Zakup mieszkania: 70% Polaków zmienia plany, 11% wycofuje się z transakcji
2020-04-02 12:41
Polacy nie rezygnują z zakupów mieszkaniowych, ale mają obawy © tang90246 - Fotolia.com
Przeczytaj także: Zakup mieszkania poniżej 5 tys.zł/mkw.? Rzadkość nie tylko w Warszawie
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Jakie nastroje panują wśród Polaków noszących się z zamiarem zakupu mieszkania?
- Czego obawiają się kupujący?
Jak czytamy w komunikacie z badania zrealizowanego przez obido.pl, ciągle rozprzestrzeniająca się pandemia koronawirusa nie pozostaje bez wpływu na zachowania uczestników rynku nieruchomości i ich decyzje w zakresie zakupu mieszkania. Z odpowiedzi udzielonych przez ponad 5 tys. respondentów wynika, że ich plany zakupowe przeważnie nie tracą mocy, ale w dużej części przypadków są odsuwane w czasie.
Na definitywną rezygnację z zakupu mieszkania decyduje się 11,5 proc. osób, które wypełniły ankietę na platformie obido.pl. 16,7 proc. respondentów nie sądzi, aby obecna sytuacja wywarła jakikolwiek wpływ na ich decyzje, a niemal 72 proc. zadeklarowało, że kontynuuje poszukiwania, ale wstrzymuje się na czas epidemii ze spotkaniami (30,8 proc.) lub finalizacją zakupu (41 proc.).
– Nastroje klientów są stabilne, nie ma na rynku paniki – ocenia Marian Bruliński, wiceprezes i dyrektor marketingu obido.pl. – Wskazana jest jednak ostrożność, bo sytuacja związana z epidemią zmienia się dynamicznie i są to czynniki zewnętrzne, niezwiązane z rynkiem mieszkaniowym – dodaje.
Niższa płynność zaletą rynku mieszkaniowego
Rynek mieszkaniowy ma dużo niższą płynność niż np. giełda, jego uczestnicy rzadziej podejmują pochopne i emocjonalne decyzje, co w sytuacji kryzysowej chroni przed negatywnymi czynnikami. Na to co dzieje się w nieruchomościach patrzymy z szerszej perspektywy, tak naprawdę dopiero po zakończeniu epidemii będzie można obiektywnie ocenić skutki całego zamieszania.
fot. mat. prasowe
Jaki wpływ ma obecna sytuacja na Twoje poszukiwania mieszkania?
Jednak to że klienci są dziś spokojni i nie wykonują panicznych ruchów nie oznacza, że nie mają wątpliwości i pytań.
– Szukający mieszkań obawiają się m.in. kłopotów z dostępnością kancelarii notarialnych i placówek bankowych oraz opóźnień na budowach – wymienia Justyna Lachowska, dyrektor zespołu wsparcia klienta w obido.pl.
Okres adaptacji rynku
Początkowe zaskoczenie (czy wręcz szok) przechodzi w etap działania i szukania rozwiązań. Większość deweloperów sprawnie przeniosła proces sprzedażowy do internetu (w sieci bez problemu da się pokazać mieszkanie i podpisać umowę rezerwacyjną), banki także adaptują się do nowych okoliczności i, z zachowaniem środków ostrożności, działają. Ze względu na możliwe opóźnienia na różnych etapach procesu zakupowego istotną potrzebą jest wydłużenie terminów ważności decyzji i dokumentów, co w kilku bankach już miało miejsce, a w kolejnych powinno wkrótce nastąpić.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)