Czy rynek pierwotny otworzy się na potrzeby seniorów?
2015-05-19 10:12
Przeczytaj także: Deweloperzy przed dużymi wyzwaniami
Za wcześnie na optymistyczne prognozy
W zaprezentowanej przez REAS optymistycznej koncepcji, zakładającej długoterminowy trend wzrostowy wolumenu transakcji na rodzimym pierwotnym rynku mieszkaniowym z udziałem seniorów, można dopatrzeć się kilku słabych punktów.
Przede wszystkim, przynajmniej z obecnej perspektywy, trudno jest zidentyfikować źródło popytu, które byłoby w stanie zrównoważyć w zadowalającym stopniu wzbierającą z roku na rok mieszkaniową podaż rynku wtórnego, w części generowanej przez seniorów – właścicieli nieruchomości.
Kolejnym istotnym problemem jest zasygnalizowana ostatnio przez Gazetę Prawną sytuacja gwałtownie rosnącej – ponad dwukrotnie w ciągu ostatnich pięciu lat - liczby świadczeń realizowanych za granicą przez ZUS na podstawie umów międzynarodowych. Tym samym w pełni potwierdza się opisana powyżej teza o przybierającej na sile mobilności polskich seniorów, którzy jednak w coraz większej liczbie w ślad za młodym pokoleniem Polaków wybierają emigrację poza granice ojczyzny, coraz to chętniej korzystając z unijnych przepisów umożliwiających pobieranie emerytury poza granicami kraju.
Według zaprezentowanej przez Gazetę Prawną opinii Krystyny Burzyńskiej – Kaniewskiej, psychologa pracy, mamy obecnie do czynienia z klasycznym przykładem rozwoju mobilności rodzinnej, będącej naturalnym następstwem emigracji zarobkowej młodego pokolenia Polaków. Według cytowanej ekspertki należy oczekiwać systematycznego nasilania tego rodzaju trendu w kolejnych latach. Skoro coraz więcej młodych osób decyduje się na emigrację z Polski, to następnym krokiem będzie wyjazd osób starszych, które nie będą chciały żyć w Polsce same.
Z najnowszych badań wynika, że aż 70 procent uczniów szkół ponadgimnazjalnych planuje emigrację z Polski za granicę na stałe.
Rynek wtórny źródłem kłopotów?
W tej sytuacji rynek nieruchomości mieszkaniowych z drugiej ręki może stać się w bliższej lub dalszej perspektywie generatorem kolejnego okresu spowolnienia koniunktury, który w poważnym stopniu może nadwyrężyć także interesy deweloperów mieszkaniowych.
Jeżeli ambicje emigracyjne Polaków w najbliższych latach będą wciąż przybierać na sile, a liczba osób wyjeżdżających z Polski „za chlebem” rosnąć lub nawet tylko pozostawać na obecnym wysokim poziomie, to krajowa mieszkaniówka będzie jednym z pierwszych segmentów gospodarki, który dotkliwie odczuje tego negatywne skutki. Poza oczywistym w takiej sytuacji stopniowym ograniczaniem popytu na mieszkania, mogą zaistnieć okoliczności systematycznie rosnącej, trudnej do zrównoważenia podaży lokali z rynku wtórnego. Będą ją generować właśnie seniorzy, nie tylko ci planujący wyjazd z kraju za zamieszkałą już na obczyźnie rodziną, ale również odchodzące w sposób naturalny najstarsze pokolenie Polaków, którego istotny odsetek nie będzie miał komu w kraju pozostawić posiadanych mieszkań czy domów.
Jarosław Jędrzyński –
![Co czeka rynek nieruchomości w 2024 roku? [© doidam10 - Fotolia.com] Co czeka rynek nieruchomości w 2024 roku?](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/rynek-mieszkaniowy/Co-czeka-rynek-nieruchomosci-w-2024-roku-257023-150x100crop.jpg)
1 2
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)