69% Polaków ma mieszkania własnościowe
2011-11-13 00:14
Odsetek nieruchomości zamieszkałych przez właścicieli (w %) © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Już 84% Polaków ma mieszkanie własnościowe
Zgodnie z danymi Eurostatu, na 100 mieszkań w Polsce tylko niespełna 69 zamieszkanych jest przez właścicieli. Pozostałe zajmowane są przez osoby, które do zajmowanych lokali nie mają prawa własności. Mogą to być mieszkańcy TBS-ów, osoby zajmujące mieszkania należące do gminy (mieszkania lokatorskie) lub Skarbu Państwa (np. mieszkania wojskowe, mieszkania należące do Lasów Państwowych) czy wreszcie osoby, które wynajmują lokal na zasadach komercyjnych, czyli po prostu od innej osoby. Taki wynik daje nam dopiero 23. miejsce w Unii Europejskiej.Pewnym pocieszeniem może być to, że statystyki Eurostatu bardzo rygorystycznie traktują pojęcie własności, nie wliczając do niego np. mieszkań budowanych przez spółdzielnie. Tymczasem, zgodnie ze danymi GUS, mieszkań spółdzielczych w Polsce jest ponad 2,5 miliona. Osobom zajmującym takie lokale nie przysługuje prawo własności, ale spółdzielcze lokatorskie lub spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. Szczególnie pierwsze z nich jest prawem relatywnie słabym – nie można go sprzedać, jest niedziedziczne i nie można na takiej nieruchomości zabezpieczyć kredytu hipotecznego. Odmiennie jest w przypadku prawa spółdzielczego własnościowego, które jest zbliżone do pełnej własności.
Część Polaków, która nie mieszka we własnych mieszkaniach korzysta z najmu. W większości przypadków jest to jednak najem za cenę niższą niż rynkowa – od gminy, TBS-u czy na przykład wojska. W taki sposób zabezpiecza swoje potrzeby mieszkaniowe aż 29,1% Polaków – podaje Eurostat. Z rynku najmu korzysta jedynie 2,2% mieszkańców Polski.
fot. mat. prasowe
Odsetek nieruchomości zamieszkałych przez właścicieli (w %)
Mniej własności na Zachodzie
Na pierwszy rzut oka może się to wydać zaskakujące, ale w krajach „starej” Unii, mieszkanie w wynajmowanym lokalu jest dużo bardziej popularne niż w biedniejszych krajach „nowej” Unii. Przyczyny takiej sytuacji są złożone – z jednej strony są to względy ekonomiczne (wysoki koszt zakupu, wysoka cena metra kwadratowego w stosunku do zarobków, relatywnie niski koszt najmu), a z drugiej społeczne (tradycja, przyzwyczajenie).
Analiza cen mieszkań w stolicach państw należących do UE (dane Global Property Guide dla 120-metrowych apartmanetów) i udział mieszkań własnościowych w ogólnych zasobach prowadzi do generalnego wniosku, że w krajach, w których nieruchomości są drogie odsetek mieszkań wynajmowanych jest większy. Szczególnie widoczne jest to we Francji czy Wielkiej Brytanii, gdzie ceny apartamentów w stolicach sięgają odpowiednio 13,4 i 15,2 tys. euro za metr, a udział mieszkań zajmowanych przez właścicieli to 63 i 69,9%.
… a więcej na Wschodzie
Odwrotną sytuacje mamy w krajach, w których nieruchomości są relatywnie tańsze, czyli w krajach „nowej” Unii. Tu mieszkania własnościowe mają znacznie większy udział. Najlepszym przykładem są Litwa, Węgry czy Słowacja. W krajach tych ceny apartamentów w stolicach wynoszą od 1,6 do 2 tys. euro za metr, a odpowiednio 93,1, 89,7 i 89,5% mieszkańców posiada prawo własności do nieruchomości.
fot. mat. prasowe
Popularność własności i ceny nieruchomości w stolicach krajów
Polska z udziałem lokali zamieszkiwanych przez właścicieli na poziomie prawie 69% plasuje się mniej więcej na poziomie średniej dla „starej” Unii (71%). Mniejszy niż u nas udział właścicieli występuje, poza Niemcami i Austrią, jeszcze tylko we Francji, Danii, Luksemburgu i Holandii. Mamy jednak dość nietypową sytuację, bo zarówno pod względem cen jak i udziału mieszkań właścicielskich jesteśmy poniżej średniej dla UE.
Katarzyna Siwek, Bartosz Turek
oprac. : eGospodarka.pl