Wtórny rynek nieruchomości IX 2018
2018-10-11 12:33
Bloki mieszkaniowe © Grzegorz Piaskowski - Fotolia.com
Przeczytaj także: Wtórny rynek nieruchomości VIII 2018
Przy dość wysokich poziomach wycen mieszkań przeznaczonych na sprzedaż, wiele osób zadaje sobie pytanie, czy jest to dobry okres na zakup nieruchomości. Na pewno z wysokich cen korzystają sprzedający, którzy nie są zbyt skłonni do negocjowania wystawionych cen ofertowych. Negocjacje nadal są możliwe, ale w przypadku ofert wystawionych niedawno do sprzedaży, właściciele niechętnie zgadzają się na propozycje cenowe niższe niż oferowane stawki. Nie może to dziwić, ponieważ coraz częściej z lokalnych rynków docierają głosy o ograniczonej podaży mieszkań i niegasnącym popycie. Taki brak równowagi wpływa na decyzje sprzedających. Jednak rosnące ceny mają też inne, mniej pozytywne znaczenie dla rynku. Wyższe ceny oznaczają potrzebę zaciągnięcia większego kredytu. Nie każdy potencjalny nabywca jest przygotowany na takie rozwiązanie, co może w rezultacie skutkować wydłużaniem się czasu na decyzję o zakupie w nadziei na odwrócenie obecnego trendu. W takim przypadku rośnie zainteresowanie wynajmem.Największe wzrosty cen tym razem odnotowaliśmy w Poznaniu. Nabywcy mieszkań w tym mieście płacą za m kw. na rynku wtórnym 6186 zł. Tym samym Poznań dołączył do grupy miast, w których cena za m kw. przekroczyła już 6000 zł. Nowością w Poznaniu są dużo mniejsze metraże mieszkań w ostatnich transakcjach. O ile jeszcze do niedawna przekraczały one dość istotnie 60 m kw., w nowych transakcjach nabywcy skupiali się na znacznie mniejszych mieszkaniach. We wrześniu średnia wyniosła „tylko” 51 m kw., co też niewątpliwie miało wpływ na kształtowanie się średniej ceny z m kw. w naszym zestawieniu, gdyż, jak wiadomo, ceny m kw. w mniejszych mieszkaniach są zwykle wyższe niż w lokalach 3-4 pokojowych. Niewielkie wzrosty zauważalne są też w Gdańsku, który przyzwyczaił już nas do rosnących oczekiwań cenowych zbywców mieszkań. 6640 za m kw. mieszkania w tym mieście to efekt dużego zainteresowania zakupami inwestycyjnymi, ale również coraz lepszego standardu mieszkań będących przedmiotem transakcji. Coraz lepsza koniunktura w gospodarce przekłada się również na lepsze nastroje nabywców mieszkań, którzy większą niż zwykle wagę przywiązują do lokalizacji i zmieniają mieszkania na większe, w nowszym budownictwie.
fot. mat. prasowe
Średnie ceny transakcyjne mieszkań IX 2018 r.
W kolejnych dwóch miastach wahania cen nie przekroczyły 1 proc. Zarówno w Łodzi, jak i Warszawie ceny wydają się stabilizować na pewnych poziomach dając poszukującym mieszkania nadzieję na zakup wymarzonego lokalu bez większej potrzeby weryfikacji planów zakupowych. W Łodzi za m kw. płacimy prawie 4000 zł (3970 zł), ale najbardziej zaskakujący jest fakt, że kupujemy tu coraz większe mieszkania. Obecne średnia to 60 m kw., choć zwykle Łodzianie gustowali w dużo mniejszych powierzchniach. W Warszawie poziom 8300 zł za m kw. utrzymuje się już od kilku miesięcy. Wprawdzie ceny transakcyjne powyżej 10000 zł za m kw. przestały już dziwić kupujących, to najczęściej transakcje dokonywane są w przedziale cenowym 7000-8500 zł. Nadal też nie brakuje transakcji, gdzie cena jest niższa niż 6000 zł za m kw. W takim przedziale jest realizowana co ósma transakcja.
Przydatne linki:
Oferty nieruchomości
We Wrocławiu i Krakowie tym razem nabywcy kupowali tańsze mieszkania. Za m kw. lokalu na rynku wtórnym w stolicy Dolnego Śląska płacimy 5905 zł. Jeżeli porównamy to z sytuacją sprzed roku ceny mieszkań w tym mieście są wyższe o ponad 5 proc. Tymczasem w Krakowie wielomiesięczne wzrosty cen zostały zakończone dopiero teraz, kiedy odnotowaliśmy korektę w postaci 3-proc. spadków. Nadal jednak poziomy cen, bliskie 7000 zł za m kw. są jednymi z najwyższych w historii.
fot. mat. prasowe
Kształtowanie się średnich cen transakcyjnych
Marcin Jańczuk
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)