Rynek nieruchomości w obliczu cudów?

Przeczytaj także: Mieszkanie dla Młodych: oferta deweloperów dla rodzin wielodzietnych

Dziadkowie zwiedzą świat

W tym roku miały pojawić się pierwsze oferty banków na tzw. odwrócony kredyt hipoteczny, który reguluje ustawa z grudnia 2014 roku o odwróconym kredycie hipotecznym. Polega on na tym, że to bank będzie płacił raty właścicielowi mieszkania w zamian za przeniesienie własności po jego śmierci. Zgodnie z zapisami ustawy, o odwrócony kredyt hipoteczny mogą się ubiegać osoby, które posiadają nieruchomość oraz te z prawem użytkowania wieczystego lub spółdzielczym własnościowym prawem do lokalu. Umowa zawierana z bankiem określi, czy pieniądze mają być wypłacone jednorazowo czy w ratach. Po śmierci kredytobiorcy spadkobiercy będą mieli rok na uregulowanie zobowiązania. Jeśli się na to nie zdecydują, bank stanie się właścicielem nieruchomości, którą może sprzedać. Taka formuła dywersyfikacji przychodów u osób starszych jest od wielu lat bardzo popularna na zachodzie Europy i to głównie dzięki temu widzimy tylu starszych Niemców w zagranicznych kurortach. Nasi dziadkowie mogliby teoretycznie podążyć śladem naszych sąsiadów, bo ustawa już obowiązuje, ale niestety banki nie do końca są zainteresowane takim produktem, ponieważ trudno jest na nim uprawiać cross selling.

Bańka cenowa nam nie grozi

- Widoczny progres poprawy najważniejszych ustaw rynku nieruchomości i wdrażane coraz to nowsze programy wsparcia nie wpłynęły na fluktuacje cen nieruchomości. Według danych serwisu Domiporta.pl ceny zarówno nowych jak i używanych mieszkań nie uległy zmianie i praktycznie od początku 2014 roku utrzymują się na stałym poziomie. Oczywiście mówimy tu o cenach średnich dla danej lokalizacji, ale pamiętać należy o tym, że rynek nieruchomości jest rozdrobniony i największe zmiany są zauważalne głównie na rynkach lokalnych. Poniższe zestawienie średnich cen mieszkań w Polsce przedstawia zmianę w ich wartości od momentu napompowania bańki cenowej w 2007 roku. – zauważa Górka.

Frankowicze uratowani

5 sierpnia 2015 roku po trzech czytaniach Sejm przegłosował stawę o pomocy zadłużonym we frankach, co więcej zapisy ustawy są jeszcze bardziej korzystne od pierwotnych ustaleń. Zgodnie z nowymi przepisami przewalutowanie hipotecznych kredytów walutowych nastąpić ma po kursie z dnia sporządzenia umowy restrukturyzacyjnej. Polegać ma ono na wyliczeniu różnicy pomiędzy wartością kredytu po przewalutowaniu a kwotą zadłużenia, jaką posiadałby w tym momencie kredytobiorca, gdyby w przeszłości zawarł z bankiem umowę o kredyt w polskich złotych, a nie w walucie obcej. Zgodnie z poprawką zgłoszoną przez SLD bank ma umarzać 90 proc tej kwoty. Resztę zamieni na preferencyjny kredyt, którego oprocentowanie wynosiłoby tyle, ile stopa referencyjna NBP. Aby skorzystać z możliwości przewalutowania kredytobiorca będzie musiał spełnić kilka warunków, między innymi LTV kredytu nie będzie mogło być niższe niż 80 proc, natomiast mieszkanie nie może być większe niż 100 mkw, a dom 150 mkw. Warunek powierzchni nie dotyczy rodzin wielodzietnych. Jeżeli propozycję zaakceptuje Senat i podpisze Prezydent mamy szansę na to, aby jeszcze w tym roku ustawa weszła w życie. Jest bardzo dobra informacja głównie dla osób, które nie mogły sprzedać swojego mieszkania, ponieważ jego wartość była niższa względem zobowiązania kredytowego.

Maciej Górka