Jak obniżyć koszty zużycia energii?
2012-08-05 00:20
Przeczytaj także: Koszty ogrzewania można obniżyć o 40%
Zwrot inwestycji już po roku
Przyjmując, że jedna żarówka pięćdziesięciowatowa wykorzystywana jest przez 4 godziny dziennie, to podniesie to rachunek za energię o 3,3 zł miesięcznie. Niby niewiele, ale w przypadku świetlówki byłoby to 0,73 zł, a w przypadku LED 0,4 zł. W takim okresie dla kieszeni konsumenta bardziej odczuwalny będzie wydatek na zakup droższych źródeł światła niż poczynione oszczędności.
Zupełnie inaczej byłoby już po pierwszym roku od założenia nowego źródła światła. Za prąd przy tradycyjnej żarówce trzeba było zapłacić ponad 40 złotych. Świetlówka podniosłaby kwotę, na którą opiewałby rachunek z elektrowni jedynie o 8,83 zł, a LED o 4,82 zł. Nawet dodając do tych kwot wyższe koszty zakupu energooszczędnych źródeł światła bilans byłby pozytywny. Łączny koszt wykorzystania żarówki przez rok wynosi 44,15 zł. W przypadku świetlówki jest to 23,83 zł, a LED 39,82 zł.
Te obliczenia dotyczą jednak tylko jednej żarówki, a w przeciętnym mieszkaniu jest ich przynajmniej kilka. Ile więc przeciętna rodzina mogłaby zaoszczędzić w skali roku? Gdyby przyjąć, że w mieszkaniu używa się średnio przez 4 godziny dziennie 7 żarówek 50-watowych, to w ciągu roku na samą energię wydałoby się ponad 281 złotych. Gdyby zastąpić je świetlówkami rachunek spadłby do niecałych 62 złotych rocznie, a w przypadku LED byłoby to niecałe 34 złote.
Idąc dalej można też pokusić się o bardziej abstrakcyjne obliczenia. Zgodnie z zapewnieniami producentów oświetlenia w technologii LED ich trwałość to minimum 30 tysięcy godzin. Jakie koszty generowałoby wykorzystanie wszystkich trzech typów światła przez tak długi czas? W przypadku zwykłej żarówki byłoby to aż 885 złotych. 825 złotych należałoby się zakładowi energetycznemu, a 60 zostawilibyśmy w sklepie kupując kolejne żarówki. W przypadku świetlówek kompaktowych łączny koszt świecenia byłby znacznie niższy i wyniósłby 227 złotych. Wynik dla LED-ów to zaledwie 134 złote, a więc 6 – 7 razy mniej niż w przypadku zwykłej żarówki. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, aby rozważać zakupu energooszczędnego oświetlenia jako inwestycji. Kupując żarówkę LED za 35 złotych zamiast tradycyjnej za 2 złote można bowiem w ostatecznych rozrachunku zaoszczędzić kilkaset złotych.
fot. mat. prasowe
Porównanie kosztów używania różnych źródeł światła
LED oszczędza więcej, ale jest mniej optymalny
Na pierwszy rzut oka widać, że zakup oświetlenia diodowego pozwala znacznie bardziej ograniczyć koszty niż świetlówka. Cena zakupu żarówek LED-owych jest jednak ponad dwukrotnie wyższa niż w przypadku świetlówki. Nie można więc w prosty sposób odpowiedzieć które rozwiązanie jest najbardziej uzasadnione ekonomicznie. O tym czy lepiej inwestować w oświetlenie złożone ze świetlówek kompaktowych czy LED odpowie dopiero rentowność obu tych posunięć. Rentowność w tym wypadku w prosty sposób pokazuje jakie efekty w postaci przyszłych oszczędności przyniosą dodatkowe nakłady na zakup energooszczędnego źródła światła. Na podstawie podobnego wskaźnika przedsiębiorstwa produkcyjne podejmują np. decyzje na temat tego od którego dostawcy maszyny kupić do produkcji wyrobów.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)