Polski rynek mieszkaniowy. Rodziny rządzą
2017-06-06 10:06
Rodziny z dziećmi rządzą na rynku nieruchomości © Gennady Danilkin - Fotolia.com
Przeczytaj także: Wtórny rynek nieruchomości IV 2017
Opublikowane w 2015 roku badania Eurostatu dowodzą, że w 38,4 proc. polskich gospodarstw domowych znajduje się co najmniej jedno dziecko. Taki wynik plasuje nas wśród europejskich liderów - ustępujemy tylko Cyprowi (38,9 proc.) oraz Irlandii (41,5 proc.). Wśród państw spoza UE wyższy wynik odnotowują też Macedonia (49,4 proc.) i Turcja (54,3 proc.). Sięgającą 29,8 proc. średnią europejską zaniżają Szwedzi i Niemcy (poniżej 22 proc.).– Na potrzeby badań Eurostatu termin „dziecko” oznacza osobę poniżej 25 roku życia, która jest całkowicie zależny finansowo od innych członków swojego gospodarstwa domowego, wyjaśnia Marcin Jańczuk z sieci biur nieruchomości Metrohouse. – Fakt, że nasz kraj istotnie wyróżnia się w tych statystykach, bez wątpienia wpływa na rodzimy rynek mieszkaniowy i powinien dać do myślenia całej branży nieruchomości – od architektów i projektantów po firmy deweloperskie.
Rynek mieszkaniowy. Co jest ważne dla rodzin?
Rodziny posiadające dzieci są bardzo atrakcyjną grupą klientów dla deweloperów. Są jednak dość wymagającymi nabywcami. Poza tak istotnymi czynnikami jak cena, lokalizacja i standard inwestycji poszukują rozwiązań, które sprawią, że ich dzieci będą mieć zapewnioną co najmniej bezpieczną aktywność na pobliskim placu zabaw.
– Z przeprowadzonych niegdyś w Metrohouse badań ankietowych wynikało, że rodzice eksplorujący rynek mieszkaniowy pytają doradców o bliskość szkół i przedszkoli, ale także o place zabaw, windę, czy pomieszczenia takie jak wózkownia, mówi Marcin Jańczuk z Metrohouse.
Z kolei 58 proc. ankietowanych deweloperów przyznało, że jeżeli klientem jest osoba posiadająca już dziecko, w wyborze inwestycji kieruje się także udogodnieniami dla dzieci. Prawie wszyscy deweloperzy twierdzą, że takie udogodnienia można spotkać na budowanych przez nie osiedlach. Rzeczywistość jest jednak nieco inna. Jak wynika z danych portalu RynekPierwotny.pl, w zależności od województwa, tylko od 30 do 50 proc. inwestycji posiada własny plac zabaw.
fot. mat. prasowe
Odsetek gospodarstw domowych z dziećmi
Nie tylko mieszkania
Wraz z powiększaniem się rodzin pojawia się pytanie o zakup większego lokum. W największych polskich miastach zakup domu wolnostojącego pozostaje poza zasięgiem portfela większości rodzin, ale w sukurs przychodzą inne rozwiązania. Coraz popularniejszym kompromisem dla rodzin stają się segmenty pod miastem, których ceny mogą śmiało konkurować z kosztami jakie należałoby ponieść kupując duże 3-4 pokojowe mieszkanie w mieście. W zeszłorocznej ankiecie Metrohouse przeprowadzonej przez klientów posiadających dzieci 63 proc. ankietowanych odpowiedziało, że najkorzystniejszą lokalizacją dla rodzin są obrzeża miast.
– Przykładowo, w promieniu 40 km od centrum Warszawy można kupić nowy segment w cenie do 500 tys. zł. podczas gdy w stolicy taka kwota wystarczy na niewiele więcej niż 60 m kw. mieszkania, mówi Marcin Jańczuk.Lokalni przedsiębiorcy budujący tego rodzaju inwestycje zdają sobie sprawę z tych dysproporcji i silnie zabiegają o rodziny. Ma to odzwierciedlenie w prowadzonych działaniach marketingowych, które są ukierunkowane właśnie do tej grupy potencjalnych nabywców.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)