Koszty budowy mieszkań od dewelopera wzrosną
2011-10-15 00:15
Przeciętna cena ofertowa mieszkań na rynku pierwotnym © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Mieszkania deweloperskie z ochroną nabywców
W tym tygodniu prezydent podpisał ustawę, która określa warunki zakupu mieszkań od deweloperów. Ani prawnicy, ani deweloperzy nie mają wątpliwości, że znacznie zmniejsza ona ryzyko związane z zakupem mieszkań na rynku pierwotnym, zwłaszcza tych lokali, które są dopiero w budowie.Lepsza ochrona nabywcy
Najważniejsze z punktu widzenia nabywcy regulacje, które wprowadza ustawa to:
- Wpłaty od klientów nie będą trafiać bezpośrednio do dewelopera tylko na specjalny rachunek powierniczy w banku; bank będzie wypłacał je w transzach w miarę postępu prac na budowie, a w najbardziej rygorystycznym wariancie dopiero po ostatecznej sprzedaży mieszkań (rachunek powierniczy zamknięty)
- Środki wpłacone przez klientów będą wydzielone z masy upadłości dewelopera
- Klient będzie otrzymywał drobiazgowe informacje o kupowanym lokalu, całej inwestycji oraz okolicy zawarte w specjalnym dokumencie zwanym prospektem informacyjnym
- Umowa deweloperska (przedwstępna) będzie musiała być zawierana w formie aktu notarialnego
- Klient będzie mógł od tej umowy odstąpić, np. w sytuacji, gdy deweloper opóźni się z oddaniem mieszkań do użytkowania bądź w sytuacji gdy w prospekcie informacyjnym zabraknie informacji przewidzianych w ustawie.
Jednolite zasady dla wszystkich
Michał Okoń, dyrektor sprzedaży w firmie deweloperskiej Marvipol, uważa, że ustawa była potrzebna, bo porządkuje rynek ujednolicając zasady współpracy na linii klient-deweloper. Ocenia jednak, że koszty budowy mieszkań mogą w jej efekcie wzrosnąć o kilka procent.
"Deweloper, który nie dysponuje środkami własnymi i zastosuje rachunek zamknięty będzie musiał posiłkować się zewnętrznymi źródłami finansowania, kredytem czy emitując akcje lub obligacje. Koszty takiego finansowania to 10-13% w skali roku" – wyjaśnia.
Według Adriany Kluczek, menedżera produktów dla przedsiębiorstw w Kredyt Banku, sam koszt prowadzenia rachunku dla dewelopera nie będzie wysoki. W przypadku najtańszych rachunków otwartych (bez gwarancji bankowej i bez ubezpieczenia) będzie to suma około kilkuset złotych miesięcznie. "Prowizję z tytułu prowadzenia rachunku trudno już dziś dokładnie oszacować. Jej wysokość będzie zależała przede wszystkim od kosztów, jakie bank będzie ponosił z tytułu kontroli postępu prac na budowie"– wyjaśnia.
Ustawa reguluje, że deweloper będzie musiał określić przynajmniej cztery etapy procesu inwestycyjnego, których zakończenie będzie warunkowało wypłatę kolejnej transzy z rachunku powierniczego.
Niebezpieczeństwo blokowania mieszkań
Dodatkowy koszt po stronie dewelopera może pojawić się w sytuacji, gdy skorzysta on z przysługującego mu prawa do odstąpienia od umowy. Może to zrobić, gdy klient nie zapłaci za mieszkanie, albo gdy nie stawi się do podpisania umowy ostatecznej lub do odbioru mieszkania. Sprawa nie jest jednak taka prosta. Z chwilą podpisania umowy deweloperskiej w księdze wieczystej prowadzonej dla inwestycji pojawia się roszczenie nabywcy o przeniesienie prawa do mieszkania. Ustawa mówi, że w przypadku, gdy deweloper odstępuje od umowy, nabywca jest zobowiązany wyrazić zgodę na wykreślenie.
"Jeśli jednak nabywca takiej zgody nie wyrazi, to deweloperowi pozostanie jedynie domagać się przed sądem wykreślenia roszczenia, co w konsekwencji spowoduje, że nawet gdy skorzysta z przysługującego mu prawa do odstąpienia od umowy to będzie miał utrudnioną możliwość sprzedaży mieszkania na rzecz innego nabywcy, bowiem do czasu rozstrzygnięcia sprawy sądowej w księdze wieczystej będzie wpisane roszczenie na rzecz nabywcy, z którym umowa została rozwiązana" – wyjaśnia Joanna Szanser-Smagacz, radca prawny.
Według Ewy Radojewskiej, dyrektora generalnego firmy deweloperskiej Volumetric, takie mieszkania mogą być zablokowane na przykład przez dwa lata.
"Inny klient nie będzie chciał kupić mieszkania z wadą prawną, a nawet jeżeli byłby skłonny to zrobić przy określonym rabacie, to żaden bank nie udzieli mu kredytu" – uważa Ewa Radojewska, dyrektor generalny Volumetric Polska. Dlatego zdaniem J. Szanser-Smagacz, zapis ustawy powinien być tak skonstruowany, aby odstąpienie od umowy przez dewelopera automatycznie wiązało się z udzieleniem zgody przez nabywcę na wykreślenie roszczenia z księgi wieczystej. Deweloperzy obawiają się, że ich koszty, uwzględniając blokowanie mieszkań oraz konsekwencje stosowania rachunków powierniczych, mogą podnieść się nawet o 10%.
oprac. : eGospodarka.pl