MdM na rynku wtórnym stał się faktem
2015-07-13 13:20
Rynek wtórny w MdM jeszcze w wakacje © Africa Studio - Fotolia.com
Przeczytaj także: Czy MdM może rozruszać rynek wtórny?
Po półtora roku działania program rządowych dopłat do mieszkań zmienia oblicze. Już za kilka tygodni z państwowego dofinansowania skorzystać będzie można także kupując mieszkanie na rynku wtórnym. Dotąd na zapomogę mogli liczyć tylko ci, którzy kupowali lokal od dewelopera. Znacząco wpłynie to na dostępność programu w mniejszych miejscowościach, ale w największych miastach takich transakcji nie powinno być zbyt dużo, gdyż limity cenowe dla takich mieszkań będą o prawie 20 proc. niższe. Na zmianach skorzystają rodziny wielodzietne (z co najmniej trójką dzieci), którym z jednej strony ułatwia się dostęp do pieniędzy, a z drugiej znacząco podnosi same dopłaty.Ustawa o zmianie ustawy o MdM została bez poprawek przyjęta podczas 78. posiedzenia Senatu. Teraz trafi ona do prezydenta i po 14 dniach od złożeniu przez niego podpisu i publikacji w Dzienniku Ustaw RP, wejdzie w życie. Proces ten powinien zająć co najmniej niecałe trzy, ale nie więcej niż sześć tygodni, co oznacza, że jeszcze przed końcem wakacji będzie można skorzystać z programu na nowych zasadach.
Pieniądze na mieszkania z drugiej ręki
Wprowadzenie do Mieszkania dla Młodych rynku wtórnego ma największe znaczenie dla osób kupujących nieruchomości w niewielkich miejscowościach. Tam deweloperzy praktycznie nie budują i w dotychczasowej formie program był praktycznie niedostępny, bo obrót mieszkaniami odbywa się głównie na rynku wtórnym. Budownictwo w takich miejscach opiera się na inwestycjach realizowanych przez osoby fizyczne (budownictwo indywidualne), a ktoś taki nie jest uprawiony do skorzystania z dopłat MdM, a jedynie może liczyć na zwrot VAT za materiały budowlane, a to i tak tylko jeśli buduje dom o powierzchni do 100 mkw. (110 mkw. dla rodzin wielodzietnych).
Czytaj także:
Rynek wtórny w MdM: skorzystają małe miasta
Aby skorzystać z rządowych dopłat trzeba kupować mieszkanie spełniające warunki ustawy, najtrudniej jest o zmieszczenie się w cenowych limitach. Maksymalne stawki w niektórych miastach są mocno wyśrubowane w relacji do rynkowych cen. Mieszkania z rynku wtórnego mają mieć inne limity cen kwalifikujące nieruchomość do programu Mieszkanie dla Młodych niż te z pierwotnego. W przypadku rynku pierwotnego jest to 110 proc. średniego wskaźnika odtworzeniowego, dla mieszkań z drugiej ręki będzie to 90 proc. W efekcie na przykład w Warszawie limit dla rynku pierwotnego wynosi 6 588,32 zł, a na rynku wtórnym będzie to 5 390,44 zł.
W wielu dużych miastach znalezienie mieszkania w limicie będzie bardzo trudne, np. na chwilę obecną w Krakowie i Warszawie tylko jedno na siedemdziesiąt mieszkań wystawionych na sprzedaż spełnia ten warunek (dane portalu Domiporta.pl). Zyskają za to małe miejscowości, gdzie ceny są niższe, w niektórych miastach w limicie mieści się zdecydowana większość lokali na sprzedaż. Taka zmiana w MdM pozwoli też kupić z dopłatami mieszkanie w dużym mieście w niższym standardzie, np. takie przeznaczone do remontu.
fot. mat. prasowe
MdM - limity i dopłaty wg województw
fot. mat. prasowe
MdM - limity i dopłaty wg województw cd.
Wbrew głosom niektórych deweloperów raczej nie będzie jednak tak, że włączenie do MdM rynku wtórnego wpłynie znacząco na liczbę kupujących nowe mieszkania. Te zmiany doprowadzą do przyciągnięcia nowej grupy kupujących, a nie do zmiany planów przez dotychczasowych.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)