe wyładowanie, są nawet
    wzory na geometrię pętli omijającej rynnę na skraju dachu - jak za
    ciasno zawinąć to prąd potrafi pójść na skróty przez powietrze a nie
    naokoło po drucie...

    Bo dla wyrównania potencjałów stałych czy o częstotliwości 50 Hz to
    różnica indukcyjności drutu, liki czy bednarki nie ma żadnego znaczenia.

    --
    Darek


  • 6. Data: 2010-07-20 14:46:25
    Temat: Re: uziom
    Od: "Tornad" <t...@h...com>

    > >
    > > a co za różnica, czy będzie to bednarka czy też linka, aby przekrój
    > > był odpowiedni...
    > > BTW, uziom powinien być podłączony nie w tablicy, tylko w przyłączu i
    > > połączony z zerem, a od przyłącza do rozdzielni idzie pięciożyłowa WLZ
    > > o odpowiednim przekroju...
    > >
    > > pozdrawiam
    > > s_13
    >
    > Różnica jest dosyć zasadnicza. Bednarka ma ok 10 krotnie mniejszą
    indukcyjność
    > od linki, więc zapewnia znacznie lepsze wyrównanie potencjałów.
    > pozdrawiam
    > Jarek
    Ja elektrykiem w sensie znajomosci przepisow instrukcji itp. na biezaco nie
    jestem ale to co piszsz kupy sie nie trzyma. Na fizyce uczono mnie, ze
    indukcyjnosc przewodu zalezy glownie od srednicy cewki, ilosci zwojow,
    amperazu czyli przewodnictwa materialu itp. A tu piszesz, ze bednarka ma 10
    razy mniejsza indukcyjnosc. Moze z oporem wlasciwym Ci sie pokilklalo? I nie
    wiem o wyrownanie jakich potencjalow chodzi.
    Bednarka oczywiscie ocynkowana czy pomiexziowana jest lepsza z uwagi na
    korzystniejszy stosunek masy do powierzchni, a ta chyba decyduje o kontakcie
    gruntu z przewodnikiem. Jak polozysz drut okragly to jego powierzchnia moze
    byc 10 razy mniejsza w stosunku do bednarki o tym samym przekroju poprzecznym.
    Grunt ma swoj opor wewnetrzny zalezny glownie od wilgotnosci, glebokosci i
    skladu mineralogicznego. I im wieksza powierzchnie kontaktu tego gruntu z
    przewodnikiem, tym mniejszy opor uziomu uzyskasz a o to chodzi.
    Jest czy byla moda na zabetonowanie bednarki bezposrednio w lawie
    fundamentowej. To rozwiazanie nie jest zle pod warunkiem, ze grunt masz
    wilgotny a fundamenty nie zaizolowane hydraulicznie zatem i elektrycznie od
    gruntu. Beton z uwagi na zlozony sklad cheniczny ma dosc dobra przewodnosc
    elektryczna ale suchy praktycznie niewielka. Wystepuje komfilkt interesow,
    elektryk woli aby lawa i sciany fundamentowe nie byly izolowane ja zas wole je
    zaizolowac aby miec w domu sucho. Wtedy lepiej jest wykonac opaske wokol
    fundamentow...
    Tak mi sie zdaje, byc moze moje wyobrazenia sa bledne, moze rasowi elektrycy
    mnie poprawia.
    Pzdr.
    Tornad



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2010-07-20 15:27:45
    Temat: Re: uziom
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Tornad napisał:
    >>>
    >>> a co za różnica, czy będzie to bednarka czy też linka, aby przekrój
    >>> był odpowiedni...
    >>> BTW, uziom powinien być podłączony nie w tablicy, tylko w przyłączu i
    >>> połączony z zerem, a od przyłącza do rozdzielni idzie pięciożyłowa WLZ
    >>> o odpowiednim przekroju...
    >>>
    >>> pozdrawiam
    >>> s_13
    >>
    >> Różnica jest dosyć zasadnicza. Bednarka ma ok 10 krotnie mniejszą
    > indukcyjność
    >> od linki, więc zapewnia znacznie lepsze wyrównanie potencjałów.
    >> pozdrawiam
    >> Jarek
    > Ja elektrykiem w sensie znajomosci przepisow instrukcji itp. na biezaco nie
    > jestem ale to co piszsz kupy sie nie trzyma. Na fizyce uczono mnie, ze
    > indukcyjnosc przewodu zalezy glownie od srednicy cewki, ilosci zwojow,
    > amperazu czyli przewodnictwa materialu itp. A tu piszesz, ze bednarka ma 10
    > razy mniejsza indukcyjnosc. Moze z oporem wlasciwym Ci sie pokilklalo? I nie
    > wiem o wyrownanie jakich potencjalow chodzi.

    Źle cię uczyli. To czego uczą na fizyce ogólnej (zwłaszcza w ogólniaku)
    do rzeczywistego stanu wystepującego w przyrodzie przylega niezbyt
    ściśle. Indukcyjność przewodu prostego zależy w dużej mierze od jego
    obwodu - metr drutu o średnicy pięciu milimetrów ma znacznie mniejszą
    indukcyjność niż metr druti o średnicy pięćdziesięciu mikrometrów. Taśma
    o określonym przekroju poprzecznym ma mniejszą indukcyjność jak drut o
    takim samym przekroju.

    Dodatkowo w lince przepływ prądu nie odbywa się dokładnie wzdłuż osi
    linki - a trochę po spirali wzdłuż poszczególnych drucików, trochę
    wzdłuż linki z drucika na drucik - dosyć trudno to matematycznie w sumie
    opisać. W każdym razie na metrze linki ścieżka prądowa jest dłuższa niż
    metr - a to skutkuje dodatkową indukcyjnością. Jak wcześniej pisałem -
    dla potencjałów stałych i dla 50 Hz nie ma to żadnego znaczenia ale dla
    szybich impulsów przy uderzeniu pioruna już może.

    --
    Darek


  • 8. Data: 2010-07-20 19:23:08
    Temat: Re: uziom
    Od: s_13 <s...@i...pl>

    > A i ważne żeby gdzieś po drodze było złącze probiercze - pozwalające
    > chwilowo odpiąć zero instalacji od uziomu i zmierzyc rezystancję uziomu.

    BTW mam od 2 lat prowizoryczne (nie zakopane jeszcze) połączenie
    bednarki i szpilki 4,5m, a dlaczego?
    w ciągu tych dwóch lat nie mogę doprosić się kilku elektryków, żeby
    pomierzyli mi rezystancje uziomu...
    nie wiem w czym problem, czy to jest takie skomplikowane? każdy z nich
    kilkukrotnie umawiał się i zawsze mu coś wypadło :-)
    w rozmowie odniosłem wrażenie, że myślą sobie: "kiego h..ja ten gość
    chce, ma zrobione jak wszyscy, a nawet lepiej, bo sobie miedziowana
    szpilę wbił, a nie zwykłą rurę ocynkowana, i jeszcze wymyśla..."
    powiedzcie, czy wymyślam?
    czy to jest jakaś wyższa matematyka z tym pomiarem, że żaden elektryk
    w podlaskiem nie potrafi (nie chce) tego zrobić?
    nie znam się, ale moja wrodzona... ekhm... przepraszam... nabyta
    nieufność do różnej maści fachowców podpowiada mi, że jak fachowiec
    mówi, że ta jedna szpila wystarczy, to ja od razu myślę, żeby wbić co
    najmniej trzy...
    szpila 4,5 m, grunt piaszczysty (piasek, żwir), woda gruntowa na
    3-3,5m

    pozdrawiam
    s_13


  • 9. Data: 2010-07-20 19:37:46
    Temat: Re: uziom
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Dariusz K. Ładziak pisze:

    > A i ważne żeby gdzieś po drodze było złącze probiercze - pozwalające
    > chwilowo odpiąć zero instalacji od uziomu i zmierzyc rezystancję uziomu.
    >
    A ja się zastanawiam, czy czasem nie popełniłeś kardynalnego błędu
    polegającego na spięciu zera z instalacji z uziomem służącym przecież do
    odprowadzenia ogromnych ładunków pochodzących z uderzenia pioruna...?

    Jak na mój chłopski rozum czegoś takiego nie wolno robić !!!

    Przecież jak Ci pierdyknie w dom i po tych stalowych linkach spłynie
    ładunek do uziomu, do którego podłączone jest zero instalacji, to ten
    ładunek częściowo owszem spłynie do ziemi, ale częściowo wylezie na
    wszystkich bolcach gniazdek elektrycznych i niech nie daj Bóg ktoś wtedy
    będzie sobie stał bosymi nogami na mokrej posadzce w łazience i trzyma
    się pralki... Trup na miejscu.

    Wydaje mi się, że bednarka nie tylko nie powinna być spięta z zerem
    instalacji el. ale też powinna być wkopana niezależnie od części
    stalowych budynku w wilgotnym podłożu.

    Ale może ja się nie znam, bo prosty chłop jestem... [?]

    pozdr.
    robercik-us


  • 10. Data: 2010-07-20 19:47:19
    Temat: Re: uziom
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:i24tuf$v4s$1@news.onet.pl...
    > A ja się zastanawiam, czy czasem nie popełniłeś kardynalnego błędu
    > polegającego na spięciu zera z instalacji z uziomem służącym przecież do
    > odprowadzenia ogromnych ładunków pochodzących z uderzenia pioruna...?
    >
    > Jak na mój chłopski rozum czegoś takiego nie wolno robić !!!


    nie da sie tych niby dwóch uziomów w ziemi odseparować - zatem robi sie je
    jakoko jeden wspólny. Błędów tu nie ma.


    > się pralki... Trup na miejscu.

    Nie na miejscu bo bo do trupa potrzeba prądu i czasu. A czas bedzie krótki
    :)




    b.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1