Kupno mieszkania w budowie to ryzyko
2011-04-07 11:36

Odsetek kupujących na poszczególnych etapach budowy © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Mieszkanie od dewelopera - na co uważać?
Obecnie na trzy transakcje mieszkaniami w dużych miastach jedna dotyczy lokalu od dewelopera - wskazują dane Home Broker. Poziom ten jest od wielu miesięcy stabilny, a jego wysokość można wiązać z niezaspokojonymi potrzebami mieszkaniowymi Polaków. Zgodnie z rządowymi szacunkami wciąż brakuje w kraju od 1,5 do 1,7 mln mieszkań.Gotowe lokale coraz mniej popularne
Jak czytamy w raporcie, po okresie kryzysowego zastoju deweloperzy ruszyli więc do pracy nad nowymi projektami. W efekcie w ostatnich 12 miesiącach zaczęli oni budowę o blisko 40% większej liczby mieszkań niż rok wcześniej. W gronie mieszkań dostępnych do sprzedaży najwięcej jest więc tych, których budowa zostanie ukończona za kilka lub kilkanaście miesięcy. Niedogodności i ryzyko z tym związane nie odstrasza jednak nabywców. Wyniki badania ankietowego doradców Home Broker wskazują, że aż 66% obsłużonych przez nich klientów kupiło w ostatnich trzech miesiącach mieszkanie od dewelopera zanim lokal został oddany do użytkowania. Oznacza to wzrost względem badania z 2010 roku, kiedy to na zakupu niegotowego mieszkania zdecydowało się 58% nabywców.
fot. mat. prasowe
Odsetek kupujących na poszczególnych etapach budowy
Odsetek kupujących na poszczególnych etapach budowy
Na potrzeby badania Home Broker podzielił realizację inwestycji deweloperskiej na cztery etapy:
- Etap I - do stanu zerowego
- Etap II - od stanu zerowego do stanu surowego zamkniętego z elewacją
- Etap III - od stanu surowego zamkniętego z elewacją do oddania do użytkowania
- Etap IV - po oddaniu do użytkowania
Blisko co czwarty nabywca decyduje się na dziurę
Według Home Broker, 23% nabywców zdecydowało się w ostatnich 3 miesiącach na zakup mieszkania w inwestycji, która była na etapie co najwyżej zerowym, czyli przed wyjściem budowy nad ziemię. Względem poprzedniego badania oznacza to wzrost o 40%. W połowie 2010 roku na zakup na pierwszym etapie decydowało się jedynie 17% kupujących. Do takiego wyboru przekonywać może często szeroki wybór lokali i cena. Po pierwsze może być ona niższa w związku z rabatami oferowanymi przez dewelopera w przedsprzedaży. Po drugie nawet bez dodatkowych rabatów cena mieszkań na wczesnym etapie realizacji projektu jest zazwyczaj niższa niż po oddaniu lokalu do użytkowania.
Gotowe budynki tracą popularność
Obecnie kupujący chętniej niż w zeszłym roku kupują mieszkania w budynkach, w których prace budowlane wyszły ponad powierzchnię ziemi, ale nie przekroczyły stanu surowego zamkniętego. W ostatnich 3 miesiącach blisko co czwarty wybór padał właśnie na ten etap zaawansowania robót. Dla porównania w zeszłym roku co piąty nabywca podpisywał umowę w takiej sytuacji.
Mniejszą popularnością cieszą się natomiast mieszkania w inwestycjach ukończonych i tych, gdzie prace wykończeniowe trwają już tylko wewnątrz budynku. Udział mieszkań sprzedanych na tych etapach zaawansowania robót spadł względem ostatniego badania o odpowiednio 8 i 5 pp.
… choć wciąż wiodą prym
Wciąż jednak największy odsetek kupujących decyduje się na mieszkanie oddane do użytkowania. Z raportu wynika, że obecnie jest to 34% nabywców. Względem wyniku z zeszłego roku oznacza to znaczny spadek popularności. W 2010 roku aż 42% umów zawieranych było już po ukończeniu inwestycji. Trzeba jednak pamiętać, że decydując się na lokal już gotowy zazwyczaj można wybierać z niewielkiej puli pozostałych do sprzedania mieszkań. Z drugiej jednak strony, gdy deweloperowi zależy na zamknięciu danego projektu i chce uniknąć kosztów utrzymania niesprzedanych nieruchomości, może zaoferować atrakcyjne rabaty. Ponadto zakup gotowego mieszkania od dewelopera jest mało ryzykowne.
![Deweloperski Fundusz Gwarancyjny coraz popularniejszy [© Freepik] Deweloperski Fundusz Gwarancyjny coraz popularniejszy](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/Deweloperski-Fundusz-Gwarancyjny/Deweloperski-Fundusz-Gwarancyjny-coraz-popularniejszy-265409-150x100crop.jpg)
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl