Nieatrakcyjne dzielnice Warszawy 2014
2014-09-03 10:57
Przeczytaj także: Jeśli mieszkanie w Warszawie, to na Mokotowie
Tegoroczna ankieta pokazała, że w przeciwieństwie do poprzednich lat coraz mniejsza liczba agentów argumentuje brak zainteresowania daną dzielnicą niskim prestiżem zamieszkiwania. Podczas gdy kiedyś dość często ten czynnik pojawiał się w uzasadnieniach, dziś jest on widoczny incydentalnie, w pojedynczych odpowiedziach. Natomiast nadal, choć też w wyraźnie mniejszym stopniu, pokutują stereotypy. W przypadku stolicy najbardziej dotykają one prawobrzeżnej Warszawy. Wszystkie dzielnice z pierwszej piątki antyrankingu znajdują się właśnie po praskiej stronie Wisły. Argument stereotypu jest szczególnie wyraźny w przypadku Pragi Północ. Nie mają one jednak dużego wpływu na decyzje zakupowe klientów. W porównaniu do 2013 r. udział sprzedaży mieszkań w tej dzielnicy wzrósł z 3 do 5 proc. Z pewnością o decyzji przeważyło m.in. zbliżające się otwarcie stacji metra na Pradze oraz możliwość zakupu ciekawego lokalu po niższej cenie w stosunku do lewobrzeżnej części miasta. Nie bez znaczenia jest kreowanie mody na Pragę.
Elita dzielnic Warszawy
Podczas gdy raport skupia się na najmniej pożądanych do zamieszkania dzielnicach warto odnotować, że w ankiecie znalazło się aż 6 lokalizacji, które nie zostały wskazane przez żadnego agenta Metrohouse. Są to Żoliborz, Wola, Wilanów, Ursynów, Śródmieście i Ochota. Oznacza to, że nabywcy mieszkań w Warszawie nie mają nic przeciwko zakupie mieszkania w tych okolicach. W porównaniu do zeszłego roku pulę dzielnic „na tak” uzupełnia Wilanów. Z zestawienia wypada jednak Mokotów, który jednak został wskazany (podobnie jak Bielany) zaledwie przez 5 proc. ankietowanych agentów. To oznacza, że także tę dzielnicę chętnie bierzemy pod uwagę przy zakupie mieszkania.
Gdzie rzeczywiście kupujemy mieszkania?
Ciekawą obserwacją jest porównanie wyników ankiety z rzeczywistym odsetkiem zrealizowanych przez Metrohouse transakcji w poszczególnych rejonach stolicy. Po raz kolejny okazuje się, że preferencje nabywców nie mają nic wspólnego z realnie przeprowadzanymi transakcjami. Spośród dzielnic, które są chętnie wybierane przez nabywców najlepszym wynikiem sprzedażowym może pochwalić się Ursynów i Śródmieście (po 8 proc.). Niekwestionowanym liderem sprzedaży jest jednak Mokotów (14 proc.) oraz Bemowo (12 proc.), a trzecie miejsce zajmują ex aequo Białołęka i Praga Południe (po 9 proc.). Trzy ostatnie pozycje zajmują Wawer, Rembertów i Wesoła, gdzie ruch na rynku mieszkań jest wręcz śladowy.
Czołówka najchętniej wybieranych dzielnic zmieniła się nieco w porównaniu do ubiegłego roku. Wtedy na pierwszych trzech miejscach były Białołęka, Ursynów i Mokotów.
fot. mat. prasowe
Odsetek zrealizowanych transakcji w poszczególnych dzielnicach, ceny ofertowe, ceny transakcyjne
Mokotów i Bemowo to ulubione dzielnice kupujących.
![Wilanów na sprzedaż [© filipw - Fotolia.com] Wilanów na sprzedaż](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/rynek-mieszkaniowy/Wilanow-na-sprzedaz-151051-150x100crop.jpg)
1 2
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)
-
gszegosz / 2014-09-03 21:04:28
Gdybym miał głosować, to Praga Północ byłaby w top rankingu najbardziej pożądanych dzielnic. W ciągu ostatnich lat tyle się zmieniło na lepsze i nadal jest ta jedyna autentyczna atmosfera. Moi dobrzy znajomi myślą nawet o kupieniu mieszkania na Pradze, gdzieś obok II linii metra. W ten weekend mają się przejść na targi na Torwarze, chcą zobaczyć co proponuje Koneser przy Ząbkowskiej. [ odpowiedz ] [ cytuj ]