W Krakowie 1000 zł to za mało. Mieszkania do wynajęcia droższe
2014-12-22 10:51
Przeczytaj także: Czynsz najmu pochłania coraz mniej wynagrodzenia
Na czwartym miejscu jest słynna Nowa Huta, która ma tylu fanów, co antyfanów. Tych pierwszych przekonuje przede wszystkim zdecydowanie niższa cena za czynsz najmu, a nieprzekonanych - wygodna komunikacja miejska, rzadkie korki, mała gęstość zabudowy i duże zaplecze zielonych terenów. Argument o mitycznej przestępczości w Hucie łatwo jest obalić statystykami policji, które wskazują inne, bardziej niebezpieczne krakowskie dzielnice.
fot. mat. prasowe
Nowa Huta
Dębniki określane są mianem „sypialni Krakowa”. To w ostatnich latach najszybciej rozwijająca się krakowska dzielnica, w której dużo jest nowych lokali. Podobnie jak w Hucie, dużą odległość od centrum rekompensują niskie ceny i sprawna komunikacja. Na szczególną uwagę zasługuje Ruczaj - szczególnie popularna część dzielnicy. Mieszkańcy Ruczaju to zarówno studenci pobliskiego, nowego kampusu Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz pracownicy firm typu BPO, których część ma swoje siedziby właśnie w tej dzielnicy.
fot. mat. prasowe
Dębniki są przede wszystkim propozycją dla tych, którzy cenią sobie nowe budownictwo przy relatywnie niskiej cenie. To głównie osoby młode, które mogą pozwolić sobie, aby więcej czasu spędzać na codzienne dojazdy do pracy. Częste nadgodziny pozwalają im uniknąć popołudniowych korków.
W czołówce znalazły się także Bronowice, głównie ze względu na akceptowalne ceny i dobrą komunikację z centrum. W tej dzielnicy znajduje się znakomite zaplecze, które ułatwia codzienność. Tamtejsze szkoły, uczelnie, sklepy różnego typu, a nawet zaplecze gastronomiczne zmniejszą konieczność licznych podróży. Całość otulona w przyjemnym sąsiedztwie zieleńców i parków przeważa o wyborze właśnie Bronowic na miejsce swojego zamieszkania. „Mieszkania w Bronowicach są wynajmowane w szczególności przez studentów. To zasługa bliskości Uniwersytetu Pedagogicznego, Akademii Górniczo-Hutniczej, a także miasteczka studenckiego.” - wyjaśnia Karol Grabowski z NowodworskiEstates.
fot. mat. prasowe
Bronowice
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)