eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniewszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 1. Data: 2011-06-14 06:01:05
    Temat: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
    Od: Shaman <s...@o...com>

    Witam, tematów około okiennych ciąg dalszy.. (nie miałem pojęcia, że
    wprawienie okien wiąże się z tyloma sprawami :))

    Grzecznie zapytałem "pana od okien" czy montaż kontaktronów nie będzie
    naruszała warunków gwarancji - powiedział, że nie ma z tym żadnego
    problemu. Zgłębiam więc od wczoraj temat. Na początek mam zestaw pytań
    podstawowych :)
    - przede wszystkim jakie kupić i gdzie? Chcę wpuszczane, ale pewnie są
    różne..
    - kiedy montować? dorwać sie do ram zaraz jak przywiozą, czy można to
    zrobić na już zamotnowanych oknach?
    - widziałem takie z 4 przewodami i opisem "z linią antysabotażową" - o co
    chodzi? Wszczynają alarm po przyłożeniu obcego magnesa?
    - dlaczego parametryzowane są ponoć lepsze od zwykłych?
    - jaka jest max. odległość robocza pomiędzy kontaktronem a magnesem?
    - gdzie radzicie zamontować w takim profilu: http://goo.gl/vPpHg

    Wiem, że na grupie jest co najmniej jeden jegomość mający dużą wiedzę w
    temacie - może napisze jakiś elaboracik? ;)

    --
    PZDR
    Shaman


  • 2. Data: 2011-06-14 07:22:45
    Temat: Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
    Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com>

    Użytkownik "Shaman" <s...@o...com> napisał w wiadomości
    news:op.vw1xn3g94limig@sioux...
    Witam, tematów około okiennych ciąg dalszy.. (nie miałem pojęcia, że
    wprawienie okien wiąże się z tyloma sprawami :))

    Grzecznie zapytałem "pana od okien" czy montaż kontaktronów nie będzie
    naruszała warunków gwarancji - powiedział, że nie ma z tym żadnego
    problemu. Zgłębiam więc od wczoraj temat. Na początek mam zestaw pytań
    podstawowych :)
    - przede wszystkim jakie kupić i gdzie? Chcę wpuszczane, ale pewnie są
    różne..
    - kiedy montować? dorwać sie do ram zaraz jak przywiozą, czy można to
    zrobić na już zamotnowanych oknach?
    - widziałem takie z 4 przewodami i opisem "z linią antysabotażową" - o co
    chodzi? Wszczynają alarm po przyłożeniu obcego magnesa?
    - dlaczego parametryzowane są ponoć lepsze od zwykłych?
    - jaka jest max. odległość robocza pomiędzy kontaktronem a magnesem?
    - gdzie radzicie zamontować w takim profilu: http://goo.gl/vPpHg

    Wiem, że na grupie jest co najmniej jeden jegomość mający dużą wiedzę w
    temacie - może napisze jakiś elaboracik? ;)

    Ja tak zacznę ogólnie. Wg mnie kontaktron ma sens (jakiś sens) tam gdzie nie
    ma czujek. Przykładowo. Włamywacz wchodzi do domu przez piwnicę w której nie
    ma ni wartościowego. Korytarza do którego i tak musi wejść pilnuje czujka.
    Nie ma sensu uzbrajać tego okna w kontaktron i tak dalej.
    Kontaktrony z natychmiastową reakcją warto dać np w roletach
    antywłamaniowych - wywołają alarm jeszcze zanim dojdzie do sforsowania
    okien,ale w samym oknie nie widzę sensu jeżeli pomieszczenia pilnuje czujka.
    Odpowiednio "oprogramowany" kontaktron warto zamontować w bramie/furtce
    wejściowej itp. Tam gdzie można wywołać alarm zanim zostaną sforsowane
    zabezpieczenia domu.
    - linia antysabotażowa wywoła alarm po przecieciu przewodu.
    - parametryzowane EOL lub 2EOL są lepsze bo trudniej je sabotować poprzez
    zwarcie dla NC lub przeciecie linii dla NO. Centrala zawsze musi widzieć na
    tym wejściu paramert rezystancyjny.

    Generalnie nie ma co się podniecać alarmem - on pełni funkcję tylko
    informacyjną i nie zastąpi ubezpieczenia. Poważny włąmywacz i tak obejdzie
    alarm jak tylko będzie chciał, najprościej - wyłączy zasilanie, zagłuszy GSM
    i wejdzie.
    Lepiej pomyśleć np nad monitoringiem z radiopowiadomieniem


  • 3. Data: 2011-06-14 08:09:38
    Temat: Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
    Od: Shaman <s...@o...com>

    Dnia 14-06-2011 o 09:22:45 Jackare <1...@1...tralala.com> napisał(a):

    [ciach]
    > Generalnie nie ma co się podniecać alarmem - on pełni funkcję tylko
    > informacyjną i nie zastąpi ubezpieczenia. Poważny włąmywacz i tak
    > obejdzie alarm jak tylko będzie chciał, najprościej - wyłączy zasilanie,
    > zagłuszy GSM i wejdzie.
    > Lepiej pomyśleć np nad monitoringiem z radiopowiadomieniem

    Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
    mieli ukraść? Notebooka za 2kPLN? Telewizor 32" CRT ważący 65kg o wartości
    kilku stówek? :) Kontaktrony doskonałe na pewno nie są - ale czujki też
    nie. Dodatkowy element zawsze lepiej mieć niż nie mieć.

    A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
    dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno..
    czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję.

    --
    PZDR
    Shaman


  • 4. Data: 2011-06-14 08:22:32
    Temat: Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "Shaman" <s...@o...com> napisał w wiadomości
    news:op.vw13mcaa4limig@sioux...
    >Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
    >mieli ukraść? Notebooka za 2kPLN? Telewizor 32" CRT ważący 65kg o wartości
    >kilku stówek? :) Kontaktrony doskonałe na pewno nie są - ale czujki też
    >nie. Dodatkowy element zawsze lepiej mieć niż nie mieć.
    >A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
    >dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno..
    >czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję.


    mam znajomych który na okolicznosc budowy zamontowali alarm, czujki +jakas firma
    ochroniarska. Juz mieszkają - alarm został. Raz na jakis czas pani domu ma niezłego
    stresa bo w nocy włącza sie alarm, boi sie zejsc z piętra dziadostwo wyłaczyć, bo być
    moze bandziory tam są. Nigdy ich oczywiscie nie było - a potężny stres co jakis czas
    jest. O kant dupy takie bezpieczenstwo rozbić....



    b.


  • 5. Data: 2011-06-14 08:36:30
    Temat: Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
    Od: Shaman <s...@o...com>

    Dnia 14-06-2011 o 10:22:32 Budyń <b...@g...pl> napisał(a):

    > Użytkownik "Shaman" <s...@o...com> napisał w wiadomości
    > news:op.vw13mcaa4limig@sioux...
    >> Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
    >> mieli ukraść? Notebooka za 2kPLN? Telewizor 32" CRT ważący 65kg o
    >> wartości
    >> kilku stówek? :) Kontaktrony doskonałe na pewno nie są - ale czujki też
    >> nie. Dodatkowy element zawsze lepiej mieć niż nie mieć.
    >> A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
    >> dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno..
    >> czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję.
    >
    >
    > mam znajomych który na okolicznosc budowy zamontowali alarm, czujki
    > +jakas firma ochroniarska. Juz mieszkają - alarm został. Raz na jakis
    > czas pani domu ma niezłego stresa bo w nocy włącza sie alarm, boi sie
    > zejsc z piętra dziadostwo wyłaczyć, bo być moze bandziory tam są. Nigdy
    > ich oczywiscie nie było - a potężny stres co jakis czas jest. O kant
    > dupy takie bezpieczenstwo rozbić....


    To prawda.. w dodatku zestresowany zbir jest groźniejszy od spokojnego
    zbira.
    Do bezpieczeństwa można też podejść od drugiej strony. Zrobić
    dom-twierdzę. Wszystkie szyby P2, okucia WK2, odpowiednie drzwi. Ale na
    takie rozwiązanie mnie niestety nie stać.
    Na razie nie mam żadnych doświadczeń z alarmami i nie wiem gdzie przebiega
    granica rozsądku i granica paranoi.. Póki co staram się zbierać wiedzę i
    doświadczenia innych.


    --
    PZDR
    Shaman


  • 6. Data: 2011-06-14 09:28:17
    Temat: Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
    Od: enemyunknown <r...@s...fr.pl>

    On 14 Cze, 10:36, Shaman <s...@o...com> wrote:
    > Do bezpieczeństwa można też podejść od drugiej strony. Zrobić  
    > dom-twierdzę. Wszystkie szyby P2, okucia WK2, odpowiednie drzwi. Ale na  
    > takie rozwiązanie mnie niestety nie stać.
    > Na razie nie mam żadnych doświadczeń z alarmami i nie wiem gdzie przebiega  
    > granica rozsądku i granica paranoi..  Póki co staram się zbierać wiedzę i  
    > doświadczenia innych.

    Niestety takie szyby P4 odporne na uderzenia są kiepskie jeśli chodzi
    o energooszczędność.


  • 7. Data: 2011-06-14 09:55:30
    Temat: Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
    Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com>

    Użytkownik "Shaman" <s...@o...com> napisał w wiadomości
    news:op.vw13mcaa4limig@sioux...
    Dnia 14-06-2011 o 09:22:45 Jackare <1...@1...tralala.com> napisał(a):

    [ciach]
    > Generalnie nie ma co się podniecać alarmem - on pełni funkcję tylko
    > informacyjną i nie zastąpi ubezpieczenia. Poważny włąmywacz i tak
    > obejdzie alarm jak tylko będzie chciał, najprościej - wyłączy zasilanie,
    > zagłuszy GSM i wejdzie.
    > Lepiej pomyśleć np nad monitoringiem z radiopowiadomieniem

    Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
    mieli ukraść?
    Spokój i komfort mieszkania. Twoja przestrzeń na którą wejdzie ktoś obcy i
    nabałagani przestaje budzić zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. To coś co
    zostaje na dłużej niż poczucie straty po wyniesionym telewizorze.

    A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
    dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno.
    (...)
    czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję

    Centrale (np satelowskie) mają często timeout działający na wszystkie czujki
    po uzbrojeniu alarmu - alarm się uzbroi i zcznie wyć gdy zobaczy aktywowany
    kontaktron lub nie pozwalają się uzbroić gdy jakaś strefa jest naruszana -
    wtedy nie uzbroisz alarmu.

    Granica między zdrowym rozsądkiem a paranoją jest cienka. Wystarczy mieć
    swiadomość że przed każdą możliwą okolicznością standardiwy alarm nie
    zabezpieczy lub jej nie obsłuży a niestandardowy będzie bardzo drogi i
    skomplikowany. Nadmierna komplikacja takiego układu nie sprzyja jego
    stabilności i niezawodności.
    --
    JAckare


  • 8. Data: 2011-06-14 10:44:05
    Temat: Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
    Od: "Lukasz" <l...@b...net.pl>

    Użytkownik "Jackare" <1...@1...tralala.com> napisał w wiadomości
    news:it727k$l9u$1@node2.news.atman.pl...
    > Użytkownik "Shaman" <s...@o...com> napisał w wiadomości
    > news:op.vw1xn3g94limig@sioux...
    > Ja tak zacznę ogólnie. Wg mnie kontaktron ma sens (jakiś sens) tam gdzie
    > nie ma czujek. Przykładowo. Włamywacz wchodzi do domu przez piwnicę w
    > której nie ma ni wartościowego. > - linia antysabotażowa wywoła alarm po
    > przecieciu przewodu.

    to da parametr czujki, w dobrym kontaktronie przyłożenie silniejszego
    magnesu powinno wywołać sabotaż, ale nie inwestowałbym w nie, nie ma sensu
    pchać się w takie koszty

    > - parametryzowane EOL lub 2EOL są lepsze bo trudniej je sabotować poprzez
    > zwarcie dla NC lub przeciecie linii dla NO. Centrala zawsze musi widzieć
    > na tym wejściu paramert rezystancyjny.

    fuszerką jest podłączanie kontaktronów NO, żadnej infrmacji o usterce kabla
    wtedy nie mamy i śpimy spokojnie z niesprawnymi zabezpieczeniami
    Moim zdaniem kontaktrony warto zamontować na roletach a pomieszczenia
    chronić przez czujki - ja przynajmniej u siebie tak zrobię. Dzięki temu
    alarm jest wywoływany już w momencie unoszenia rolety, zanim złodziej zdoła
    się dostać do domu, czujka ma ew. potwierdzić wtargnięcie.
    Do tego warto przynajmniej jedną roletę elektryczną (na piętrze, z
    najgorszym dostępem) podłączyć do systemu alarmowego i ustawić timery do
    uchylania ich przez system alarmowy- bo jak są cały czas zasłonięte to
    złodziej wie że nikogo nie ma.


    >
    > Generalnie nie ma co się podniecać alarmem - on pełni funkcję tylko
    > informacyjną i nie zastąpi ubezpieczenia. Poważny włąmywacz i tak obejdzie
    > alarm jak tylko będzie chciał, najprościej - wyłączy zasilanie, zagłuszy
    > GSM i wejdzie.

    szanująca się stacja monitorująca powinna poinformować użytkownika o zaniku
    zasilania

    > Lepiej pomyśleć np nad monitoringiem z radiopowiadomieniem

    bo radia nie zagłuszy?

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 9. Data: 2011-06-14 10:53:36
    Temat: Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
    Od: Adam <a...@g...com>

    On 14 Cze, 11:28, enemyunknown <r...@s...fr.pl> wrote:

    > Niestety takie szyby P4 odporne na uderzenia są kiepskie jeśli chodzi
    > o energooszczędność.

    Dlaczego ? Standardowy pakiet dwuszybowy to dwie szyby z gazem w
    srodku. Standardowy pakiet dwuszybowy z p4 to dokladnie to samo tylko
    zamiast jednej z szyb masz szyba+kilka warstw folii+szyba (sklejone).
    Wiec IMHO jezeli juz to takie okno ma minimalnie (bardzo minimalnie)
    lepsza izolacyjnosc cieplna i zdecydowanie lepsza izolacyjnosc
    akustyczna. Sam mam P4 :)
    pozdr.

    --
    Adam


  • 10. Data: 2011-06-14 11:22:38
    Temat: Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
    Od: Shaman <s...@o...com>

    Dnia 14-06-2011 o 11:55:30 Jackare <1...@1...tralala.com> napisał(a):

    > Poważnymi włamywaczami to ja się w ogóle nie przejmuję - niby co by mi
    > mieli ukraść?
    > Spokój i komfort mieszkania. Twoja przestrzeń na którą wejdzie ktoś obcy
    > i nabałagani przestaje budzić zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. To coś
    > co zostaje na dłużej niż poczucie straty po wyniesionym telewizorze.

    Poważni włamywacze nie zajmują się okradaniem ze spokoju i komfortu. Tym
    zajmują się gówniarze i ogólnie pojęta żulernia.


    > A co powiesz na taki scenariusz: wychodzisz z domu, uzbrajasz alarm i
    > dostajesz sygnał, że na piętrze od strony ogrodu masz otwarte okno.
    > (...)
    > czujka Ci tego nie powie, a kontaktron i owszem. W ten sposób kombinuję
    >
    > Centrale (np satelowskie) mają często timeout działający na wszystkie
    > czujki po uzbrojeniu alarmu - alarm się uzbroi i zcznie wyć gdy zobaczy
    > aktywowany kontaktron lub nie pozwalają się uzbroić gdy jakaś strefa
    > jest naruszana - wtedy nie uzbroisz alarmu.

    przecież właśnie o tym mówię.


    --
    PZDR
    Shaman

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1