Mieszkania dla osób starszych problemowe
2009-11-27 01:35
Odsetek osób w wieku powyżej 60. roku życia (od roku 1950) © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Polska potrzebuje mieszkań dla seniorów
Jest problem w miastachNa świecie żyje obecnie około 6 miliardów ludzi, z czego około dwie trzecie w miastach. Na ulicach coraz częściej mijają się osoby starsze – ich odsetek w społeczeństwie rośnie nieprzerwanie od ponad półwiecza. W roku 1950, co dwunasta osoba liczyła sobie ponad 60 lat, w 2000 roku – co dziesiąta. Szacunki Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wskazują, że za piętnaście lat już co siódmy mieszkaniec Ziemi zasili grono seniorów, grono coraz bardziej sfrustrowane.
fot. mat. prasowe
Odsetek osób w wieku powyżej 60. roku życia (od roku 1950)
Punkt widzenia nie jest bez znaczenia
Objęte projektem osoby starsze z Genewy, Londynu, Islamabadu, Moskwy i kilkudziesięciu innych miast, poproszono o wskazanie najbardziej ich zdaniem palących problemów mieszkaniowych. Tak jak różne lokalizacje, tak odmienne kwestie wskazywano jako kluczowe. Zbyt kosztowne i zbyt duże, pozbawione dostępu do mediów lub z mediami zbyt drogimi – to najczęstsze zarzuty wobec nieruchomości, w opinii uczestników projektu z całego świata.
fot. mat. prasowe
Miasta biorące udział w projekcie WHO "Age-Friendly Cities"
Nieruchomości uciążliwe na wiele sposobów
Bankier.pl podaje, iż pomimo różnorodności tych uwag, udało się sprowadzić je wszystkie do wspólnego mianownika i wyznaczyć kilka najbardziej problemowych obszarów związanych z mieszkalnictwem w pojęciu osób starszych. Podstawowym wydaje się być niedostosowanie warunków mieszkaniowych do potrzeb różnych grup wiekowych. Oznacza to mieszkania zbyt duże i zbyt kosztowe dla, żyjących często w samotności i z niewielkim budżetem, osób starszych. Co gorsza, dokonanie najbardziej oczywistego ruchu, czyli zamiana mieszkania na mniejsze, z powodu ograniczonej podaży, również może stanowić problem. Mniejsze mieszkania cieszą się dużą popularnością (szukają ich również osoby młode, pary), stąd ich ceny – często zbyt wysokie jak na kieszeń emeryta.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl