Najem instytucjonalny w Polsce: obiecujące perspektywy?
2022-10-10 09:09
Co czeka najem instytucjonalny w Polsce? © pixabay.com
Przeczytaj także: Najem instytucjonalny w Polsce: inwestorzy chcą, ale boją się podatków
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Jak rysuje się przyszłość polskiego rynku najmu instytucjonalnego?
- Ile wynoszą średnie czynsze w projektach PRS w Polsce?
- Jak wpływa na rynek najmu inwazja Rosji na Ukrainę?
- Jaka jest rozbieżność pomiędzy zmianą cen mieszkań i stawek czynszu w Polsce?
Rynek PRS (Private Rental Sector) czyli tzw. instytucjonalny najmem, jest stosunkowo nowym produktem na polskim rynku nieruchomości. Segment formułuje się od około 6 lat, a najaktywniejsze pod względem zakupu, przejęć czy tworzenia nowych ofert był ostatnie dwa tj. 2020 i 2021 r.
To w tym czasie zarejestrowano prawdziwy boom na inwestycję w sektor, w którym m.in. Aurec Capital utworzyło markę LivUp, przejmując trzy nieruchomości w Warszawie (ponad 400 mieszkań) a Zeitgeist Asset Management zakupił cztery budowane w Gdańsku budynki z ponad 200 mieszkaniami. Z kolei szwedzki fundusz Heimstaden Bostad nabył w 2020 roku 640 mieszkań w Warszawie (Praga Północ i Służewiec) od spółki Eiffage, a w rok później zakupił ponad 3.000 lokali od spółek Marvipol i Budimex. Również w 2021 r. nordycki fundusz NREP nabył od YIT ponad 1.000 mieszkań w Warszawie.
Na koniec września 2022 r. sektor PRS odpowiadał za ok. 1% rynku najmu w Polsce z nieco ponad 8.500 mieszkań na wynajem instytucjonalny. Największymi ośrodkami były Warszawa (ponad 4.000), Wrocław (ok. 1.200) i Poznań (ok. 1.000), przy czym w budowie pozostawało ponad 10.000 mieszkań. Najwięcej w Warszawie (ponad 3.500) a następnie w Krakowie i w Łodzi (po ponad 1.500). Co więcej, do 2028 roku w Polsce ma powstać łącznie ponad 30.000 mieszkań na wynajem instytucjonalny.
Typowy inwestycja w PRS składa się z około 300 jednostek mieszkalnych, które zwykle są częścią większego projektu mieszkaniowego na sprzedaż o średniej łącznej powierzchni 15.000 mkw. W ofercie znajdują się mieszkania jedno- (22-35 mkw.), dwu- (35-50 mkw.), trzy- (powyżej 50 mkw.) czy czteroosobowe, w których najemca m.in. ponosi dodatkowo opłaty za media w formie zaliczek czy opcjonalnie za komórkę lokatorską i/lub miejsce parkingowe.
Co ciekawe, wg danych Eurostat 14,4% Polaków wynajmuje mieszkania i jest to mniej niż połowa średniej dla całej UE wynoszącej 30%. To jeden z najniższych poziomów w krajach członkowskich, który w 2020 r. oznaczał, że niższy udział najmu odnotowano tylko na Litwie, Węgrzech, Chorwacji, Słowacji i Rumunii. Struktura ta może jednak zmienić się w kolejnych latach. Przyczyny należy przede wszystkim doszukiwać się w rosnących kosztach kredytów hipotecznych będących m.in. efektem wzrostu stóp procentowych i zwiększenia poziomu restrykcyjności badania zdolności kredytowej konsumentów. Dodatkowym warunkiem pozostaje wojna w Ukrainie i szacunki o pozostaniu na stałe w Polsce nawet miliona uchodźców.
Nie należy także zapominać o studentach, którzy po czasowym wyłączeniu związanym z pandemią Covid-19 pozostali w domach, a dziś ponownie stanowią dużą grupę zainteresowaną najmem mieszkania. Przedstawione czynniki stanowią duże wyzwanie dla krajowego segmentu mieszkaniowego. Rozwiązaniem w tej sytuacji może być wejście na polski rynek inwestorów zagranicznych zainteresowanych ulokowaniem kapitału w sektorze PRS.
Zdecydowaną większość zainteresowanych najmem instytucjonalnym stanowią osoby, które m.in. mają trudności w uzyskaniu finansowania na zakup własnego mieszkania. Dodatkowo psycholodzy kulturowi sygnalizują, że w wyniku zmian pokoleniowych, rozwoju transportu czy dostępnej oferty społeczno-przestrzennej będącej rezultatem globalizacji na rynku pracy obserwujemy zanik przywiązania pracowników do miejsca zamieszkania, jak i samej pracy. Idea współdzielenia czy wprowadzenie pracy zdalnej w wyniku pandemii dodatkowo potęgują ten trend związany z promocją ducha well-being i ogólnym dobrostanem człowieka. Zmiany te są tożsame z transformacją na rynku nieruchomości, która promuje budowę obiektów wielofunkcyjnych tzw. mixed-use łączących np. ofertę mieszkaniową z biurami i funkcją handlową, a w niedalekiej przyszłości uzupełnioną o prywatne akademiki czy przestrzenie co-workingowe – komentuje Grzegorz Chmielak, Dyrektor Działu Wycen i Rynków Kapitałowych, AXI IMMO.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)