Deweloperzy już widzą koniec hossy?
2018-04-25 13:15
Budowa © Brix - Fotolia.com
Przeczytaj także: Czy rosnące koszty budowy wpłyną na ceny mieszkań?
182 tys. lokale mieszkalne oddano w Polsce do użytkowania w ciągu ostatnich 12 miesięcy. To rekord, a jest on w dużej mierze zasługą deweloperów, którzy byli odpowiedzialni za ponad 52 proc. nowych mieszkań – w badanym okresie oddali ich 95,3 tys., najwięcej w historii.Wiele wskazuje na to, że w kolejnych kwartałach gotowych będzie jeszcze więcej mieszkań, bo nowe budowy ruszają w tempie ekspresowym. W okresie kwiecień 2017 – marzec 2018 działający w Polsce deweloperzy rozpoczęli budowę 112,9 tys. lokali mieszkalnych, o 22,5 proc. więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej.
Budują na potęgę
Co więcej, wielu uczestników rynku widzi przyszłość w jasnych barwach i zamierza w najbliższym czasie rozpoczynać kolejne budowy. Świadczy o tym rosnąca liczba pozwoleń na budowę, jakie otrzymują deweloperzy. W samym marcu było to 16,7 tys. (historyczny rekord), a w ostatnim roku wartość ta wyniosła 139,8 tys., co oznacza wzrost o 18 proc. rok do roku.
Łącznie, biorąc pod uwagę wszystkie typy budownictwa (oprócz deweloperów GUS wyróżnia tu budownictwo indywidualne, spółdzielcze i „pozostałe”), najnowsze dane GUS-u przyniosły rekordy w kategoriach liczby mieszkań oddanych do użytkowania i liczby pozwoleń na budowę. Liczba rozpoczętych w ostatnich 12 miesiącach budów to drugi najwyższy wynik we współczesnej historii. W latach 70-tych rocznie oddawano 260 tys. mieszkań (w rekordowym 1978 r. było to 283,6 tys.), ale jest to sytuacja nieporównywalna, analizujemy tu dane od 1989 roku.
fot. mat. prasowe
Budownictwo mieszkaniowe w okresie kwiecień 2017 – marzec 2018 r.
Czy zbliża się koniec hossy?
Dane GUS jednoznacznie wskazują na to, że szaleństwo budowlane trwa, warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że dynamika sprzedaży mieszkań już spadła. Z danych publikowanych przez deweloperów notowanych na GPW, które zebrał portal RynekPierwotny.pl wynika, że liczba sprzedanych w pierwszym kwartale mieszkań wzrosła rok do roku o 4,5 proc. W porównaniu do niedawnych okresów gdy sprzedaż rosła o 10 albo 20 proc. jest to rzeczywiście wyraźne spowolnienie tempa wzrostu, acz nadal są to wyniki dodatnie.
Z wspomnianych powyżej danych wynika, że najwięksi aktualnie deweloperzy to Murapol, Robyg i Dom Development – każda z tych firm sprzedała w pierwszym kwartale ponad 800 mieszkań. W przedziale 500-800 lokali zmieściły się Atal i LC Corp, a 300-500 sztuk – J.W. Construction, Echo Investment i Lokum Deweloper.
Sytuacja na rynku mieszkaniowym zależy od wielu czynników i finalnie jest wynikiem potyczki pomiędzy siłami ciągnącymi go w dół i w górę. Z jednej strony mamy rosnące koszty budowy (drożejące grunty, materiały i robocizna), a z drugiej niskie stopy, rosnące pensje i popularność inwestycyjnych zakupów mieszkaniowych.
W oczekiwaniu na Mieszkanie Plus
O dynamicznie zmieniającą się sytuację na rynku potknął się zresztą rządowy program Mieszkanie Plus, gdy okazało się, że tak tanio jak by się chciało, to się jednak w Polsce budować nie da. Program ma powrócić w odnowionej formie. Według aktualnie dostępnych informacji, ma mieć ona postać dopłat do wynajmu dostępnych dla osób, które jako pierwsi najemcy będą zasiedlać nowowybudowane mieszkanie. Pomysł może namieszać na rynku mieszkaniowym i wpłynąć na zyskowność inwestycji w mieszkanie na wynajem. Z konkretnymi prognozami trzeba jednak zaczekać aż program faktycznie zacznie działać, bo jednym z ograniczeń dostępności ma być poziom dochodów beneficjentów, być może okaże się, że nowe mieszkania wcale nie są konkurencją dla tych dostępnych na rynku, bo w większości wynajmuje je inna grupa docelowa.
Marcin Krasoń,
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)