Odstąpienie od umowy z deweloperem: jakie kary?
2010-07-05 10:28
© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Co zmienia nowa ustawa deweloperska?
Zwrot bez kar umownychNajbardziej liberalne podejście to takie, w którym deweloper zwraca klientowi całość wpłaconych środków, gdy ten wycofuje się z zawartej umowy bez podania przyczyny. Jak wynika z raportu HomeBroker, taką politykę deklaruje Warsaw Trust Development. Przedstawiciele firmy zapewniają, że nie ma znaczenia czy do odstąpienia doszło stosunkowo szybko po podpisaniu umowy, czyli na przykład na wczesnym etapie budowy, czy w momencie gdy budowa była już mocno zaawansowana. To może być wabik na klienta, chociaż – jak informuje Warsaw Trust Development – firma po prostu nie ma obecnie problemu z rezygnacjami.
Nie dostaniesz kredytu – zwrócimy Ci pieniądze
Trochę bardziej rygorystycznie z punktu widzenia klienta rozwiązanie sprowadza się do tego, że rezygnacja (z winy klienta) jest dopuszczalna, ale w przypadku, gdy bank odmówi mu kredytu. Takie podejście stosują m.in. Archicom, Ataner, Bouygues Immobilier czy Ekolan. Firmy te deklarują, że w przypadku odmowy kredytu zwrócą całość wpłaconej kwoty. Wymagane jest, aby kupujący mieszkanie posiadał zaświadczenia z banku, że nie otrzymał finansowania. W przypadku Bouygues Immobilier muszą być to minimum dwa banki. Takie podejście może przyciągnąć klientów, którzy nie mają jeszcze dokładnej wiedzy na temat swojej zdolności kredytowej. Generalnie jednak lepiej wystąpić do banku o promesę udzielenia kredytu przed zawarciem umowy z deweloperem.
Kara umowna z góry ustalona
Inne rozwiązanie to zwrot części wpłaconych środków, po potrąceniu kary umownej. Dane HomeBroker wskazują, że takie zasady stosują Budimex Nieruchomości czy Rogowski Development. Jak podają, nie ma znaczenia powód, dla którego kupujący zrezygnuje z zakupu, wysokość wpłaconej kwoty, a także wartość mieszkania. W przypadku Rogowskiego Development kara wynosi 1000 zł, a w przypadku Budimeksu Nieruchomości 3000zł, ale pod warunkiem, że do rezygnacji doszło w ciągu 30 dni od podpisania umowy.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl