Rynek mieszkaniowy: największe miasta Polski I 2016
2016-02-04 12:45
Łódź © whitelook
Przeczytaj także: Rynek mieszkaniowy: największe miasta Polski XII 2015
Sytuacja na sześciu największych rynkach w Polsce jest zróżnicowana, wszędzie jednak podwyżki marż oraz zalecenia KNF przełożyły się na spadek zdolności kredytowej. Obecnie trzyosobowa rodzina z dochodem 5 000 zł netto może dostać kredyt wysokości 382 000 zł. To dość niewiele, zważywszy że jeszcze we wrześniu banki oferowały około 460 000 zł.– Trzeba jednak dodać, że wciąż w dwóch instytucjach taka rodzina może liczyć na ponad 500 000 zł – mówi Jarosław Sadowski, ekspert Expandera. – Kredyty są nieco mniej dostępne także ze względu na wejście w życie kolejnych zapisów rekomendacji S. Niestety spowodowała ona, że dwukrotnie wzrosła liczba banków, które wymagają wkładu własnego wynoszącego 15% lub 20% wartości nieruchomości. Na szczęście kredyty z wkładem 10% nadal są dostępne w 9 bankach.
ŁÓDŹ
Jak wynika z najnowszego raportu Metrohouse i Expandera, Łódź na tle innych dużych miast charakteryzuje się niskimi cenami nieruchomości. Średni koszt zakupu mieszkania z drugiej ręki jest prawie dwa razy mniejszy niż w przypadku lokali warszawskich. Początek roku przyniósł niekorzystne zmiany dla kredytobiorców. Znacząco obniżyła się przeciętna zdolność kredytowa, a część banków zdecydowała się na podniesienie marż.
W Łodzi nadal najtaniej
Na tle największych miast w Polsce Łódź charakteryzuje się niskimi cenami nieruchomości. Średnia kwota, za jaką kupujemy lokale na łódzkim rynku wtórnym wynosi 183 tys. zł. To prawie dwa razy mniej niż w stolicy. Miasto dawnych fabrykantów to stabilny rynek, który nie notował w minionym roku większych zmian cen. W ciągu 12 miesięcy koszt metra kwadratowego wahał się pomiędzy wartością 3 400 a 3 600 zł.
Czytaj także:
-
Kredyty hipoteczne 2015 i 2016. Co było? Co będzie?
- Liczysz na ubezpieczenie niskiego wkładu? Błąd!
W przeciwieństwie do innych miast, gdzie aktywność deweloperów jest większa, w Łodzi kupujący nadal szukają mieszkań przede wszystkim z drugiej ręki.
– Dużo transakcji na Widzewie czy Bałutach świadczy o niesłabnącym zainteresowaniu niedrogimi lokalami wybudowanymi w technologii wielkiej płyty – mówi Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse. – Jest to rozwiązanie popularne wśród osób, które poszukują taniego mieszkania na start, które po kilku latach będzie zmieniane np. na nowe lokum od dewelopera.
fot. whitelook
Łódź
Mniejsza dostępność kredytów
Ze względu na podwyżki marż kredyty hipoteczne stały się droższe i trudniej dostępne. Kupując w Łodzi mieszkanie o powszechni 60 mkw. za średnią cenę i posiadając 10% wkładu własnego rata wyniesie obecnie 1 081 zł. To o 96 zł więcej niż w październiku 2015 r., czyli jeszcze przed podwyżkami. Jednak dzięki temu, że stopy procentowe w Polsce pozostają rekordowo niskie, to nawet mimo wspomnianych podwyżek, kredyty nadal można uznać za dość tanie. Średnie oprocentowanie z najniższym (10%) wkładem własnym wynosi bowiem 4,03%. W 2010 r., kiedy obowiązywał podobny poziom marż, było to natomiast ponad 6%.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)