Dobra zmiana? Nie dla deweloperów?
2016-05-23 11:45
Przeczytaj także: Moody’s: rating Polski bez zmian na A2
Przede wszystkim Mieszkanie dla Młodych, popularny program rządowych subwencji mieszkaniowych, jeszcze przez najwyżej kilkanaście miesięcy będzie stanowił popytowe wsparcie dla inwestycji deweloperskich. A miało ono w ostatnim czasie konkretne przełożenie na wyniki sprzedażowe deweloperów mieszkaniowych. W największych miastach zakupy nowych lokali ze wsparciem MdM stanowiły w minionych miesiącach średnio jedną czwartą transakcji rynku pierwotnego. Niestety, MdM to najprawdopodobniej ostatnia rządowa dotacja mieszkaniowego budownictwa komercyjnego. Do tego dochodzi perspektywa kolejnej, ostatniej już przyszłorocznej podwyżki wkładu własnego kredytów mieszkaniowych, które i tak za sprawą coraz większych obciążeń sektora bakowego zaliczają coraz wyższe poziomy marż i kosztów obsługi. Ale z bankowym finansowaniem zakupów mieszkaniowych może być nieporównywalnie gorzej, by nie powiedzieć tragicznie, jeśli dojdzie do materializacji ryzyka restrukturyzacji hipotecznych kredytów walutowych – mówi ekspert portalu RynekPierwotny.pl.
Za to już za kilka dni rząd ruszy z kampanią informacyjną na temat swej nowej polityki mieszkaniowej, określanej jako program Mieszkanie Plus. Meritum programu ma stanowić pomysł taniego budownictwa mieszkaniowego pod wynajem z opcją dochodzenia do własności. Gdy idea ta już wkrótce zacznie nabierać realnych kształtów, rozbudzi zapewne wyobraźnię i nadzieje na własne lokum tysięcy młodych Polaków. Także bardzo wielu tych, którzy gdyby nie inicjatywa Mieszkania Plus prędzej czy później staliby się klientami deweloperskich biur sprzedaży i doradców kredytowych. Co więcej, z sygnałów dochodzących z resortu infrastruktury wynika, że kolejnym ważnym punktem programu Mieszkanie Plus będą zdecydowane działania gremiów rządowych w kierunku reaktywacji budownictwa spółdzielczego poprzez wzmocnienie samych spółdzielni mieszkaniowych i odbudowę ich silnej pozycji w rodzimej mieszkaniówce. Z kolei dla najsłabiej sytuowanych rodaków planowane jest istotne zwiększenie oferty mieszkań komunalnych i społecznych czynszowych.
Konkurencja deweloperów ze spółdzielniami mieszkaniowymi na mieszkaniowym rynku pierwotnym? Już wkrótce tego typu kwestia może przestać kojarzyć się wyłącznie z dobrym żartem.
Deweloper zrobił swoje?…
W sumie trudno oprzeć się wrażeniu, że obecna ekipa rządowa zdecydowanie odcina się od polityki mieszkaniowej swoich poprzedników, którzy misję zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych Polaków praktycznie w całości powierzyli niewidzialnej ręce rynku, czyli de facto deweloperom i bankom.
Z punktu widzenia deweloperów mieszkaniowych szczególnie niepokojąco wygląda sygnalizowana przez Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa wyraźna awersja obecnego rządu do powszechnego zadłużania się Polaków na cele mieszkaniowe. W dłuższej perspektywie czasu ma ono zostać wyeliminowane poprzez zdominowanie pierwotnego rynku mieszkaniowego przez rządową realizację idei taniego budownictwo mieszkań na wynajem. Co to oznacza dla deweloperów? Prawdopodobnie perspektywę długiej i trudnej batalii o utrzymanie własnej pozycji rynkowej, zwłaszcza w segmencie popularnym budownictwa mieszkaniowego. Tak, by „dobra zmiana” nie odbiła się czkawką całej deweloperce mieszkaniowej, co na dziś dzień staje się coraz bardziej realnym scenariuszem.
Jarosław Jędrzyński, analityk portalu
Przeczytaj także:
Niższy rating Polski kosztuje nas miliardy
![Niższy rating Polski kosztuje nas miliardy [© Argus - Fotolia.com] Niższy rating Polski kosztuje nas miliardy](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/wiarygodnosc-kredytowa/Nizszy-rating-Polski-kosztuje-nas-miliardy-187413-150x100crop.jpg)
1 2
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)