Mieszkanie dla Młodych: limity cen a rynek wtórny
2013-10-13 00:50
Na początku października opublikowane zostały limity cen mieszkań w MdM © alphaspirit - Fotolia.com
Przeczytaj także: Jakie będą limity MdM dla Pomorza?
Na początku października opublikowane zostały limity cen mieszkań, które będą obowiązywać w pierwszym kwartale 2014 roku, gdy pierwsi zainteresowani będą już mogli starać się o rządowe dopłaty (z wyjątkiem woj. pomorskiego) przewidziane w ramach rządowego programu Mieszkanie dla Młodych.Zgodnie z założeniami programu kupujący, który nie ukończył 35 roku życia i nie miał dotąd własnego mieszkania, otrzyma dopłatę wysokości 10% kwoty obliczonej jako iloczyn średniego wskaźnika kosztu odtworzenia obowiązującego w danej lokalizacji oraz powierzchni użytkowej mieszkania, którego maksymalna powierzchnia nie może przekroczyć 50 m2.
Biorąc pod uwagę aktualne poziomy cen nowych mieszkań, można stwierdzić, że skorzystanie z dopłat w niektórych miastach będzie niezwykle trudne, a to za sprawą znikomej liczba ofert spełniających ustalone limity cenowe.
Portal Domy.pl sprawdził, jak wyglądałaby sytuacja potencjalnych kupujących - spełniających warunki programu, gdyby parlamentarzyści głosujący za wprowadzeniem programu włączyli do niego oferty z rynku wtórnego.
fot. alphaspirit - Fotolia.com
Na początku października opublikowane zostały limity cen mieszkań w MdM
Z analizy cen wystawionych na sprzedaż ofert mieszkań o pow. do 50 m2 wynika, że kwalifikujący się do dopłat lokal najłatwiej byłoby znaleźć w Gorzowie Wlkp., Zielonej Górze i Łodzi. W tych miastach w ustalonych limitach ceny za m2 mieści się ponad 90% oferowanych lokali o metrażu mieszczącym się w wyznaczonym przedziale.
Do uzyskania dopłat kwalifikowałoby się średnio co drugie używane mieszkanie o pow. do 50 m2 oferowane obecnie do sprzedaży w Poznaniu, Gdańsku, Kielcach, Bydgoszczy, Toruniu i Olsztynie. Na rynku katowickim wymóg cenowy spełniałoby dziś aż 3/4 ofert spełniających warunek maksymalnej powierzchni.
Włączenie ofert z rynku wtórnego tylko nieznacznie poprawiłoby sytuację we Wrocławiu, Rzeszowie, Krakowie i Warszawie. Wysokie ceny mieszkań używanych i relatywnie niskie limity wyznaczone dla tych miast powodują, że tylko niewielki odsetek oferowanych lokali pozwalałby ich nabywcom ubiegać się o rządową dopłatę. W stolicy Dolnego Śląska, spośród wystawionych na sprzedaż mieszkań o pow. do 50 m2, limit cenowy programu MdM spełniałaby dziś tylko co 15 oferta, w Krakowie co 17, w Rzeszowie co 20, a w Warszawie co 25.
Z obliczeń portalu Domy.pl wynika, że rozszerzenie programu dopłat na rynek wtórny sprawiłoby, że w samych miastach wojewódzkich pula mieszkań do 50 m2 mieszczących się w limitach cenowych zwiększyłaby się łącznie o ok. 20 tysięcy.
Z pobieżnej analizy założeń programu Mieszkanie dla Młodych można by wnioskować, że jest on najbardziej korzystny dla nabywców mieszkań w Warszawie, Gdańsku i Poznaniu, dla których to miast przewidziane są najwyższe pułapy cen, a co za tym idzie najwyższe kwoty dopłat – maksymalnie ponad 25 000 zł. Jeżeli jednak na rynku pierwotnym odsetek ofert mieszczących się w cenowych limitach programu będzie zbliżony do tego, jaki obserwujemy na rynku wtórnym, to największe szanse na otrzymanie dopłat będą mieli nabywcy mieszkań w Gorzowie Wlkp., Zielonej Górze, Łodzi i Katowicach.
fot. mat. prasowe
Odsetek ofert sprzedaży mieszkań używanych o pow. do 50 m2, które mieściłyby się w limitach MdM
Marcin Drogomirecki,
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)